Idź i czekaj mrozów recenzja

Dolina pełna potworów.

Autor: @Nigrum ·2 minuty
2021-05-03
Skomentuj
2 Polubienia
W Wilczej Dolinie w tajemniczych okolicznościach ginie człowiek. Cała społeczność drży ze strachu, czy aby zagubiony mężczyzna nie powróci jako demon. W lasach otaczających wioskę mieszkają potwory, które nocą polują na ludzi. Ciemność należy do nich i każdy nierozważny śmiałek wycieczkę po zmroku przypłaca życiem.
Pewnego dnia Opiekun wioski wychodzi z domu i nie wraca. Jego przybrana córka, Venda, wyrusza na poszukiwania. Zielarka znajduję go, jednak nie w takich okolicznościach w jakich zakładała.
Demony znów zaczynają nękać ludzi.
Do Wilczej Doliny wraca ostatni z Wilkarów - DaWern.
Młoda zielarka stanie przed nie lada wyzwaniem.
Czy zdoła ochronić wioskę?

Po przeczytaniu serii 'Kwiat paproci' Katarzyny Bereniki Miszczuk czułam pewien niedosyt. Szukałam książki z podobnym motywem przewodnim, gdzie zew przygody porwie mnie w swoje ramiona i gdzie elementy zaczerpnięte z mitologii słowiańskiej będą wyraźnie zaznaczone. Ale pozbawionej nachalnego wątku romantycznego!
No i znalazłam. "Idź i czekaj mrozów" to świetnie skonstruowana powieść, która nie pozwala czytelnikowi oderwać się od historii, póki nie wybrzmi ostatnie słowo. To książka kipiąca wręcz od ilości demonów i potworów - czyli tego, czego w książkach poszukuję najczęściej. Autorka prowadzi nas przez wioskę zgodnie z zmieniającymi się porami roku. I to jest takie fantastyczne! Bardzo podobało mi się to, że mogłam przypatrywać się rytmowi wsi, rytuałom mieszkańców, ich modlitwom, kłótniom czy niesnaskom. Żyłam życiem tych ludzi i czułam się tam jak w domu.

Venda, zielarka, to ciekawa bohaterka, która nie raz zaskoczyła mnie swoim zachowaniem. Z naburmuszonej gąski ewoluowała w pewną siebie kobietę. Dostrzegamy jej przemianę, jej siłę i zdecydowanie. Polubiłam się z nią i nie mogę doczekać się jej dalszych przygód.
Każdy z mieszkańców Wilczej Doliny ma swoje przysłowiowe 'pięć minut' w powieści i uważam ten zabieg za bardzo udany.

Niestety nie obyło się bez małego "ale".
Mój największy zarzut do powieści to postać DaWerna. Rozczarował mnie nieco swoją postawą. Jest dziki, niby ma w sobie ten 'ogień', który tak bardzo lubię w postaciach męskich, jednak nie kupił mnie swoją historią. W porównaniu z innymi mieszkańcami Wilczej Doliny wypada płasko i nieco bezbarwnie. Na szczęście jego relacje z Vendą odrobinę ratują sytuację. Brak ogłady DaWerna i nieumiejętność postępowania z ludźmi tworzyły zabawne sytuację, które nieraz wywołały szczery uśmiech na mojej twarzy. Liczę, że w kolejnej części Venda nie zdominuje tak bardzo Ostatniego Wilkara i chłopina ten czymś mnie jeszcze zaskoczy.
Drugi minusik dla tej historii to przekleństwa typu 'ku#wa". Po co? Język powieści jest fajnie stylizowany i to przekleństwo jakoś tak raziło mnie po oczach, a można było się bez niego obejść.
Trzeci minus - za zrośnięte brwi DaWerna. WHY???

Jeśli jesteś fanem demonologii ludowej i mitologii słowiańskiej to książka z pewnością ci się spodoba. Jeśli lubisz dynamiczne historie, ale pozbawione dramatycznych romansów to "Idź i czekaj mrozów" nie zawiedzie twoich oczekiwań.
Świat stworzony przez Martę Krajewską jest wyjątkowo fascynujący, nieco mroczny i tajemniczy. Daj mu szansę, a porwie cię w swoje ramiona i prędko nie wypuści! Niczym wąpierz krwi, tak ty zapragniesz większej ilości przygód Vendy i Ostatniego Wilkara. Zapragniesz odwiedzić Wilczą Dolinę i jej mieszkańców.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Idź i czekaj mrozów
Idź i czekaj mrozów
Marta Krajewska
7.9/10
Cykl: Wilcza dolina, tom 1

W świecie, gdzie puszczą włada leszy, w jeziorze żyją topielce, a nocami wśród chat przemykają zmory i strzygonie, młodziutka Venda musi stanąć na straży bezpieczeństwa mieszkańców Wilczej Doliny. Prz...

Komentarze
Idź i czekaj mrozów
Idź i czekaj mrozów
Marta Krajewska
7.9/10
Cykl: Wilcza dolina, tom 1
W świecie, gdzie puszczą włada leszy, w jeziorze żyją topielce, a nocami wśród chat przemykają zmory i strzygonie, młodziutka Venda musi stanąć na straży bezpieczeństwa mieszkańców Wilczej Doliny. Prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O "Idź i czekaj mrozów" dowiedziałam się poprzez stronę samej autorki. Buszowałam po sieci w poszukiwaniu słowiańskich cudów i w ten sposób natychmiast zapałałam ogromną chęcią przeczytania książki, ...

@Lorian @Lorian

Kiedy pierwszy raz natrafiłam na tę książkę, obudziła we mnie dość obojętne emocje. Nie będę oszukiwać, że okładki nie mają znaczenia przy wyborze lektury do czytania. Mamy tak wiele różnych pozycji,...

@Banshee22 @Banshee22

Pozostałe recenzje @Nigrum

Kuklany Las
Kukiełka i Las

Maciek i jego tata wybierają się do lasu na wyprawę. Kiedy obaj wracają do domu, mama malca zauważa, że z dzieckiem jest coś nie tak. Co takiego wydarzyło się podczas ic...

Recenzja książki Kuklany Las
Wszystko pochłonie morze
Urzekający świat pełen baśni.

"Są rzeczy zapisane gwiazdami na niebie, pewne jak nadchodzący świt i zapadająca noc, i nic, żadne wysiłki śmiertelnych ich nie zmienią. (...)W gwiazdach zapisano, że Le...

Recenzja książki Wszystko pochłonie morze

Nowe recenzje

Przepowiem ci przyszłość
"Przepowiem ci przyszłość"
@tatiaszaale...:

“W rozpaczy ludzie decydują się na kroki, których czasem gorzko żałują”. Marie nigdy nie miała łatwo, po śmierci matki...

Recenzja książki Przepowiem ci przyszłość
Bojkot
„Czy każdy może być winny?”
@zaczytana.a...:

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarz...

Recenzja książki Bojkot
Klucz do szczęścia
"Klucz do szczęścia"
@tatiaszaale...:

“Nie chciała stracić męża. Jeśli teraz by się postawiła albo, co gorsza, powiedziała otwarcie, że nie chce mieć dzieci,...

Recenzja książki Klucz do szczęścia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl