Diabli taniec recenzja

Diabelski taniec z...

Autor: @mag-tur ·1 minuta
2021-10-04
Skomentuj
3 Polubienia
Niedzielne popołudnie spędziłam leniwie, bo z książką. Jak możecie się domyślić po okładce to "Diabli taniec" a autorką jest dobrze już znana pewnemu gronu - Emilia Szelest. Dla niewtajemniczonych nadmienię, że jest to druga część serii "Bieszczadzkie demony". I tym razem także zadziałał na mnie styl pisarki, od którego nie sposób się było oderwać. Właśnie takie perełki lubię najbardziej. Nie dość, że specyfika pióra to i treść przyciąga czytelnika.

Przejdźmy do konkretów. Powiedzmy sobie szczerze, wszyscy zastanawialiśmy się jak będą wyglądały dalsze losy naszych bohaterów, bo autorka pozostawiła nam naprawdę szeroko otwartą furtkę dla wyobraźni. Dlatego też i w tym tomie możemy śledzić dalsze losy Damiana Antosa - byłego krakowskiego śledczego, który już „wrósł” w bieszczadzki krajobraz oraz pyskatej Pani (już) prokurator Magdaleny Jaskólskiej. Nie będą mieli łatwo także i na kartach tej powieści. Magda uczy się samoobrony a w tym pomaga jej, jakżeby inaczej, nasz uroczy Antos. Oprócz tego po koncercie zostaje odnalezionych pięć ciał. Piątka młodych studentów. Sprawa wygląda na grupowe samobójstwo. Pani prokurator ma zagwostkę – czy sprawę zamknąć, czy też ją „ciągnąć”. Decyzja łatwa nie jest. A Antosa brak, bo pomaga w ramach odwdzięczenia się byłemu partnerowi Tomkowi w Krakowie. Natomiast jak wiadomo w górach wszystko ma swoje znaczenie, ludzie swoje wierzenia a diabeł, który pomieszkuje w Bieszczadach rozpoczął swój taniec i będzie hulał dopóki Magda go nie przydybie. Niemniej jednak, oprócz diabelskiego tańca nasi bohaterowie prowadzą swój własny. Kto tańczy lepiej? I jak te hulanki się zakończą? Przekonajcie się sami.

Na zakończenie muszę dodać, że dla miłośników swej prozy autorka przygotowała małą niespodziankę i w tym miejscu niezmiernie się cieszę, że z utworami pani Emilii, jak nigdy, udało mi się zaznajamiać w odpowiedniej kolejności.

Wszystkim fanom życzę udanej lektury a ja już z niecierpliwością czekam na kolejny tom aby się dowiedzieć jakie przygody czekają na bohaterów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-03
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diabli taniec
Diabli taniec
Emilia Szelest
8.1/10
Cykl: Bieszczadzkie demony, tom 2

Kiedy wydaje ci się, że jesteś u celu, szalony taniec zaczyna się od nowa. W Bieszczadach tajemnice nigdy się nie kończą. Tym razem młoda prokurator i były śledczy będą musieli zmierzyć się ze spraw...

Komentarze
Diabli taniec
Diabli taniec
Emilia Szelest
8.1/10
Cykl: Bieszczadzkie demony, tom 2
Kiedy wydaje ci się, że jesteś u celu, szalony taniec zaczyna się od nowa. W Bieszczadach tajemnice nigdy się nie kończą. Tym razem młoda prokurator i były śledczy będą musieli zmierzyć się ze spraw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wracamy w Bieszczady!!! Kiedy dowiedziałam się, że Emilia Szelest wydała druga część swojej serii Bieszczadzkie demony, nie mogłam się doczekać kiedy ją przeczytam. Mam już ją za sobą, była to świetn...

@magdag1008 @magdag1008

☀️"- I co? Nawet tu cię dogoniła? - Co? (...)- Przeszłość. To przed nią uciekłeś w Bieszczady, prawda? - A tak... Cóż, przeszłość zawsze cię dogoni, nieważne, jak daleko uciekniesz. Ale dziś jestem g...

JA
@ja.czytam

Pozostałe recenzje @mag-tur

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Czy na pewno Łobuziary?

Dziewczyny, czy jako małe dziewczynki zaliczałyście się do grupy dziewcząt, które były czyste, grzecznie bawiły się lalkami i nigdy nie psociły? No, ja niestety do nich...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to małe nadmorskie miasteczko w Irlandii. George Gle...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły