Diakon kontra King Kong recenzja

Diakon kontra King Kong

WYBÓR REDAKCJI
Autor: ·3 minuty
2023-06-08
Skomentuj
3 Polubienia
Czy na ziemi jest chociaż jedna osoba, która nawet raz niepomyślała o zbrodni? Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak często nam się to zdarza Od bowiem bardzo dawna człowiek dokonuje zbrodni. Zabijając wolny czas, rutynę, namolnego owada nie pozwalającego nam swobodnie egzystować, udając się na polowania w celach zaspokojenia głodu lub rozrywkowym by piękne Panie mogły odziać swe ciała we futra. Zakazany owoc smakuje najlepiej.
Jednak większość tych odczuć to tylko chwilowy impuls, który po chwili rozładowany opuszcza naszą głowę i staje się nic nie wartym wspomnieniem. Czasami zdarza się, że wspomniany impuls kumuluje się i jest na tyle silny, że pcha nas do drastycznych posunięć.





James Mcbride przedstawia historią, która jest jak układanka. Stopniowo dodając kolejny element tworzy na koniec spektakularne dzieło podczas którego towarzyszy humor i dobra zabawa.


Podczas czytania miałem pewne skojarzenia. Co prawda tematyka jest zupełnie odmienna, podobnie jak sam gatunek ale zagłębiając się w treść z każdą kolejną stroną miałem nawiązania do kultowej postaci ze świata polskiej fantastyki -„Jakuba Wędrowycza”, którego wykreował Andrzej Pilipiuka . To jednak moje porównanie, ciekaw jestem czy wy również podczas lektury mieliście jakieś skojarzenia.
Troszkę fabuły. Na łamach książki przenosimy się do Nowego Jorku, pod koniec lat 60. Wtedy życie kierowało się swoimi prawami. Czasami bywało słodkie, a czasami i gorzkie- bardziej wskazując na gorycz niż ulubiony smak, który łechta podniebienie i sprawia, że przyrost endorfin wzbudza euforię.
Brooklyn dzielnica zamieszkiwana przez ludzi z całego świata, o różnych poglądach, kulturze, którzy Amerykę postrzegali jako symbol wolności czy bogactwa , a dla wielu było spełnieniem marzeń, które wydawało się na co dzień nieosiągalne.
Diakon kościoła baptystów Cuffy Lambkin- siedomdziesioletni mężczyzna o niecodziennej ksywce „Kurtałka” na co dzień człowiek postrzegany jako wyważony, spokojny nie posiadający wrogów, ceniony przez miejscowe społeczeństwo. Pewnego dnia z niewiadomych przyczyn na dziedzińcu osiedla Cause w Brooklynie dochodzi do publicznej egzekucji. Diakon podejmuje decyzję, która nie obędzie się bez echa. Nie przejmując się naocznymi świadkami dokonuje zabójstwa Deemsa Clemensa- handlarza narkotyków. Tragiczne wydarzenie staje się powodem do wielu teorii, spekulacji co do motu diakona. Jaki jest prawdziwy powód tej nagłego, drastycznego posunięcia?

Deems Clemens od dłuższego czasu był na celowniku, po piętach deptał mu niespełna dwudziestoletni śledczy, który ustalił iż owy handlarz był płotką prowadzącą do rekinów narkotykowego biznesu. To nadaje charakteru całej opowieści, stawiając czytelnika w sytuacji kiedy umysł zaczyna prowadzić własne śledztwo, doszukiwać motywacji by zaspokoić logiczny sposób myślenia. Nim jednak uda się zakończyć całą układankę będziemy musieli po drodze zebrać odpowiednie elementy 

Książkę uważam za ciekawą, godną polecenia. Jest milą odskocznią od codziennej rutyny. Autor zadbał o to by historia nie wiała nudą umiejętnie rozładowując napięcie poczuciem humoru, barwnymi dialogami i przemyśleniami, a zarówno sprawia ze losy głównego bohatera nie są czytelnikowi obojętne. Mcbride świetnie utrzymuje klimat swojej historii przez całą opowieść, dzięki czemu mamy okazję poczuć niespełnione marzenie o amerykańskim śnie  zarówno przekonać się czy nasze założenia co do spostrzeżeń tego drugiego lepszego świata jakim była Ameryka są słuszne. To jednak już osobiste odczucia, które u każdego będą inne. Można by się doszukać również wielu porównań do obecnych czasów jak np. pęd życia w wielkich miastach, „betonowej dżungli”, która teoretycznie daje wiele możliwości, jednak by cokolwiek osiągnąć musimy ustawić się w długiej kolejce ludzi głodnych sukcesów, nie wahających się uciekać do łamania reguł.
Śmiało polecam 
"Yerbo Poczytalni"


Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diakon kontra King Kong
Diakon kontra King Kong
James McBride
8.3/10

We wrześniu 1969 roku niezdarny, zrzędliwy stary diakon, znany jako Sportcoat, wkracza na dziedziniec osiedla Cause Houses na południowym Brooklynie, wyciąga z kieszeni broń i na oczach wszystkich st...

Komentarze
Diakon kontra King Kong
Diakon kontra King Kong
James McBride
8.3/10
We wrześniu 1969 roku niezdarny, zrzędliwy stary diakon, znany jako Sportcoat, wkracza na dziedziniec osiedla Cause Houses na południowym Brooklynie, wyciąga z kieszeni broń i na oczach wszystkich st...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka