Kłamstwa recenzja

Czasami po to, aby kogoś chronić... A innym razem, aby chronić samych siebie. Czasami kłamiemy też dlatego, aby coś ukryć... i o tym opowiada niesamowity thriller od T. M. Logana. Książka ,,Kłamstwa'' to pełna emocji powieść, która wciąga czytelnika i porywa w swe odmęty.

Głównym bohaterem książki jest zwykły przeciętny mężczyzna o imieniu Joe, który prowadzi spokojny żywot. Jego życie niczym nie różni się od życia innych ludzi, jednak wszystko się zmienia, kiedy jego syn dostrzega samochód matki pośród innych. Ruszają za nim i wtedy mężczyzna z synem lądują w podziemnym parkingu pewnego hotelu. Właśnie od tego miejsca i tego momentu zaczyna się pasmo nieszczęść, które spływa na naszego głównego bohatera. Zdrada, śledztwo i kłamstwa. Jak z tego wyjdzie?

Przepaść między Joe a jego żoną jest okropna, ale za to jego relacja z czteroletnim synkiem jest wspaniała. Mężczyzna był gotowy zrobić dla niego wszystko, bo był dla niego najważniejszy. W ogóle podziwiam go z tego powodu, że tak bardzo czuł się odpowiedzialny za swoją rodzinę. To było mega słodkie i dlatego, byłam tak wkurzona na jego małżonkę.

Książka mnie niszczyła i sprawiała, że siedziałam ze ściśniętym gardłem i powstrzymywałam łzy smutku lub nienawiści. Ciężko mi się ją czytało, ale nie przez styl autora, ale emocje, które we mnie wzbudził. A końcówka? Rozwalająca i łamiąca wszystkie twoje myśli, co do teorii, jaką wcześniej mogłeś jako czytelnik sobie postawić.

Kiedy myślisz, że już wszystko wiesz, ale znajdujesz kolejne dowody i nie wiesz, co masz myśleć, ani co się stanie. Dlatego daję tej książce 9 na 10. Za klimat... kłamstwa i niesamowitą akcję oraz za emocje, jakie mi towarzyszyły. Bardzo polecam, nawet bardziej niż ''29 sekund'', które też były świetne.

A tak na koniec mała uwaga! Jeśli sięgniecie po obie te powieści, to czytajcie uważnie. Może odkryjecie więcej niż ja? Kto wie?! Będę trzymać za was kciuki.