Powrót króla recenzja

Piekny świat, słaba hisotria

Autor: @boberw89 ·2 minuty
2024-12-22
1 komentarz
1 Polubienie
"Powrót Króla" J.R.R. Tolkiena to książka, która budzi we mnie sprzeczne odczucia. Z jednej strony, nie sposób nie docenić monumentalnego kunsztu, z jakim autor stworzył świat Śródziemia – jego historię, rasy, mitologię, a nawet języki. Tolkien dał podwaliny pod całą współczesną literaturę fantasy, tworząc dzieło, które stało się wzorem dla pokoleń pisarzy. Z drugiej strony, mam wrażenie, że moje doświadczenie z "Władcą Pierścieni" – w tym z finałową częścią – jest na tyle zdominowane przez filmy, że trudno mi ocenić książkę w pełni sprawiedliwie.
"Powrót Króla" podsumowuje epicką historię o walce dobra ze złem, zamykając wszystkie główne wątki trylogii. Kulminacyjne wydarzenia – bitwa na polach Pelennoru, upadek Barad-dûr i ostateczne zniszczenie Pierścienia – to literacki majstersztyk pod względem skali i rozmachu. Tolkien potrafi wciągnąć czytelnika w sam środek wydarzeń, jego opisy są tak sugestywne, że można niemal poczuć się uczestnikiem wielkich bitew czy wędrówek przez Śródziemie. Jednak równocześnie ta szczegółowość momentami ciąży – zdarzają się fragmenty, które wydają się zbędnie rozwlekłe. Rozdziały wypełnione pieśniami i poezją, choć wzbogacają świat przedstawiony, często wybijały mnie z rytmu i odbierały dynamikę historii.
Największym problemem było dla mnie tempo narracji. Mimo że całość zmierza do wielkiego finału, zdarzają się fragmenty, w których niewiele się dzieje. Długie opisy i rozwlekłe dialogi sprawiają, że niektóre wątki tracą na intensywności, a książka wydaje się rozwleczona. W kontekście adaptacji filmowej Petera Jacksona, która skutecznie skompresowała i wyostrzyła kluczowe momenty fabularne, trudno mi nie zauważyć, że film bardziej trzymał w napięciu. To jedna z tych rzadkich sytuacji, gdy ekranizacja okazała się w pewnym sensie bardziej wciągająca niż książka.
Relacja między Frodem a Samem, choć kluczowa dla historii, nie przypadła mi do gustu w takiej formie, jaką przedstawia Tolkien. Jest w niej zbyt wiele zależności typu pan-sługa, co w dzisiejszych czasach może razić. Z drugiej strony, symbolika lojalności i poświęcenia Sama to jedna z najbardziej poruszających warstw tej książki – pełna ciepła i oddania, co jest rzadko spotykane w literaturze.
Doceniam również zakończenie – powrót do Shire, które nie jest już takie, jak dawniej, pokazuje, że wojna zmienia wszystko i że nawet zwycięstwo nie przywraca dawnego porządku. To mądre i dojrzałe rozwiązanie, które oddaje życie w pełni – nie ma prostych happy endów, są tylko zmiany i konsekwencje.
Podsumowując, "Powrót Króla" to dzieło monumentalne i pełne symboliki, ale niepozbawione wad. Dla miłośników fantasy jest to lektura obowiązkowa, choćby po to, aby zrozumieć, skąd wywodzą się współczesne kanony gatunku. Mimo moich zastrzeżeń – rozwlekłości, niektórych nudniejszych wątków i wspomnianej relacji Frodo-Sam – doceniam ogrom pracy i wizji, jaką Tolkien włożył w swoje dzieło. Nie jest to jednak książka, do której chciałbym wracać wielokrotnie, choć rozumiem, dlaczego stała się literackim kamieniem milowym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powrót króla
25 wydań
Powrót króla
J.R.R. Tolkien
9.1/10

Nagroda za książkę roku - SFINKS 2000 J.R.R.Tolkien został uznany przez czytelników za najpopularniejszego pisarza XX wieku, a jego powieść - Władca Pierścieni - za książkę wszech czasów.

Komentarze
@Lorian
@Lorian · 6 miesięcy temu
Relacja Sam-Frodo zawsze wywoływała we mnie sporo wątpliwości, mimo, że Sam należy do moich ulubionych postaci Śródziemia.
Powrót króla
25 wydań
Powrót króla
J.R.R. Tolkien
9.1/10
Nagroda za książkę roku - SFINKS 2000 J.R.R.Tolkien został uznany przez czytelników za najpopularniejszego pisarza XX wieku, a jego powieść - Władca Pierścieni - za książkę wszech czasów.

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wreszcie skończyłam jedno z moich najważniejszych wakacyjnych postanowień . Przeczytałam całego Władcę Pierścienia. Wprawdzie ostatni tom wypadł już we wrześniu i przez natłok szkolnych obowiązków cz...

@slodka-humanka @slodka-humanka

J.R.R. Tolkien "Władca Pierścieni 3 - Powrót Króla". Dalsza i ostatnia część trylogii. Losy drużyny, która została rozdzielona. Opis wydarzeń z punktu widzenia Froda i Sama - mozolna tułaczka, by zn...

@emmeneea @emmeneea

Pozostałe recenzje @boberw89

Jak stworzyłem Tsubasę
Cele, nie marzenia. Jak Yoichi Takahashi rysował swoje życie

Nie każda książka powinna być oceniana według tego, czym powinna być. Bo są książki, które nie chcą być ani literaturą, ani przewodnikiem, ani zapisem epoki. Nie chcą po...

Recenzja książki Jak stworzyłem Tsubasę
Pies Baskerville'ów
Pies Baskerville’ów czyli jak Watson zstępuje w mgłę, a Holmes wraca z cieniem w oczach

To nie jest kolejny tom. To nie jest tylko jeszcze jedno śledztwo, jeszcze jeden list, jeszcze jeden klient z lękiem w głosie. „Pies Baskerville’ów” to kulminacja czegoś...

Recenzja książki Pies Baskerville'ów

Nowe recenzje

Szklany tron
Niesamowita przeprawa przez świat pełen zła
@oliwia.kuku...:

Ta książka otworzyła mi oczy na kompletnie nieznany mi przedtem koncept wykreowania głównego bohatera, który nie jest d...

Recenzja książki Szklany tron
Władza i postęp
Czy postęp ma naturę zjawiska pozytywnego?
@Carmel-by-t...:

Choć tłumacze niefrasobliwie wpisali książkę w dotychczas znany w Polsce duet, to pomyłka jest przezroczysta dla meryto...

Recenzja książki Władza i postęp
My, którzy zmagamy się z Bogiem
Bóg bez teologii
@aniabruchal89:

"Bądźcie mocni, a niech wasze serce nabierze odwagi, wszyscy, którzy pokładacie ufność w Panu!" Souther Liv...

Recenzja książki My, którzy zmagamy się z Bogiem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl