Berenika i klątwa ciemności recenzja

Dobro i zło w nowocześniejszym wydaniu.

Autor: @agulkag ·2 minuty
2020-07-03
1 komentarz
5 Polubień
Wraz z moimi podopiecznymi wybraliśmy się do przepięknej krainy Brabacji na spotkanie z nieszczęśliwą i niestety brzydką królewną Bereniką. Książka wpadła mi w ręce za pośrednictwem i podpowiedzią bibliotekarki, do której udałam się, aby wypożyczyć coś na zajęcia z biblioterapii.
Historia ta zaczyna się tak jak powinna każda książka o królestwie czyli byli sobie król i królowa, urodziła się im córka, ale jak to w baśniach bywa pojawiła się zła czarownica Namira, która w odwecie zabiera Berenice urodę. Dziewczynka staje się tak brzydka, że rodzice zamykają ją w odosobnionym pokoju i zachowują tak jakby ta umarła. Do tajemnicy dopuszczona zostaje tylko służąca Roja. Dziewczynka mieszkając samotnie domyśliła się, że jest coś nie tak z jej osobą. Wykorzystuje pożar w pałacu do ucieczki z samotni i wyruszyła w drogę do złej czarownicy aby błagać o cofnięcie klątwy.
W czasie drogi poznaje wiele wspaniałych osób dla których jej brzydota nie stanowi żadnego problemu. Nowi przyjaciele to nie tylko ludzie, ale także sympatyczne zwierzęta jak uratowany z pułapki piesek nazwany przez bohaterkę Psiuńcio, a także baśniowe stwory smokiery, które także odegrały niemałą rolę w całej historii.
No i oczywiście jest także książe Sandi, a właściwie Palisander, który także ma sprawę do czarownicy lub kogokolwiek znającego się na medycynie. On również nieszczęśliwie podpadł złej czarownicy i został ukarany zrośnięciem powiek przez co jest niewidomy. No ale skoro jest zła czarownica to pojawia się również ta dobra Marina, która swoimi kartami powoduje niezłe zamieszanie.
Baśń ta przeznaczona jest dla czytelników według okładki w kategorii 9+ ale spokojnie i młodsze dzieci odnajdą się w treści. A na pewno wzbudzi ich sympatię rodzinka smokierów z uroczo mówiącym Zefirkiem. Podczas czytania ma się cały czas wrażenie, że historia ta jest zbudowana z wielu już znanych do tej pory. Choćby watek ze spotkaniem z Namirą no wypisz wymaluj to Królowa Śniegu chłodna, nieprzystępna, zła do szpiku kości. Ale z drugiej strony Berenika jest tak obrotna i jakoś nowoczesna, że brakuje tylko żeby wyjęła z plecaka telefon komórkowy i zaczęła szukać drogi za pośrednictwem GPS.
Autorka bardzo przystępnie pokazuje małemu czytelnikowi nieładne zachowania wobec tych, którzy są dotknięci jakąkolwiek innością. Przybliża świat niewidomych - piękna scena powrotu Sandiego do swojego królestwa i funkcjonowanie na pamięć w znanym środowisku.
Dodatkowego uroku dodają książce piękne, kolorowe ilustracje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-03
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Berenika i klątwa ciemności
Berenika i klątwa ciemności
Renata Opala
8/10
Seria: Fantasy dla dzieci

Okrutna klątwa rujnuje życie królewskiej córki, Bereniki. Królewna podejmuje desperacką próbę odnalezienia wiedźmy, która rzuciła na nią zły czar. W tej nierównej walce ze złem dodają jej sił zarówno ...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Jak byłam mała to rodzice kupili mi książkę tej autorki pt. 'Słonecznikowa dziewczynka'. Piękna baśń.
× 1
Berenika i klątwa ciemności
Berenika i klątwa ciemności
Renata Opala
8/10
Seria: Fantasy dla dzieci
Okrutna klątwa rujnuje życie królewskiej córki, Bereniki. Królewna podejmuje desperacką próbę odnalezienia wiedźmy, która rzuciła na nią zły czar. W tej nierównej walce ze złem dodają jej sił zarówno ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka