Diabelski krąg recenzja

"Diabelski krąg" Przemysława Borkowskiego to thriller, który wplątuje czytelnika w gęstą sieć tajemnic i niepewności. Powrót prokurator Gabrieli Seredyńskiej w rodzinne strony na pogrzeb ojca staje się punktem wyjścia do niezwykłego śledztwa. Autor umiejętnie buduje atmosferę niepokoju, gdy bohaterka odkrywa tajemnicze ślady na odziedziczonej posiadłości.

Choć opóźnienie ceremonii pogrzebowej wzbudza zainteresowanie, niektóre aspekty fabuły mogłyby być bardziej rozbudowane, a postaci bardziej wyeksponowane. Psychologiczny portret głównej bohaterki, choć przedstawia ją pełną determinacji, to czasami pozostaje nieco jednowymiarowy, a jej motywacje wymagałyby głębszego zbadania.
Niemniej jednak nieoficjalne śledztwo Seredyńskiej, mimo oporu lokalnych władz, przyspiesza tempo narracji, a tajemnicze rozmowy z mieszkańcami miasteczka dodają głębi historii.

W miarę jak śledztwo rozwija się w mrocznym lesie, zostajemy zahipnotyzowani grozą budzącego się miejsca i szokującymi odkryciami dotyczącymi rodziny głównej bohaterki. "Diabelski krąg" to wstrząsająca podróż przez ludzką obsesyjność zemsty.

Jednym z mocnych punktów książki jest zdolność autora do budowania atmosfery grozy, szczególnie gdy bohaterka stawia czoła mrocznym sekretom swojego miasteczka. Wraz z nią odczuwałam napięcie i niepewność. Mroczna sceneria lasu, tajemnicze wydarzenia w miasteczku i szereg napięć rodzinnych składają się na tętniący energią thriller. Borkowski miesza elementy psychologicznego suspensu z odrobiną grozy, co przekłada się na wciągającą lekturę.

Tempo narracji, choć z reguły dynamiczne, momentami ulega lekkim wahaniom, co może wprowadzać pewne niejednolitości w odbiorze.

Niestety, finał "Diabelskiego kręgu", mimo swojej spektakularności, może budzić mieszane uczucia. Choć autor zdołał utrzymać napięcie przez większą część książki, końcówka zdaje się być skonstruowana bardziej w celu zaskoczenia niż naturalnego rozwiązania zagadki. Niektóre wątki zostają zbyt gwałtownie rozwiązane, a twisty wplątane w końcowe rozdziały sprawiają wrażenie sztucznych i nie do końca przemyślanych.

Wydaje się, że autorowi zabrakło pewnego stopnia zrównoważenia między zaskakującym zakończeniem a zachowaniem wiarygodności narracyjnej. Zamiast tego, finał pozostawia pewne pytania bez odpowiedzi i może prowadzić do uczucia rozczarowania wśród czytelników, którzy oczekiwali bardziej spójnego zakończenia. Przez to, choć spektakularny, finał może sprawiać wrażenie nierealnego i nie do końca przemyślanego, pozostawiając pewien niedosyt po wcześniejszym zaintrygowaniu.

"Diabelski krąg" to z pewnością udane połączenie tajemnicy, zemsty i rodzinnych sekretów, choć nie brakuje pewnych niedociągnięć. Mimo tego, dla miłośników gatunku, ta książka będzie stanowiła satysfakcjonującą podróż w świat mrocznych zagadek i intryg. Warto dać szansę tej historii, z pewnością nie pozostawi czytelnika obojętnym.