Prawo drapieżcy recenzja

Do czego prawo ma drapieżnik?

Autor: @Chassefierre ·1 minuta
2021-06-16
Skomentuj
16 Polubień
Chciałoby się powiedzieć – ma prawo polować. Ale nie w Dalekim Lesie, w którym panuje Prawo mówiące o tym, że zwierzęta nie zjadają się nawzajem.

I znów wszystko rozbija się o instynkty łowieckie – tym razem puszystej Lisiczki, która chciała zadusić Kurę Numer Cztery, a zrobiła to w przekonaniu, że zwierzęta hodowlane nie są chronione prawami Dalekiego Lasu.
Borsuk i Borsukot mają niezły orzech do zgryzienia, bo mimo tego, że Kura Numer Cztery wyszła z tej przygody bez szwanku (omdlała ledwie) to jednak psy z Łowcówka uznały, że tej zbrodni musi stać się za dość i albo dostaną do rozszarpania Lisiczkę i Borsukota, albo zorganizują Wielkie Polowanie w którym niewątpliwie ucierpią wszystkie zwierzęta z Dalekiego Lasu.

Ale to nie wszystko! Bo w tle mamy jeszcze intrygę Niny Padłej, która utwierdziła Kury w przekonaniu, że najlepsze i najtłustsze z nich zabiera do domu w każdy piątek, żeby z nią szczęśliwie zamieszkały (a to, jak się domyślacie, nieprawda), mamy bohaterską Kurę Numer Cztery, która wznieca bunt w kurniku i Szpaczka, który zostaje szpiegiem. Mamy urażone psie ambicje i nawet na chwilę pojawia się wątek miłosny.


Na tym etapie możecie dojść do wniosku, że drugi tom ,,Zwierzęcych zbrodni'' obfituje w akcję i jest tak samo dobry, albo nawet lepszy, niż część pierwsza. Nic bardziej mylnego. Z jakiegoś powodu akcja jest dość niewyraźna, nie wciąga tak, jak za pierwszym razem, nawet ilustracje Marii Muravskiej są takie... nijakie, blade, niespecjalne.

Dodatkowo wprowadzenie do wątku człowieka i to człowieka rozumiejącego, co mówią do niego zwierzęta, było zabiegiem raczej niepotrzebnym i w zasadzie nieudanym. Stokroć lepiej byłoby, gdyby Anna Starobiniec pozostała przy swoich zwierzęcych bohaterach.

Humor też tym razem kuleje. Coś po prostu nie wyszło, książka jest jakby pisana trochę na siłę, bez weny, bez chęci. Co boli, szczególnie, że jest pozycją przeznaczoną dla młodego czytelnika (lat 8-10+), a dzieci przecież dobrze wiedzą, kiedy komuś się zwyczajnie nie chce.


Polecać – nie polecam. ,,Prawo drapieżcy'' można przeczytać w ramach kontynuacji, ale nie należy oczekiwać po tej książeczce czegoś więcej. A szkoda.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-13
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawo drapieżcy
Prawo drapieżcy
Anna Starobiniec
6/10
Cykl: Zwierzęce zbrodnie, tom 2

Przenikliwy detektyw Borsuk, bohaterskie kury i żarłoczna gospodyni. Zaskakujące zwroty akcji i mrożąca krew w żyłach intryga. Drugi tom dziko śmiesznego zwierzęcego kryminału! – Ale o co… o c...

Komentarze
Prawo drapieżcy
Prawo drapieżcy
Anna Starobiniec
6/10
Cykl: Zwierzęce zbrodnie, tom 2
Przenikliwy detektyw Borsuk, bohaterskie kury i żarłoczna gospodyni. Zaskakujące zwroty akcji i mrożąca krew w żyłach intryga. Drugi tom dziko śmiesznego zwierzęcego kryminału! – Ale o co… o c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od czasu przeczytania pierwszego tomu cyklu Zwierzęcych Zbrodni minęło już co prawda kilka miesięcy, jednak nadal pamiętam, że wywarł on na mnie ogromne wrażenie. Nareszcie w moje łapki dostał się to...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Księga zaklęć
Za dużo i za mało jednocześnie

Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach do...

Recenzja książki Księga zaklęć
wszystko będzie niedobrze
Chciałam zmienić pracę, ale teraz to nie wiem

Teraz na poważnie: czytanie tej książki jest wyzwaniem. Wyzwaniem ze względu na to w jaki sposób została napisana. Tu nie ma łagodnego wejścia, żadnego misternego wprowa...

Recenzja książki wszystko będzie niedobrze

Nowe recenzje

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera