Lustrzane odbicie recenzja

Dobra powieść obyczajowa z elementami fantastycznymi.

Autor: @Miss_Jacobs ·1 minuta
2011-04-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z pewnymi pisarzami jest jak ze skokami na bungee. Po ich prozę sięgamy w celu wywołania konkretnych emocji, tak jak sportowcy skaczący by poczuć dawkę adrenaliny.
Nic więc dziwnego, że po lekturze „Zaklętych w czasie” sięgnęłam po kolejną książkę Audrey Niffenegger „Lustrzane odbicie”.
Jednym z głównych wątków tej lektury jest wiąż dwóch bliźniaczek Valentiny i Julii. Więź, która moim zdaniem jest patologiczna. Pokazuje jakich błędów wychowawczych należy się wystrzegać niezależnie od tego ile dzieci się posiada. Nikt bowiem nie przekona mnie do tego, że normalnością jest dwudziestolatka zwracająca się przy każdej okazji do swojej siostry określeniem „ myszko”. Osoba mająca nieustanną potrzebę kontroli swej siostry oraz ciągły strach przed samotnością. Można powiedzieć, że jest uzależniona od „bycia z kimś”.
Do tego lekkiego galimatiasu dochodzi jeszcze duch zmarłej ciotki, rodzinna tajemnica, romans jednej z sióstr z dużo starszym mężczyzną i sąsiad posiadający zaburzenia obsesyjno-kompulsywne.
Pisarce nie można odmówić umiejętności kreślenia na kartach powieści bardzo wyrazistych uczuć, zarówno tych, które pojawiają się nagle, pod wpływem konkretnego bodźca jak i tych trwających latami.
Równie dobrze wyszło opisywanie otoczenia i panującej atmosfery. Prym wiedzie tutaj zdecydowanie pobliski cmentarz, o którego „mieszkańcach” z pasją, szacunkiem a czasem i niesmakiem opowiada jeden z bohaterów będący przewodnikiem wycieczek na jego terenie.
Kolejny plus jest za ogólny pomysł i konsekwencję. Ta książka może się spodobać lub nie. Jednak każdy czytelnik przyzna, że od początku do końca pisarka posiada wyrobiony, któremu jest wierna. Nie ma uczucia pewnego niechlujstwa stylistycznego lub logicznego.
Niestety powieść niekiedy się dłużyła a przez co też odrobinę nużyła. Bez większej (a może i żadnej) szkody można by usunąć kilka(naście) fragmentów. Nie było sensu pisania o liście zakupów, która zwyczajnie nic nie wnosi do akcji a sprawia wrażenie małego zapychacza.

Podsumowując:
Dobra powieść obyczajowa z elementami fantastycznymi. Zaskakujące zakończenie poprzedzone wątkami o wychowaniu, miłości, zdradzie, złości, porzuceniu, tęsknocie i szczęściu.
Myślę, że czytelnicy, którzy pierwszy raz sięgają po prozę A. Niffenegger w większości będą bardzo zadowoleni zaś ci, którzy mieli styczność z „Zaklętymi w czasie” mogą odczuwać niedosyt.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lustrzane odbicie
Lustrzane odbicie
Audrey Niffenegger
7.4/10

Po oszałamiającym sukcesie bestsellerowej "Żony podróżnika w czasie", Audrey Niffenegger powraca z "Lustrzanym odbiciem", niepokojącą opowieścią o skomplikowanej miłości, tożsamości i rywalizacji pomi...

Komentarze
Lustrzane odbicie
Lustrzane odbicie
Audrey Niffenegger
7.4/10
Po oszałamiającym sukcesie bestsellerowej "Żony podróżnika w czasie", Audrey Niffenegger powraca z "Lustrzanym odbiciem", niepokojącą opowieścią o skomplikowanej miłości, tożsamości i rywalizacji pomi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

''Wiktorianie stworzyli tę nekropolię, jakby chcąc wznieść teatr żałoby, scenografię wiecznego odpoczywania'' Trochę dziwna to książka, trochę jakby nie moja bajka, co ja wygaduję ?! To zupełnie nie...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

Lustrzane odbicie (2010) kategoria: literatura obca liczba stron: 532 cena: 39,90 wydawnictwo: Nowa Proza ocena: 9/10 Ta wielowątkowa powieść o miłości, zaufaniu, przyjaźni, bliźniaczkach, śmierci, ...

@Recenzencki @Recenzencki

Pozostałe recenzje @Miss_Jacobs

Odnaleźć swą drogę
Fantastyczna fantastyka.

Historia mało skomplikowana, bo opowiadająca o przygodach Oli Lachy, jej perypetiach akademickich oraz miłosnych. Zbudowana na karykaturze, która bawi do łez. Autorka pod...

Recenzja książki Odnaleźć swą drogę
Między nami nowojorczykami
Przyjemna obyczajówka.

Leszek Możdżer kilka lat temu w jednym z wywiadów powiedział, że złe wiadomości pokazywane są w wieczornych Faktach, ponieważ są rzadkością, a świat w gruncie rzeczy jes...

Recenzja książki Między nami nowojorczykami

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem