Niebo całe w diamentach recenzja

Dobra jednotomowa przygoda

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @werka751 ·1 minuta
2022-02-27
Skomentuj
6 Polubień
Książki Juliji Jakowlewy przekonały mnie do siebie swoją autentycznością i klimatem, który autorka potrafiła oddać jak nikt inny. Kiedy jakiś czas temu czytałam "Towarzyszu mój", czyli pierwszy tom z serii o Śledczym Zajcewie, wiedziałam, że sięgam po kawał dobrej literatury. Jednakże decydując się na coraz to nowsze części, miałam wrażenie, że dobrze by się stało, gdyby była to raczej jednotomowa historia, a nie cały cykl literatury.

Polubiłam Śledczego Zajcewa, głównie za to, że zdecydowanie wyróżnia się na tle innych bohaterów nie tylko charakterem. Sięgałam po "Niebo całe w diamentach" z nadzieją na powtórkę z rozrywki i kolejny zachwyt, jednakże w czasie lektury okazało się, że jedyne co naprawdę trzyma mnie przy tych książkach to jedynie główny bohater.

W książce "Niebo całe w diamentach" zabrakło mi również trochę klimatu Rosji w latach 30, co było do tej pory znakiem rozpoznawczym Juliji Jakowlewy. Zaczynając czytać tę powieść, odniosłam wrażenie, że sprawy są do siebie bardzo podobne i tym razem zabrakło mi w niej czegoś, co by zaciekawiło mnie na tyle, aby bez najmniejszego wahania pochłonąć całą książkę.

Nie będę ukrywać jednak, że wydania tego cyklu z ramienia Wydawnictwa Czarna Owca naprawdę robią piękną robotę, ponieważ okładki w stylu retro cały czas kupują mnie jako czytelnika. Dlatego też nie żałuję, że cała leningradzka trylogia kryminalna znalazła się na półce w mojej domowej biblioteczce.

Muszę jednak powiedzieć, że książki Juliji Jakowlewy to prawdziwa skarbnica wiedzy, więc w pewien sposób czytelnicy mają możliwość połączenia przyjemnego z pożytecznym. Autorka jak nikt inny ukazuje życie i realia radzieckiej Rosji z czasów sprzed II Wojny Światowej. Jest to ciekawe doświadczenie, ponieważ we współczesnej literaturze rzadko możemy odnaleźć takiego rodzaju obrazy.

Zabrakło mi tutaj jednak lepiej skonstruowanej intrygi kryminalnej, jak miało to miejsce w pierwszej części trylogii.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję serdecznie Wydawnictwu Czarna Owca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-27
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebo całe w diamentach
Niebo całe w diamentach
Julija Jakowlewa
5.3/10
Cykl: śledczy Zajcew, tom 3

Propagandowa machina pracuje pełną parą. Przecież w Rosji lat 30. żyje się coraz lepiej. W kinach pojawiają się pierwsze sowieckie komedie, w teatrach afirmujące życie operetki, na ulicach odbywaj...

Komentarze
Niebo całe w diamentach
Niebo całe w diamentach
Julija Jakowlewa
5.3/10
Cykl: śledczy Zajcew, tom 3
Propagandowa machina pracuje pełną parą. Przecież w Rosji lat 30. żyje się coraz lepiej. W kinach pojawiają się pierwsze sowieckie komedie, w teatrach afirmujące życie operetki, na ulicach odbywaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Aktualna sytuacja polityczna sprawia, że możemy mieć pewien problem z sięganiem po autorów urodzonych w Rosji. Trwa coraz większa nagonka na wszystkich obywateli tego kraju, a bojkot nie omija równie...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @werka751

I odpuść nam nasze winy
Prawda nie gra roli

Trzeci tom z serii autorstwa Aleksandry Jonasz skusił mnie głównie dlatego, że już wcześniej czytałam dwie poprzedzające części. Czy żałuję swojej decyzji? Muszę przyzn...

Recenzja książki I odpuść nam nasze winy
Szum
Pierwszy, nie ostatni

Mrok. Tylko tyle jestem w stanie zobaczyć. Próbuję rozciągnąć swoje i tak już obolałe mięśnie i kości, ale napotykam opór. To ten najgorszy rodzaj oporu, jakiego nawet s...

Recenzja książki Szum

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka