Matrioszka recenzja

Do życia w piekle można się przyzwyczaić.

Autor: @krecimnieczytanie ·1 minuta
2021-06-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lubię książki o mafii, ale zwykle przewija się w nich włoska mafia i chyba sami przyznacie, że książek z takim wątkiem jest zdecydowanie więcej. Dlatego z zaciekawieniem sięgnęłam po “Matrioszkę”, w której to rosyjska Bratva gra pierwsze skrzypce.
Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Tak w skrócie można opisać to co serwuje nam autorka @paulinajurga_

Tytułowa Matrioszka to Marta Małecka, a przynajmniej tak myślała przez siedemnaście lat. Do dnia kiedy przeszłość upomina się o nią i okazuje się być córką Grigorija Kosłowa, szefa rosyjskiej mafii. W tym momencie jej życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni, zostaje wbrew własnej woli wywieziona do Rosji i od tego dnia ma być nie Martą, a Matrioną Kosłow. Poznaje nową rodzinę i trafia w sam środek mafijnego piekła, a jej każdego kroku pilnuje Nikołaj. Jej ochroniarz...

Genialnie, naprawdę genialnie wykreowani bohaterowie, ciekawi, przerażający. Szczególnie męskie postaci zasługują na uwagę. Nie wiadomo komu tak naprawdę można zaufać.
Nikołaj bezwzględny egzekutor, brutalny, ale i sam potrafi znieść wiele. Marta wyzwala w nim uczucia, na jakie w jego świecie nie może sobie pozwolić. Tylko czy będzie jej wybawieniem, czy zgubą?

Najbardziej przerażający był dla mnie Izjasław. Tak popapranego umysłu, nie spotkałam chyba jeszcze w żadnej książce. Czułam lęk za każdym razem kiedy pojawiał się w fabule. Ten człowiek był pozbawiony jakichkolwiek zasad moralnych, owładnięty swoimi obsesyjnymi pragnieniami, nawet więzy rodzinne były dla niego niczym, bez mrugnięcia okiem byłby w stanie zabić nawet własnego ojca.
Najbardziej polubiłam Borysa i Maksima. Ten ostatni jest też dla mnie największym zaskoczeniem. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, a zakończenie pozostawiło mnie z milionem pytań. To jest też jeden z kolejnych plusów tej książki, zaskoczenie i nieprzewidywalność. Czytałam z zaciekawieniem, przerażeniem, napięciem i oczekiwaniem co przyniesie następna strona.
Dynamiczna szybka akcja i dopracowane wątki sprawiają, że nie sposób oderwać się od czytania. Zdecydowanie pozycja z tych “nieodkładalnych” i do przeczytania za jednym posiedzeniem.
Wielkie, wielkie brawa dla autorki, bo gdybym nie wiedziała, że jest to debiut, nigdy w życiu tego bym się nie domyśliła.
Czekam na wasze wrażenia po lekturze, a jeśli jeszcze nie mieliście okazji przeczytać to bardzo POLECAM!!! Tym bardziej, że czeka już na nas drugi tom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Matrioszka
Matrioszka
Paulina Jurga
8.7/10
Cykl: Rosyjska Mafia, tom 1

Matriona Kosłow – to miała być nowa tożsamość Marty Małeckiej. W Rosji czekała na nią rodzina, o której istnieniu wcześniej nie miała pojęcia. Ale w piekle, w którym się znalazła, słowo „rodzina” ma ...

Komentarze
Matrioszka
Matrioszka
Paulina Jurga
8.7/10
Cykl: Rosyjska Mafia, tom 1
Matriona Kosłow – to miała być nowa tożsamość Marty Małeckiej. W Rosji czekała na nią rodzina, o której istnieniu wcześniej nie miała pojęcia. Ale w piekle, w którym się znalazła, słowo „rodzina” ma ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wow! Wow! Wow! Ja już wiem skąd te wszystkie zachwyty!!! Ochy i Achy jak najbardziej uzasadnione. Przybijam piątkę z każdym kto tak jak ja oczarowany jest tą książką! Pani Paulino- to było coś niesam...

@jarenata84 @jarenata84

Znacie twórczość Pauliny Jurgi? ❤️ Po serię rosyjską sięgnęłam dopiero po lekturze "Ławrusznika" i zastanawiałam się, czy to aby na pewno dobra kolejność. No cóż, i tak wtedy już nie mogłam jej zmie...

@bethwithbooks @bethwithbooks

Pozostałe recenzje @krecimnieczytanie

Drań
Nie zna litości. Niczego nie żałuje. Nikogo nie kocha.

Po książkę Agnieszki Kowalskiej-Bojar sięgnęłam z ciekawości. Tyle już dobrego słyszałam o twórczości autorki od koleżanek blogerek, szczególnie o serii ,,Seksowni dran...

Recenzja książki Drań
Jego obietnica
Jego obietnica

Lubicie, kiedy akcja książki dzieje się w Polsce, czy za granicą? Mnie szczerze mówiąc wszystko jedno, chociaż ostatnio częściej zdarza mi się czytać książki, gdzie rze...

Recenzja książki Jego obietnica

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka