Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek recenzja

Doczekałam się akcji, ale co z tego...

Autor: @LiterAnka ·1 minuta
2023-02-22
2 komentarze
17 Polubień
Przebrnęłam przez trzeci tom „Kronik skrzatów” Marbelli Atabe pt. „Dolina stokrotek”. Pojawili się w niej starzy bohaterowie, znani już z poprzednich części, ale też wielu nowych. Chociaż tym razem nie przytłoczyli mnie swoją poprawnością, grzecznością i dobrocią, to nadal nie jestem usatysfakcjonowana.

W trzeciej części „Kronik skrzatów” zaczęło się dziać. Przygody bohaterów stały się bardziej niebezpieczne i tajemnicze. Cały czas jednak nie do końca rozumiałam, co tak naprawdę sprawiło, że ludzie i olbrzymy przestały się ze sobą przyjaźnić, jak i nie doczekałam się ich pogodzenia, zatem wydaje się, że kolejna część opowieści jeszcze zostanie napisana.

Czarownica Marbella okazała się jednak dobra. Opiekuje się Gutkiem, jak i przekonała się, że Gulce to całkiem mądre i przydatne stworzenia, o ile zadba się o ich dobrostan. Przygarnia wszystkie stwory, które nie są złośliwe i pozwala im mieszkać w swoim zamku. Skrzaty czarują i się zakochują. Ich magia wspiera Marbellę w przywróceniu starego porządku i pokonaniu Złego. Kluczową postacią okazuje się mały Gutek.

Choć akcja przyspieszyła, to pojawiły się inne wady i nadal książki nie czytało mi się z przyjemnością. W trzecim tomie mniej jest nic nieznaczących rozmów, uprzejmości i opisów psot zwierzęcych bohaterów. Większa liczba wydarzeń sprawiła jednak, że fabuła straciła spójność. Autorka wprowadziła też tajemnicze wątki, których znaczenie trudno zrozumieć. W pewnym momencie wyjaśnia jednak, że kiedy poznamy całą historię, to wszystkie kawałki tej łamigłówki wskoczą na swoje miejsce.

Opowieść zyskuje odrobinę kolorów dzięki rymom, które pojawiają się nie tylko w postaci wierszy i piosenek, ale również zaklęć. Nie umknęły mojej uwadze również wartości edukacyjne, bo dorośli bohaterowie często tłumaczą młodszym trudne pojęcia, czy też opowiadają o właściwościach ziół. Wspaniały jest również monolog jednego z bohaterów, który zachęca do podjęcia ryzyka, by potem nie żałować, że się odpuściło.

Podsumowując, mimo wszystko rozstaję się z „Kronikami skrzatów” bez żalu.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta na portalu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-22
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Marbella Atabe
7/10

Czarownica Marbella z czułością opiekuje się Gutkiem Ślizgutkiem, który – ryzykując życiem – zgodził się na przemianę w prawdziwego chłopca. Ale dlaczego czarodziejskie lustro zapytane o rodziców mal...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Jestem pełna podziwu, ja już po pierwszym tomie nie sięgnęłabym po następne.
× 1
@LiterAnka
@LiterAnka · ponad rok temu
Otrzymałam do recenzji, no to musiałam. Zdarza się.
× 1
DA
@dagda · ponad rok temu
Ciekawa "recenzja", ciężko czytać takie wypociny, tak niespójną recenzję w przeciwieństwie do książki, która naprawdę mnie urzekła. Muszę zabrać głos w tej sprawie, ponieważ czuję się oburzony. Dawno nie czytałem tak plastycznych opisów, tak zręcznie i konsekwentnie opisanych rytuałów magicznych. Ciężko jest znaleźć u innych autorów tak oryginalnych bohaterów, gdzie każdy ma swój charakter, sposób wypowiedzi, czy cechy charakteru, dużo można pisać. Jestem pod ogromnym wrażeniem pisarskiego kunsztu Marbelli Atabe. Wszystko jest spójne i tworzy jedną całość, co było trudne do osiągnięcia przy czterech wątkach przeplatających się w baśni. Pani LiterAnka chyba czytała tę książkę za karę, rozumiem, że to nie jej klimaty, trudno. Jednak kiedy się recenzuje książkę, to w dobrym tonie jest ocenić ją obiektywnie. Swoją drogą, to ciekawe, co Pani sądzi o twórczości Olgi Tokarczuk? Jej książki, jak i Marbelli nie są dla wszystkich :).
@LiterAnka
@LiterAnka · ponad rok temu
Otóż to, „Kroniki skrzatów” okazały się opowieściami nie dla mnie. Tak to już jest. Panu się spodobała, a mi nie i wyraziłam swoje zdanie.
Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Marbella Atabe
7/10
Czarownica Marbella z czułością opiekuje się Gutkiem Ślizgutkiem, który – ryzykując życiem – zgodził się na przemianę w prawdziwego chłopca. Ale dlaczego czarodziejskie lustro zapytane o rodziców mal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Długo wielbiciele „Kronik skrzatów” czekali na trzecią odsłonę tej serii. Trzecia część baśni zatytułowana „Dolina Stokrotek” ponownie przenosi nas do zaczarowanego świata wykreowanego przez M...

@renata.chico1 @renata.chico1

Wraz z księżniczką Marbellą, olbrzymem Teodorem i innymi postaciami wróć do świata, w którym prawda jest ukryta za gęstą mgłą… Nadszedł czas, aby ją rozproszyć! Złe siły coraz częściej dają o sobie ...

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Klinika
Kafka w wersji medycznej

Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Je...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka