Dolina straconych złudzeń recenzja

Dolina straconych złudzeń

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2023-03-22
Skomentuj
2 Polubienia
Żyjemy jak ślepe gąsienice w wiecznym kokonie. Zamknięci w świecie mrocznej iluzji. Z daleka od bezpiecznej przystani niczym wątła ofiara wystraszona na pożarcie, a drapieżca poluje i czai się skrycie. Splot ludzkiej natury prowadzi do złudzeń, które nie wytrzymują naporu zdarzeń. Podkopują je, osłabiają i niszczą. Rozsypują w proch to co misternie skrywane pod maską. Omyłkowo wymyślone fantazje mają stanowić podstawę istnienia. Tymczasem wszystko upada, znika jak sen, a my trwamy. Życie nie oszczędza bólu. Odbierze wszystko co mamy i co kochamy. Zatruci kłamstwem nie dostrzegamy rzeczywistości.

Do sennego miasteczka u podnóży Eigeru wkrada się śmierć. Seryjny morderca grasuje po górskich szlakach. Policja w obliczu tragedii staje się bezsilna. Kierownictwo luksusowego hotelu angażuje w śledztwo detektywa Piotra Sauera. Wkracza w małomiasteczkowy klimat, gdzie wokół mnóstwo tajemnic.

@annagorna.autorka stworzyła niespieszny kryminał, który zachwyca realnością. Satysfakcjonująca fabuła, rozbudowany wątek obyczajowy i idealnie skonstruowani bohaterowie.

Wkraczamy do malowniczej krainy. Piękny krajobraz skrywa wiele zła i niesie ze sobą śmierć. Sauer od pierwszych chwil pobytu w miasteczku odczuwa niechęć tutejszej społeczności. Małomiasteczkową atmosferę czuć na każdym kroku. Mieszkańcy chcą, by morderca został schwytany, a jednocześnie milczą, mijają się z prawdą, kluczą wokół kłamstw. Niechęć i brak współpracy nie zniechęcają jednak detektywa.

Piotr Sauer dalej zmaga się z przeszłością i bólem samotności. Stara się przywrócić to co utracone. Skrywa w sobie silne emocje i chwile zwątpienia. Darzę tego bohatera niezmiennie sympatią i sentymentem.

Górskie szczyty skrywają tajemnicę. Maski Krampusa i Perchty oraz legendy z nimi związane intrygują i nadają niesamowity klimat powieści. Piotr doszukuje się sensu w czymś, co wymyka się logice, a alpejskie wierzenia krążą wzbudzając przerażenie.

Ponadto towarzyszy nam nieodparte wrażenie obecności. Śledczy ciągle są obserwowani. Pośród tłumu, pod maską spoziera puste spojrzenie. Nie pozwala zaznać spokoju. Oczy szaleńca, a wszyscy toną w złudzeniach.

Urywki zdarzeń z przeszłości zmieniają obraz rzeczywistości. Podszyty niepokój i emocje dają o sobie znać, a prawda niebezpiecznie wynurza się. Oprawca jest bliżej niż myślisz.
Rewelacja. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dolina straconych złudzeń
Dolina straconych złudzeń
Anna Górna
7.6/10
Cykl: Piotr Sauer, tom 2

Górskie miasteczko u podnóża Eigeru, gdzie wszyscy się znają, ale mało kto dobrze sobie życzy, jednoczy nagle jedno – strach przed grasującym w Alpach seryjnym mordercą, który zostawia ciała swoich o...

Komentarze
Dolina straconych złudzeń
Dolina straconych złudzeń
Anna Górna
7.6/10
Cykl: Piotr Sauer, tom 2
Górskie miasteczko u podnóża Eigeru, gdzie wszyscy się znają, ale mało kto dobrze sobie życzy, jednoczy nagle jedno – strach przed grasującym w Alpach seryjnym mordercą, który zostawia ciała swoich o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anna Górna zadebiutowała w zeszłym roku książką „Kraina złotych kłamstw”. Niestety, nie miałam okazji zagłębić się w tej historii, choć wiem, że zbierała ona same dobre opinie. W tym roku autorka wyd...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Często łapię się na myśli o tym, jak pojemne są moje ulubione gatunki, skoro dostarczają mi tak wiele skrajnych emocji. Wynika to oczywiście z ogromu czynników, ale chyba najrzadziej zdarza mi się ta...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha

Londyn. Rok 1959. Prywatny detektyw Jonathan Harper, na prośbę dawnej znajomej, podejmuje się wyjaśnienia zagadki śmierci jej ojca, lorda Thadeusa Rosewortha. Wzburzone ...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
W gąszczu kłamstw
W gąszczu kłamstw

Życiowa gęstwina kłamstw i tajemnic otulona kroplami niepewności. Przeszłość okryta mgłą złudzeń i milczeniem. Ciągła ucieczka przed tym co uwiera. Myśli splątane wybrzm...

Recenzja książki W gąszczu kłamstw

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl