Wilcze ziele recenzja

„Dobry pasterz oda życie za swoje owce. Złemu posłużą za ofiarę...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2024-08-08
Skomentuj
5 Polubień
Agnieszka Fortuna w swoim kryminale „Wilcze ziele” zabiera czytelników do tajemniczej wioski Saszyn, gdzie zagadkowa śmierć młodego wikarego staje się początkiem intrygującego śledztwa. Autorka wciąga nas w mroczny świat tajemnic kościelnej hierarchii, gdzie dobro i zło zacierają się w niebezpiecznym tańcu.

W niewielkiej wiosce Saszyn dochodzi do zagadkowej śmierci młodego wikarego. Policja, nie mogąc rozwikłać tej tajemnicy, zleca śledztwo prywatnej detektywce, Milenie Karskiej. Milena jest znana ze swoich niekonwencjonalnych metod pracy oraz ciętego języka, co czyni ją idealną kandydatką do rozwiązania tej zagadki. Wspierana przez swojego przyjaciela, Filipa Łabędzkiego, Milena rozpoczyna dochodzenie, które prowadzi ją na najwyższe szczeble kościelnej hierarchii.

Co naprawdę wydarzyło się feralnego dnia na plebanii w nikomu nieznanej wsi? Kiedy nikomu poza Mileną nie będzie już zależało na poznaniu prawdy, okaże się, że tajemnice czasem przyciągają zło, które zagraża wszystkim zaangażowanym w śledztwo.

„Wilcze ziele” to kryminał, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Agnieszka Fortuna umiejętnie kreuje atmosferę niepewności i tajemniczości, wciągając czytelnika w skomplikowaną sieć intryg. Postać Mileny Karskiej, prywatnej detektywki o niekonwencjonalnym podejściu i ostrym języku, jest jednym z największych atutów tej powieści. Jej charakter i sposób działania nadają fabule dynamizmu i świeżości.

Śledztwo, które prowadzi Milena, z każdym krokiem odkrywa kolejne warstwy tajemnic, prowadząc czytelnika przez zakamarki kościelnej hierarchii. Fortuna nie boi się poruszać trudnych tematów związanych z władzą, korupcją i moralnością, co sprawia, że „Wilcze ziele” jest nie tylko świetnym kryminałem, ale także głębszą refleksją nad naturą zła i dobra.

Relacja Mileny z Filipem Łabędzkim dodaje fabule dodatkowego wymiaru. Ich współpraca, oparta na wzajemnym szacunku i zaufaniu, jest ukazana w sposób realistyczny i wiarygodny. Filip, będący przeciwwagą dla nieco zadziornej Mileny, wnosi do historii elementy spokoju i racjonalności.

„Wilcze ziele” to doskonała propozycja dla miłośników kryminałów, którzy cenią sobie nie tylko dobrze skonstruowaną intrygę, ale także głębsze refleksje nad ludzką naturą. Agnieszka Fortuna stworzyła książkę, która z jednej strony bawi i wciąga, z drugiej zaś skłania do przemyśleń nad tym, co naprawdę dzieje się za zamkniętymi drzwiami władzy.

W „Wilczym zielu” znajdziemy wszystko, czego można oczekiwać od dobrego kryminału: tajemnicę, napięcie, barwne postacie i zaskakujące zwroty akcji. To lektura, która nie tylko dostarcza emocji, ale także prowokuje do zastanowienia się nad tym, jak łatwo granice między dobrem a złem mogą się zatrzeć. Gorąco polecam tę książkę wszystkim, którzy poszukują w literaturze czegoś więcej niż tylko prostych rozrywek.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilcze ziele
Wilcze ziele
Agnieszka Fortuna
7.5/10

Dobry pasterz odda życie za swoje owce. Złemu – posłużą za ofiarę… W Saszynie, niewielkiej wiosce, dochodzi do zagadkowej śmierci młodego wikarego. Policja zleca zbadanie sprawy prywatnej detektywce...

Komentarze
Wilcze ziele
Wilcze ziele
Agnieszka Fortuna
7.5/10
Dobry pasterz odda życie za swoje owce. Złemu – posłużą za ofiarę… W Saszynie, niewielkiej wiosce, dochodzi do zagadkowej śmierci młodego wikarego. Policja zleca zbadanie sprawy prywatnej detektywce...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kryminał Agnieszki Fortuny „Wilcze ziele” obraca się wokół tematów kościelnych. Spora część akcji dzieje się na plebanii w Saszynie, a wśród bohaterów są ksiądz proboszcz, gosposia, dwóch wikarych i ...

@anna117 @anna117

„Wilcze ziele, lub inaczej tojad to bylina należąca do rodziny jaskrowatych, która przekracza zazwyczaj metr wysokości. Jej cechą charakterystyczną jest zwarta, nierozgałęziona forma. Roślina ma duże...

@mag-tur @mag-tur

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie