Ostatni goblin recenzja

Długa droga do domu i do ukochanej.

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2022-01-24
Skomentuj
4 Polubienia

Rozpoczynając nowy rok zrobiłam ranking przeczytanych książek, dzięki czemu przypomniało mi się, że przeczytałam kilka ciekawych debiutów. Czekałam na kontynuację zaczętych historii i w końcu doczekałam się jednej z nich, mianowicie Edgar Hryniewicki po raz kolejny obdarzył mnie zaufaniem i przekazał w moje ręce drugi tom Czarnych Kotów, który nazywa się “Ostatni Goblin”. Przyznaję, że nie jest to dobry czas dla mnie na czytanie i lektura idzie mi dość opornie, ale ani zdrowie, ani czas nie są dla mnie łaskawe, lecz mimo to powoli czytałam “Ostatniego Goblina”. Z każdą przerzucaną stroną moja ciekawość rosła i coraz trudniej było mi się oderwać od książki. Książka przedstawia nam dalszą historię Minsa, którego poznaliśmy w pierwszym tomie, a cała historia opiera się na motywie podróży i ogromnej chęci powrotu do domu i ukochanej.

“- Świat można poznawać, podróżując lub czytając książki. Wtedy fatycznie jest piękny.”

Mins przez swoje poczynania oraz przez zawoalowane intrygi mądrzejszych i sprytniejszych ludzi od niego wylądował w karnej kompanii, która została zesłana do obrony zamku, bardzo daleko od jego domu. Thornis na pozór jeszcze bezpieczne pozostawił w tyle i pragnie tylko powrócić do niego wraz ze swoimi przyjaciółmi, za których czuje się odpowiedzialny. Obiecuje im, że sprowadzi ich do domu, ich bądź ich ciała, co wydaje się bardziej prawdopodobne, ponieważ Południowcy nie ustają w atakach a ich siła i brutalność jest porażająca. Na jego drodze staje Goblin, który nie tylko staje się przewodnikiem Minsa, lecz również jego nauczycielem.

“- Nieustannie przekuwaj swe słabości w broń.”

Z ogromną przyjemnością obserwowałam przemianę głównego bohatera. W poprzednim tomie wydawał się naiwny, co często zwalałam na karb jego wieku i chęci osiągnięcia czegoś “więcej”. Nie mogę powiedzieć, że Mins przeszedł całkowitą przemianę, nadal pozostaje odrobina naiwności i głupoty w nim, lecz chłopak dojrzewa na moich oczach, co cieszy i daje nadzieję na to, że Mins w końcu zmądrzeje. “Ostatni Goblin” jest książką specyficzną, brutalną, niekoloryzującą wojny i jej skutków, przedstawiającą nam krwawe starcia i ogrom brutalności, śmierci oraz rozpusty. Daje nam to prawdziwszy obraz ciężaru wojny, mimo tego, iż to jest książka fantastyczna.
Nie znajdziecie w niej dużej ilości dialogów, lecz jak już jakieś się trafią to dają nam wiele do myślenia. Najbardziej w głowie mi zapadły słowa Goblina, którego imienia nawet nie poznaliśmy. Goblin jest postacią, którą chciałoby się poznać szerzej, liczę, że może kiedyś autor uraczy nas jakimś opowiadaniem bądź nowelką opowiadającą historię tego mądrego osobnika.
Książka jest pełna opisów, jak przystało na powieść drogi, lecz muszę przyznać, że autor wziął sobie do serca kilka recenzji pierwszego tomu i oszczędził nam trochę opisów, choć mimo wszystko było ich sporo. Wielkim plusem tej książki są mapy, uwielbiam je, pomaga to zobrazować sobie świat przedstawiony w książce. Oprócz map otrzymaliśmy drzewa genealogiczne kilku zacnych rodów, co jest miłą niespodzianką. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, jestem bardzo ciekawa co tym razem przygotował autor. Za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo autorowi.

“Nie liczy się droga, którą pokonałeś, tylko miejsce, do którego dotarłeś.”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-23
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni goblin
Ostatni goblin
Edgar Hryniewicki
6.2/10
Cykl: Czarne Koty, tom 2

Droga powrotna do domu bywa najtrudniejszą podróżą w życiu. Wojna z Południem wkracza w decydującą fazę. Królestwa Krotosu i Protosu podporządkowują sobie kolejne terytoria należące do Ligi Wyspiars...

Komentarze
Ostatni goblin
Ostatni goblin
Edgar Hryniewicki
6.2/10
Cykl: Czarne Koty, tom 2
Droga powrotna do domu bywa najtrudniejszą podróżą w życiu. Wojna z Południem wkracza w decydującą fazę. Królestwa Krotosu i Protosu podporządkowują sobie kolejne terytoria należące do Ligi Wyspiars...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie oderwać się od rzeczywistości i zanurzyć w światy kreowane w wyobraźni autorów? Ja bardzo, szczególnie jeśli jest to uniwersum tak dopracowane i spójne jak w powieściach Edgara Hryniewickiego...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Edgar Hryniewicki jest pisarzem reprezentującym pokolenie dopiero wchodzące w dorosłość. Na skrzydełku książki można znaleźć informację, że mimo rocznikowej przynależności do milenialsów (urodzony w ...

TO
@Tolpynia

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Bride
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej

Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...

Recenzja książki Bride
Black Bird Academy. Bój się światła
Genialna!

Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka