Dolina straconych złudzeń

Anna Górna
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów
Dolina straconych złudzeń
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów

Opis

Górskie miasteczko u podnóża Eigeru, gdzie wszyscy się znają, ale mało kto dobrze sobie życzy, jednoczy nagle jedno – strach przed grasującym w Alpach seryjnym mordercą, który zostawia ciała swoich ofiar w rytualnych inscenizacjach.

Szwajcarią wstrząsa informacja o brutalnym zabójstwie nastolatka w Oberlandzie Berneńskim. Zaledwie miesiąc wcześniej w pobliżu odnaleziono ciało mężczyzny, który prawdopodobnie zginął z ręki tego samego człowieka.

Sprawca wodzi policję za nos, pozostając poza radarem organów ścigania.

Kierownictwo luksusowego hotelu Sternen spodziewa się najgorszego sezonu od czasów otwarcia. By położyć temu kres, angażują Piotra Sauera, prywatnego detektywa z Zurychu. Już od pierwszych dni w Niederwalden lokalna społeczność daje Sauerowi odczuć, że nie jest mile widzianym przybyszem.

Szybko przekonuje się, że każdego można tutaj podejrzewać i nikomu nie można ufać.

Dolina straconych złudzeń to duszna atmosfera małego miasteczka, latami skrywane tajemnice i życiowe wybory, w których każda ścieżka zdaje się prowadzić w przepaść.
Data wydania: 2023-03-22
ISBN: 978-83-67616-65-2, 9788367616652
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Piotr Sauer, tom 2
Stron: 512
dodana przez: Mania.ksiazkowaniaa

Autor

Anna Górna
Urodzona w 1988 roku w Polsce (Częstochowa)
Prawniczka, absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2014 roku mieszka i pracuje w Szwajcarii. Specjalizuje się w negocjacjach biznesowych w branży farmaceutycznej. W 2018 roku ukończyła kurs pisania powieści Miasta Literatury UNESCO w Krakowie, k...

Pozostałe książki:

Kraina złotych kłamstw Głośniej Dolina straconych złudzeń
Wszystkie książki Anna Górna

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Kryminalna podróż

WYBÓR REDAKCJI
23.05.2023

Często łapię się na myśli o tym, jak pojemne są moje ulubione gatunki, skoro dostarczają mi tak wiele skrajnych emocji. Wynika to oczywiście z ogromu czynników, ale chyba najrzadziej zdarza mi się taka prawdziwa literacka podróż do miejsc, których nigdy nie odwiedziłam, a podczas lektury i po niej wydają mi się znajome jak własne mieszkanie. "Dol... Recenzja książki Dolina straconych złudzeń

Wyobcowanie

19.04.2023

Po dobrze przyjętym debiucie "Kraina złotych kłamstw" Pani Anna Górna napisała drugą część cyklu z Piotrem Sauerem w roli głównej "Dolina straconych złudzeń". Ja tym razem wyjątkowo czytanie zaczęłam od drugiej części, ponieważ pierwsza jest u mnie na półce już od jakiegoś czasu, a drugą otrzymałam od wydawnictwa do recenzji. Jak wiadomo, egzempla... Recenzja książki Dolina straconych złudzeń

Dolina straconych złudzeń- recenzja

14.06.2023

Anna Górna zadebiutowała w zeszłym roku książką „Kraina złotych kłamstw”. Niestety, nie miałam okazji zagłębić się w tej historii, choć wiem, że zbierała ona same dobre opinie. W tym roku autorka wydała kolejną swoją powieść. Sugerując się opiniami kilku osób, które bardzo polecały pierwszy tom z Piotrem Sauerem, zdecydowałam się sięgnąć po „Dolin... Recenzja książki Dolina straconych złudzeń

Dolina straconych złudzeń

22.03.2023

Żyjemy jak ślepe gąsienice w wiecznym kokonie. Zamknięci w świecie mrocznej iluzji. Z daleka od bezpiecznej przystani niczym wątła ofiara wystraszona na pożarcie, a drapieżca poluje i czai się skrycie. Splot ludzkiej natury prowadzi do złudzeń, które nie wytrzymują naporu zdarzeń. Podkopują je, osłabiają i niszczą. Rozsypują w proch to co misterni... Recenzja książki Dolina straconych złudzeń

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Anmar
2023-08-25
8 /10
Przeczytane Posiadam Przeczytane 2023 Recenzenckie

Gdy w Alpach zostają znalezione kolejne zwłoki, a ludzie zaczynają mówić o seryjnym mordercy, który pozuje ciała swoich ofiar, kierownictwo luksusowego hotelu postanawia nie zwlekać i zamiast czekać na być może najgorszy sezon od lat, zatrudnić prywatnego detektywa, by ten rozwiązał sprawę. W ten sposób, polski detektyw Piotr Sauer, pracujący na co dzień w Zurychu trafia do małego górskiego miasteczka Niderwalden.

Pierwsza powieść Anny Górnej oczarowala mnie swoją świeżością i ciekawym spojrzeniem na Szwajcarię (kraj nie tak często pojawiający się w powieściach, które czytałam). Tym razem Autorka zabiera czytelnika do górskiego miasteczka i tak sugestywnie maluje przed nim zapierające dech w piersi widoki, że niemal można poczuć jakby samodzielnie odbywało się wyprawę w Alpach.

Pod względem kryminalnym powieść jest jeszcze lepsza od swojej poprzedniczki. Już od pierwszych stron czuć duszony, małomiasteczkowy klimat. A i samo śledztwo przebiega odrobinę bardziej dynamicznie i jest bardziej rozbudowane niż było wcześniej. Większa ilość niuansów i przeróżnych tropów, które przedstawia Autorka sprawia, że od lektury trudno się oderwać.

Bardzo podoba mi się też relacja między głównymi bohaterami, a właściwie sposób w jaki jest przedstawiona. Bo szczerze mówiąc nie ważne w jakim kierunku Autorka zdecyduje się poprowadzić ten wątek ja i tak będę zadowolona. Ważne, by pojawiały się kolejne książki z Piotrem i Mią. A biorąc pod uwagę zakończenie powieśc...

× 7 | link |
PA
@Park2Read
2023-04-27
8 /10

Szwajcarią wstrząsa informacja o brutalnym zabójstwie nastolatka w małej miejscowości położonej u podnóża Eigeru. Zaledwie miesiąc wcześniej w pobliżu odnaleziono ciało mężczyzny, który prawdopodobnie zginął z ręki tego samego człowieka. Miasteczko pustoszeje, turyści zaczynają obawiać się o swoje życie, a policja nie wydaje się działać skutecznie. Dyrekcja jednego z hoteli angażuje Piotra Sauera-prywatnego detektywa, znanego nam już z pierwszej książki Anny Górnej, by rozwikłał sprawę, kładąc jej kres.

W "Dolinie straconych złudzeń" lokalna społeczność Niederwalden od pierwszych chwil daje Sauerowi odczuć, że nie jest mile widzianym przybyszem. A.Górna w swej książce oddaje zarówno urok otaczającego krajobrazu, jak również mentalność jego mieszkańców, ich specyfikę, a częściowo nawet panujące tam nastroje społeczne.

W szczególny klimat tej pięknej miejscowości autorka wplata naprawdę nieźle skonstruowaną intrygę, ciekawych bohaterów oraz elementy alpejskiego folkloru, dzięki którym historia jeszcze mocniej intryguje. Akcja zawiązuje się stopniowo, jednak całość - mimo niespiesznego tempa - utrzymuje uwagę czytelnika.

Przy okazji "Krainy złotych kłamstw" pisałam, że mimo dobrego pomysłu fabularnego i autentycznego dopracowania licznych wątków, powieść wydaje mi się być nieco przegadaną. W przypadku "Doliny straconych złudzeń" tak nie jest, autorka oszczędniej kreśli obraz prywatnego życia więks...

× 3 | link |
@przyrodazksiazka
2023-06-11
9 /10
Przeczytane

Ostatnio zauważyłam, że coraz więcej kryminałów ma wydźwięk psychologiczny i wpada w formę thrillera. Taka właśnie jest dla mnie ta książka. Poprowadzona w dużym napięciu, zbiera naszą całkowitą uwagę. Kiedy coś puknęło w domu, to aż podskoczyłam ze strachu. Czytając bardzo chciałam pogonić akcję do przodu, ale się nie dało. Nawet drobne rzeczy, które wyglądały na zwyczajne, zawsze były czymś ważnym dla sprawy. Tutaj niby policja szuka sprawcę, jednak widnieją bardziej jako wspomnienie. Sprawę morderstw prowadzi tutaj detektyw, który został wynajęty do tego zadania. Początkowo ma pewne wahania, gdyż dotychczas zajmował się błahymi rzeczami. Obecnie wynajęła go kobieta, której szesnastoletni siostrzeniec został zamordowany. Musi odnaleźć sprawcę z wielu powodów, które mu przedstawia. Autorka niby tu zaznacza, że zleceniodawczyni często przywdziewa maskę, by nie okazywać słabości, jednak ja czułam, że za tym kryło się coś więcej. Detektyw też to wyczuwał, dlatego dał sobie czas na przemyślenia całej sytuacji. Było to dla niego dziwne, że w niewielkim odstępie czasu zginął starszy mężczyzna oraz ten chłopiec. Na początku książki czytamy o kobiecie, która również została w ten sam sposób zamordowana, jednak długo nie ma o niej wzmianki. Wiemy tylko, że znała oprawcę i przez całe życie starała się od niego uciec. Kiedy jednak całym zajściem zaczyna interesować się coraz bardziej widzi, że nikt nie ma ochoty z nim współpracować. To mała wioska, więc wszyscy się tu znają. Nikt ...

× 1 | link |
@zaczytanaangie
2023-05-23
9 /10
Przeczytane

Często łapię się na myśli o tym, jak pojemne są moje ulubione gatunki, skoro dostarczają mi tak wiele skrajnych emocji. Wynika to oczywiście z ogromu czynników, ale chyba najrzadziej zdarza mi się taka prawdziwa literacka podróż do miejsc, których nigdy nie odwiedziłam, a podczas lektury i po niej wydają mi się znajome jak własne mieszkanie.
"Dolina straconych złudzeń" to dopiero druga powieść Anny Górnej, ale po jej świetnym debiucie nie mogłam się doczekać kolejnego tomu i zdecydowanie się na nim nie zawiodłam. To nie tylko świetne kryminały, to też niezwykła podróż do Szwajcarii odmalowanej niezwykle realistycznie. Skąd o tym wiem, skoro nigdy tam nie byłam? Bo to nie jest sielanowy, idealistyczny opis tego kraju i jego mieszkańców, oprócz wielu zachwytów znalazło się też miejsce na wspomnienie choćby o dziwnych zwyczajach czy obyczajach, co świadczy o obiektywizmie.
Ta seria to jednak nie tylko Szwajcaria, ale przede wszystkim Sauer i Mia. Nie mogę zbyt wiele o nich napisać, bo powiązania między dwoma tomami są duże i polecam czytać je w kolejności, choćby właśnie ze względu na to, żeby zrozumieć niektóre wątki dotyczące bohaterów, tym bardziej, że w tej części zawiązuje się taki, który pewnie będzie stanowił kanwę kolejnej. Bardzo zaskoczyło mnie zresztą to, że został on tutaj tylko zarysowany na początku i potem zszedł na tak odległy plan, że wręcz zupełnie zniknął i pojawił się dopiero przy zakończeniu. Muszę przyznać, że z perspektywy cyklu ja...

× 1 | link |
@coolturka104
2023-05-07
8 /10
Przeczytane

Niederwalden to piękna turystyczna wioska u podnóża Alp, w której w nietypowych okolicznościach znaleziono dwa ciała, najpierw starszego mężczyzny, a dwa tygodnie później młodego chłopca. Czyżby po górskim kurorcie grasował seryjny morderca? Blady strach pada na turystów, którzy masowo odwołują rezerwacje, nie dziwi więc, że jeden z hoteli decyduje się na zatrudnienie prywatnego detektywa.

Co łączy ofiary, bo na pierwszy rzut oka dzieli je niemalże wszystko? Czy znaczenie ma miejsce znalezienia ciał? Jaką rolę odgrywa alpejski, dość mroczny folklor? Na te i wiele innych pytań, odpowiedzi poszuka Piotr Sauer, wkrótce dołączy do niego Mia Kovac oraz pojawi się nowa interesująca postać, miejscowa policjantka Kathrin Wyss. Przyjezdni spotkają się z nieufnością i wrogim nastawieniem tutejszych mieszkańców, ot taki urok małych miejscowości. Za to opisy górskich pejzaży zrobią na wszystkich duże wrażenie.

"Dolina straconych złudzeń" to kolejna historia Anny Górnej, która zapewniła mi świetną rozrywkę na długie godziny. Kilkaset stron skrupulatnego śledztwa, które miało wszelkie znamiona realizmu, dlatego też tak łatwo było mi poczuć się jego częścią.

× 1 | link |
@Szarym.okiem
2024-03-21
8 /10
Przeczytane Stoją na półce A_niebieskie

Szwajcaria. Kraj pieniędzy, czekolady i serów. Wysokie szczyty, górskie jeziora, piękne doliny. Oaza spokoju. I właśnie tę oazę spokoju zakłóca kolejne morderstwo. Detektyw Piotr Sauer wyrusza do Niederwalden by podjąć się rozwiązania zagadki brutalnej zbrodni na nastolatku. Niebawem dołącza do niego Mia, jego asystentka i razem próbują dojść prawdy. Sprawa jest zawiła, a do tego mieszkańcy miasteczka mają niezbyt przychylne nastawienie do nowo przybyłych. Kto zabił? I co ma do tego sprawa sprzed 2 lat?
"Dolina straconych złudzeń" A.Górnej to druga część cyklu o Piotrze Sauerze (i mam nadzieję, że nie ostatnia). Kryminał, po który bez wątpienia warto sięgnąć. Napisany tak, że czułam się, jakbym siedziała na ramieniu detektywa i razem z nim próbowała rozwikłać zagadkę zabójstwa. Trzeba czytać bardzo uważnie, bo przegapienie choćby jednego z wielu szczegółów skutkuje tym, że zaczynamy się zastanawiać "jakim cudem on na to wpadł?". Każdy drobiazg, rozmowa czy poszlaka ma znaczenie. Po czym i tak okazuje się, że wszystkie moje przypuszczenia wzięły w łeb, bo pojawiły się nowe okoliczności i na jaw wyszły nowe dowody.
To książka z gatunku tych nieodkładalnych. Mam wrażenie, że celowo podzielona na małe rozdziały, bo powiedzenie "jeszcze jeden rozdział" praktycznie nie miało końca i tylko zdrowy rozsądek każący wreszcie iść spać nie pozwolił mi jej przeczytać za jednym zamachem. Początkowo niespieszne tempo wydarzeń delikatnie usypiało czujność, by potem na...

