Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia recenzja

„Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia”

Autor: @Darek ·2 minuty
2023-08-21
Skomentuj
2 Polubienia
Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia” Jeremy Clarkson

Jeremy Clarkson to postać, której chyba nie trzeba przedstawiać. Ja znam go głównie z programu Top Gear i brytyjskiej wersji Milionerów. Wiem również, że jest autorem wielu książek, które także zostały wydane w Polsce. Do tej pory przeczytałem tylko dwie o perypetiach autora na farmie Diddly Squat. Obydwie części to zbiory felietonów Jeremiego, które wcześniej były publikowane na łamach brytyjskiego pisma Sunday Times. Pierwsza część podobała mi się, więc wiedziałem już czego mogę się spodziewać po tej i nie zawiodłem się. To kolejne zabawne historie z życia farmera, jak i wiele trafnych spostrzeżeń dotyczących problemów, z którymi musi się mierzyć rolnik w Wielkiej Brytanii. Od siebie mogę dodać, że tak naprawdę te sytuacje i problemy można śmiało porównać do tego co dzieję się w Polsce.

Jeremy Clarkson ma bardzo cięty język i jego wypowiedzi mogą wzbudzać kontrowersje. Sam niekiedy nie mogłem się zgodzić z autorem i uświadamiałem sobie, że na kilka kwestii mamy oddzielne poglądy. Ale mimo tego wszystkiego, nie mogę odmówić autorowi, że ma rację w wielu aspektach, a kontrowersyjny sposób w jaki to wszystko przedstawia ma w sobie jakiś klimat, który zdaję mi się jest charakterystyczny dla tego autora. Zawsze doceniam ludzi, którzy mają swoje własne i odmienne zdanie od większości i nie boją się go głosić. Oczywiście tylko wtedy, kiedy robią to w kulturalny sposób i można z takimi ludźmi prowadzić merytoryczną rozmowę. Wydaję mi się, że Jeremy Clarkson jest właśnie taką osobą.

Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Autor ma niesamowity dar przekazywania czytelnikom swoich porażek i niepowodzeń w zabawny sposób. Z zainteresowaniem czytałem perypetie Jeremiego na farmie. Po lekturze nasuwa mi się jeden wniosek. Clarkson jest po prostu niezdarą i myślę, że sam zdaje sobie z tego sprawę. Tylko on potrafi wjechać w jedyny słup elektryczny znajdujący się na wielohektarowym polu, czy kilkadziesiąt razy próbować wjechać tyłem do szopy z marnym skutkiem. Mimo wielu niepowodzeń autorowi nie brak nowych pomysłów na rozwinięcie biznesu, które z uporem stara się zrealizować. Niestety często na drodze do sukcesu staje mu polityka państwa, niszczycielska siła natury w postaci chwastów i szkodników, a nawet jego sąsiedzi.

Myślę, że warto jest sięgnąć po obydwie części. Momentami można się pośmiać, a momentami Jeremy zmusza nas do wielu refleksji. Wiedziałem, że farmerzy mierzą się z wieloma problemami, ale nie spodziewałem się, że jest aż tak źle.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia
Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia
Jeremy Clarkson
8.3/10
Cykl: Diddly Squat, tom 2

I znów pierwsze miejsce na liście bestsellerów „Sunday Timesa”! Nowa książka Jeremy’ego Clarksona, który ku naszej uciesze wciąż codziennie wdziewa gumofilce i stara się jak może udawać rolnika! W...

Komentarze
Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia
Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia
Jeremy Clarkson
8.3/10
Cykl: Diddly Squat, tom 2
I znów pierwsze miejsce na liście bestsellerów „Sunday Timesa”! Nowa książka Jeremy’ego Clarksona, który ku naszej uciesze wciąż codziennie wdziewa gumofilce i stara się jak może udawać rolnika! W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Jeremiego Clarksona chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. To postać kontrowersyjna ale obecna w show biznesie już od wielu lat. Nic dziwnego, że również jego pisarstwo budzi różne emocje....

@atypowy @atypowy

Autora Jeremiego znam z Top Gear - choć ten program oglądałam bardziej jako towarzysz, bo sama nie lubuję się specjalnie motoryzacją. Lecz trójka prowadzących była świetna. Ich rozmowy, pomysły i dys...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @Darek

Zakład psychiatryczny Arkham
Najlepsza część serii

"Zakład psychiatryczny Arkham", czternasta część serii Choose Cthulhu, to niezwykle udana książkowa gra paragrafowa, która przenosi nas w sam środek klaustrofobicznej, n...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
Chłopiec z Auschwitz
Gdy zapomnimy, będziemy skazani na powtórkę!

“Jeśli odwrócimy głowę, jeśli jako gatunek pozwolimy sobie na wybór łatwiejszej drogi, na zapomnienie i lekceważenie nauki płynącej z przeszłości, będziemy skazani na po...

Recenzja książki Chłopiec z Auschwitz

Nowe recenzje

Awaria prądu
17 opowiadań
@Nastka_diy_...:

Sięgacie po zbiory opowiadań? Ja bardzo często po nie sięgam, praktycznie zawsze po te fantastyczne, tylko niekiedy ...

Recenzja książki Awaria prądu
Ostrakon
Historyczne postacie wciągnięte w intrygę, ożyw...
@ksiazkanapr...:

To jest trzecia powieść autora, po którą sięgam i to z zaciekawieniem. Tym razem zachęciła mnie fabuła, która biegnie...

Recenzja książki Ostrakon
Rakowiska
Dlaczego?
@Zaczytane_koty:

Zbrodnia w Rakowiskach wstrząsnęła cała Polską. Jak to się stało, że w tak spokojnej i poukładanej rodzinie wydarzył si...

Recenzja książki Rakowiska
© 2007 - 2024 nakanapie.pl