Niehalo recenzja

Dobry syropek, nie jest zły, a ile może :)

Autor: @Siostra_Kopciuszka ·2 minuty
2020-02-25
Skomentuj
1 Polubienie
Zupełnie nie rozumiem , o co takie wielkie hallo krytyków w sprawie debiutanckiej opowieści pana Ignacego Karpowicza pt. '' Niehalo ''. Dla mnie ta książka to zwyczajny średniak , a nawet i pewnego rodzaju nie halo . Co najwyżej ględzenia młodego człowieka jak by był na haju . Młody człowiek ma na imię Maciek i niestety jak większość młodych ludzi dzisiaj , klnie jak przysłowiowy szewc . Narzeka na wszystko i na wszystkich . Chciałby wszystko i to najlepiej , za darmo . Od siebie nie dając niczego . Zdradza swoją dziewczynę Agnieszkę , przy okazji wykorzystując swoją kumpelę . Zero jakichkolwiek zasad . Przepraszam bardzo , ale dla mnie to jest taki beztroski szczeniacki bełkot kogoś na zielonych pastylkach i syropie na kaszel . Maciek wcale się nie kryje z nagminnym zażywaniem wyżej wymienionych produktów . A jak wiadomo nawet syrop na kaszel zażywany w nadmiarze szkodzi . Maćkowi zaszkodził do tego stopnia że zaczął rozmawiać z Jerzym Popiełuszko i Józefem Piłsudskim , którzy zeszli dla niego z cokołów swoich pomników . To moja chyba trzecia książka Pana Karpowicza i mimo że uważam za stratę czasu przeczytanie jej , dam autorowi jeszcze szansę . Ja nie poddaję się tak łatwo :) . Rzeczywistość w naszym kraju parafrazując mogę powiedzieć , że jaka jest , każdy widzi po co więc było popełniać taką książkę ? Po co wylewać na głowy czytelników kolejne wiadro pomyj ? Przecież to niczego nie zmienia i nikomu nie służy . Dostaje się w równej części wszystkiemu , współpracownikom redakcji '' Wiadomości Podlasia '' w których to Maciek pracuje , dostaje się promotorce , u której pisze pracę magisterską z polonistyki , dostaje się całemu systemowi emerytalnemu , oczywiście również i emerytkom . Autor ustami Maćka nie zostawia suchej nitki nawet na własnej rodzinie . Nie podeszła mi ta książka zupełnie . Jako naczelnego '' narzekacza '' na nasz niedoskonały kraj wolę Krzysztofa Vargę , przynajmniej robi to z pewnego poziomu i na pewnym poziomie , a nawet czasami robi to śmiesznie . W Niehalo , niczego zabawnego nie znalazłam , chociaż miałam wrażenie że autor zabawnym się być stara . Widocznie poziom humoru autora i mój , nie jest za bardzo kompatybilny . Jeden cytat z tej książki , w moim odczuciu mógłby (lekko zmieniony) oddać całą '' głębię '' owej powieści : '' Ja pierdole (...) o kurwa , przyznać muszę że to adekwatny opis rzeczywistości '' , i jednocześnie robić za moją o niej opinię , bo przykro mi bardzo ale naćpany syropkiem , biegający po mieście i gadający z pomnikami Maciuś , jakoś mnie to tej pozycji literackiej nie przekonuje . Ja nie polecam , a jak już ktoś musi , to czytajcie , ale na własną odpowiedzialność.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niehalo
2 wydania
Niehalo
Ignacy Karpowicz
7.1/10

…debiutancka powieść Karpowicza, z którą wszystko jest O.K. To doceniona przez krytyków opowieść o niezwykłym dniu zwykłego studenta z Piłsudskim, Popiełuszką i Zamenhoffem w tle. Wszystko utrzymane ...

Komentarze
Niehalo
2 wydania
Niehalo
Ignacy Karpowicz
7.1/10
…debiutancka powieść Karpowicza, z którą wszystko jest O.K. To doceniona przez krytyków opowieść o niezwykłym dniu zwykłego studenta z Piłsudskim, Popiełuszką i Zamenhoffem w tle. Wszystko utrzymane ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 „Niehalo” jest pierwszą powieścią Ignacego Karpowicza. Urodzony w Białymstoku autor kończył akurat 30 lat, gdy w 2006 roku nie tylko zadebiutował na rodzimym rynku wydawniczym, ale także otrzymał...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @Siostra_Kopciuszka

Smocze ziarno
Mój jest ten kawałek podłogi...

"Był człowiekiem pospolitego wyglądu, a mowę miał wyświechtaną od bezustannego używania" Pięknie, niespiesznie snuta opowieść o wojnie, okupacji i znowu wojnie (tym raz...

Recenzja książki Smocze ziarno
Profesor
Profesor od strachu

"Jako psycholog własne życie poświęcił rozwiązywaniu zagadek. Dlaczego się boimy? Dlaczego zachowujemy się tak, a nie inaczej? Co sprawia, że czujemy to, co czujemy? Ską...

Recenzja książki Profesor

Nowe recenzje

Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie