Podwilcze recenzja

Dojrzewanie

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2023-04-17
Skomentuj
16 Polubień
Nazwisko Martyny Bundy przyciągało mnie od dawna, a jednak dotąd nie miałam okazji poznać jej twórczości. Przeczytałam właśnie jej najnowszą powieść pt. „Podwilcze” i wygląda na to, że nie zaprzyjaźnię się z jej piórem na dłużej.

Bohaterką „Podwilcza” jest Kornelia, którą poznajemy jako kilkunastoletnią dziewczynkę, a potem jako dorosłą kobietę, którą oskarża się o nieumyślne spowodowanie śmierci. Jako dziecko nasza bohaterka zaczyna odkrywać swoją tożsamość i zainteresowania sztuką pod okiem pani Narcyzy. Między mentorką a dziewczynką rodzi się fascynacja o seksualnym podłożu, jednak pewne granice nigdy nie zostaną przekroczone. Burzliwa relacja dwóch bohaterek przechodzi różne etapy, aż pewnego dnia pani Narcyza znika z życia Kornelii.

Jako dorosła kobieta Kornelia przyjmuje nietypową ofertę pracy. Ma się opiekować psami w niszczejącym dworku w Podwilczu. Kiedy przybywa na miejsce, odnajduje mnóstwo śladów pani Narcyzy – od jej ulubionej rasy psów po charakterystyczne motywy na tapetach w dworku. Wkrótce odkrywa dramatyczną prawdę o swojej dawnej nauczycielce, a także o smutnej przeszłości miejsca, w którym przyszło jej się znaleźć.

W moim odczuciu „Podwilcze” jest powieścią, której brakuje oryginalności. Temat dojrzewania pod okiem starszej nauczycielki jest dość wyeksploatowany i znam powieści, w których został przedstawiony w sposób zdecydowanie ciekawszy. Tutaj autorka skupiła się na seksualności i poszukiwaniu swojej tożsamości. Kornelia jest zagubiona, nie otrzymuje od nikogo wsparcia, kiedy przeżywa trudne emocje i wątpliwości. Obserwuje reakcje swojego ciała, jednak nie potrafi ich prawidłowo zrozumieć i zinterpretować. Dziewczynka wychowuje się bez ojca, jednak matka również odmawia jej bliskości. To się trochę zmienia, kiedy w ich życiu pojawia się Gizela. Można się domyślić, że jest partnerką matki Kornelii.

Odrobinę ciekawszym wątkiem okazały się dla mnie losy pani Narcyzy. Kobieta doświadczyła w swoim życiu niewyobrażalnej tragedii. Za każdym razem, kiedy spotykało ją coś złego, radziła sobie z tym poprzez zmianę tożsamości. Jednak jej życie możemy poznać tylko dzięki jej opowieści. Dramat z dzieciństwa silnie wpłynął na jej tożsamość i sposób myślenia o sobie i świecie.

„Podwilcze” jest książką niejasną, a wiele wątków i wydarzeń pozostaje w sferze domysłów. Autorka pozostawiła czytelnikom olbrzymie pole do własnych interpretacji. Jej proza z pewnością spodoba się tym, którzy lubią rozbierać lektury na czynniki pierwsze, interpretować i szukać ukrytych znaczeń. Akcja została poprowadzona w taki sposób, że budzi zainteresowanie. Bo od samego początku można się zastanawiać, przed czym ucieka Kornelia i jaki ma to związek z jej dzieciństwem. Nie bez znaczenia pozostają wątki kynologiczne oraz fascynacja sztuką.

Podsumowując, cieszę się, że poznałam twórczość Martyny Bundy. Jej „Podwilcze” jest książką klimatyczną i niepokojącą. Spodobał mi się sposób poprowadzenia akcji, gdzie autorka zaczęła od tajemnicy, by wrócić do dzieciństwa bohaterki, a potem opisała jej dorosłość, a na końcu wyjaśniła wszystkie wątki. Tym niemniej nie przepadam za tak daleko posuniętą niejednoznacznością. W przypadku „Podwilcza” zachęcam do samodzielnej oceny książki, bo moje odczucia po lekturze są ambiwalentne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-17
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Podwilcze
Podwilcze
Martyna Bunda
6.8/10

Nowa powieść Martyny Bundy, autorki bestsellerów Nieczułość i Kot niebieski. Uczennica i mistrzyni. Intrygująca historia o odkrywaniu swojej tożsamości, pożądaniu i potrzebie piękna. Kornelia wraz...

Komentarze
Podwilcze
Podwilcze
Martyna Bunda
6.8/10
Nowa powieść Martyny Bundy, autorki bestsellerów Nieczułość i Kot niebieski. Uczennica i mistrzyni. Intrygująca historia o odkrywaniu swojej tożsamości, pożądaniu i potrzebie piękna. Kornelia wraz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mamy tu dwie bohaterki. Kornelię poznajemy jako młodą dziewczynę, w zasadzie jeszcze dziecko, które na naszych oczach dojrzewa i odkrywa własną tożsamości. Dzieje się to z nie małym udziałem swojej d...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Klinika
Kafka w wersji medycznej

Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Je...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie