Dziewczyna, którą kochałeś recenzja

DO UTRATY SIŁ

Autor: @anetakul92 ·1 minuta
2019-11-13
Skomentuj
2 Polubienia
To jest moje czwarte spotkanie z twórczością Jojo Moyes. Podoba mi się jej styl pisania, jak umiejętnie autorka łączy radość i smutek. Pewne momenty naprawdę mnie rozśmieszały, były też te pełne żalu. 

WALKA O UTRACONĄ MIŁOŚĆ
Pierwsza wojna światowa, Francja jest pod okupacją niemiecką. Sophie wyjeżdża w rodzinne strony do młodszego brata, siostry i jej dzieci, po tym jak mężowie kobiet zaciągają się do wojska. Młoda Francuzka musi walczyć o przetrwanie, godność i wiarę. Małe porcje żywnościowe, niesprawiedliwe osądy sąsiadów i tęsknota za miłością - to tylko "kropla w morzu" kłopotów bohaterki. Jedyną rzeczą jaka trzyma Sophie przy wierze jest jej portret narysowany przez utraconego męża.

DZIEWCZYNA Z PORTRETU
Londyn, mija blisko sto lat. Życie Liv jest monotonne odkąd zmarł 4 lata temu jej mąż. Kobieta wciąż żyje w żałobie. Jej los odmienia się kiedy na swojej drodze poznaje gotkę Mo i przystojnego Paula. Kiedy wydaje się, że kobieta wreszcie "staje na nogi", dzieje się coś niespodziewanego. A wszystkie problemy Liv sprowadzą się do drogocennego obrazu z okresu pierwszej wojny światowej pewnej Francuzki. Kobiecie przyjdzie walczyć o jedyną rzecz na świecie, którą naprawdę kocha. Jak wysoką zapłaci cenę?

Minusem są dwie główne bohaterki, których nie polubiłam. Zarówno Liv jak Sophie były dumne, uparte i naiwne. Często nie potrafiłam ich zrozumieć. Byłam zła na ich jawną głupotę.

Historia opowiada o dwóch wydarzeniach, mnie jednak znacznie zaciekawiła ta z okresu okupacji niemieckiej we Francji. Trzeba jednak przyznać, że cała ta książka bardziej mnie wciągnęła, niż mogłabym sama pomyśleć. Fabuła powieści w ogóle do mnie nie przemawiała, jednak ze względu na dobrą opinie wcześniejszych książek autorki, postanowiłam zaryzykować. Cieszę się, że tego nie pożałowałam. Polecam serdecznie!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna, którą kochałeś
2 wydania
Dziewczyna, którą kochałeś
Jojo Moyes
8.1/10

Nowa powieść autorki bestsellerowych Zanim się pojawiłeś i Kiedy odszedłeś. Ten portret to moja ulubiona rzecz w całym domu. Właściwie na całym świecie. Przypomina mi o dziewczynie, którą kiedyś byłam...

Komentarze
Dziewczyna, którą kochałeś
2 wydania
Dziewczyna, którą kochałeś
Jojo Moyes
8.1/10
Nowa powieść autorki bestsellerowych Zanim się pojawiłeś i Kiedy odszedłeś. Ten portret to moja ulubiona rzecz w całym domu. Właściwie na całym świecie. Przypomina mi o dziewczynie, którą kiedyś byłam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Dziewczyna, którą kochałeś" J. Moyes Dwie wyjątkowe historie. Sophie - jej życie toczy się podczas I Wojny Światowej. Jest to kobieta przepełniona miłością i dobrocią, odważna, zaradna, szczera ale...

@emmeneea @emmeneea

Tytuł oraz okładka książki bardzo jednoznacznie sugerują odbiorcy, do jakiej kategorii przypisać trzymany w ręku egzemplarz. Już po rozpakowaniu przesyłki zawierającej omawiany tytuł byłam pewna- cze...

@Maruuuda @Maruuuda

Pozostałe recenzje @anetakul92

Dom głosów
USYPIACZ DZIECI W POSZUKIWANIU FIOLETOWEJ CZAROWNICY

„Jeśli chcesz żyć, musisz nauczyć się umierać.” Zastanawiam się czy czytałam tę samą powieść, co większość recenzentów, nieszczędzących nad nią zachwytu. Nie jestem w s...

Recenzja książki Dom głosów
Później
POZNAĆ SEKRETY ZMARŁYCH

„Wszyscy mają tajemnice, większe bądź mniejsze” - podobnymi słowami matka głównego bohatera powieści „Później” uraczyła innego. Czy zastanawialiśmy się kiedyś jakiej wag...

Recenzja książki Później

Nowe recenzje

Ani słowa o rodzinie
Rodzina, ach rodzina...
@ewelina.czyta:

Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która mnie niezwykle urzekła, a zarazem pozwoliła docenić moją własną ...

Recenzja książki Ani słowa o rodzinie
Bumerang
"Droga do odnalezienia siebie bywa długa i… sam...
@Mirka:

@Obrazek „pierwszą zasadą jest mieć zasady” Na nasze dorosłe życie wpływa wiele czynników, ale najbardziej znacz...

Recenzja książki Bumerang
Syn pastora
Kornwalia, wrzosy, miłość
@intermissio...:

☕ To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, więc zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Okładka w ża...

Recenzja książki Syn pastora
© 2007 - 2024 nakanapie.pl