| link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2023-09-08
7 /10

🌿 W spokojnym i malowniczym miasteczku u podnóża Eigeru, w którym wszyscy mieszkańcy się znają, dochodzi do tajemniczych morderstw. Na mieszkańców pada strach przed grasującym seryjnym mordercą. Informacja o morderstwach wstrząsa górskim kurortem i przyczynia się do odstraszenia przyszłych turystów. Właścicielka hotelu Sternen postanawia zatrudnić detektywa Piotra Sauera, aby rozwiązał zagadkę i odnalazł sprawcę tych bestialskich morderstw. Niestety lokalna społeczność nie ułatwia zadania detektywowi, czy mają coś do ukrycia? 🌿
.
Powracamy ponownie do detektywa Piotra Sauera, tym razem spotkamy się w klimatycznym i malowniczym, górskim miasteczku w Szwajcarii. Ta część bardziej mi się podobała, chociażby ze względu na wyjątkowe zobrazowanie przyrody i okolic, które spowodowały, że zatęskniłam za górami. Pani Ania tworzy przepiękne opisy przyrody i miejsc. Opisuje je w sposób tak wyjątkowy, gdyż miałam wrażenie, że oddycham tym górskim powietrzem, czuję wiatr na skórze i przenoszę się do tego miejsca wraz z bohaterami, tworząc razem z nimi historię przedstawioną na kartach powieści. Chociaż został ukazany piękny krajobraz górski, to w rzeczywistości niesie on ze sobą wiele przelanej krwi i ukrytych tajemnic.
.
Rytualne morderstwo, przerażająca atmosfera małego miasteczka i tajemnice skrywane latami, zmowa milczenia to dosłownie część tego, co tutaj znajdziecie. Ciekawa fabuła, dopracowana w każdym szczególe, intrygująca i ciekawie rozbudowana zagadka krymi...

| link |
@paulinkusia1991
2023-07-10
8 /10

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, natomiast "Dolina straconych złudzeń" jest drugim tomem serii #piotrsauer i nie ukrywam, że książki najlepiej czytać w odpowiedniej kolejności. Do sięgnięcia po tą powieść zachęcił mnie interesujący opis i klimatyczna, górska okładka. Jest to kryminał z mocno rozwiniętym wątkiem obyczajowym, a ja bardzo lubię takie polączenie. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko i z dużym zainteresowaniem. Ja już od pierwszych stron zostałam wciągnięta w wir wydarzeń i byłam bardzo ciekawa jak pisarka poprowadzi tą historię. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie naprawdę świetnie wykreowani. Myślę, że śmiało takie postaci moglibyśmy spotkać w rzeczywistości. Na kartach powieści mogłam poznać prywatnego detektywa Piotra Święta, który tak naprawdę od początku zyskał moją sympatię. Z zaangażowaniem śledziłam jego losy oraz sprawę kryminalną z którą przyszło mu się zmierzyć i powiem Wam, że niezwykle plastyczne opisy sprawiały że podczas czytania książki czułam się tak jakbym razem z bohaterami uczestniczyła w śledztwie i próbowała odkryć kto jest odpowiedzialny za te makabryczne wydarzenia. Autorka naprawdę umiejętnie buduje napięcie, wodzi Czytelnika za nos, zagęszcza atmosferę, sprawia, że ciężko oderwać się od lektury, a wszystkie emocje towarzyszące bohaterom udzielają si...

| link |
@pola841
2023-11-14
5 /10
Przeczytane

"Dolina straconych złudzeń" Anny Górnej to drugi tom o Piotrze Sauerze. Pierwszy bardzo mi się podobał, dlatego postanowiłam również nadrobić drugą część.

Szwajcarią wstrząsa informacja o brutalnym zabójstwie nastolatka. I to już drugie morderstwo w tej okolicy. I prawdopodobnie sprawcą jest ta sama osoba. Policja nie bardzo sobie radzi, więc kierownictwo luksusowego hotelu, które spodziewa się przez te wydarzenia bardzo słabego sezonu zatrudnia detektywa, Piotra Sauera, by rozwiązał tę sprawę. Nasz bohater szybko przekonuje się, że nie jest mile widziany w tej okolicy. Jednak razem ze swoją asystentką Mią krok po kroku odkrywają prawdę..

To już druga książka autorki i muszę napisać szczerze, że ma świetny warsztat. Jej debiut był bardzo dobry, kontynuacja również przypadła mi do gustu. W życiu bym się nie domyśliła, że autorka jest świeżynką na rynku wydawniczym. Bardzo obrazowo i plastycznie przestawia nam Szwajcarię. W tym tomie mamy okazję poznać Niederwalden i jego malownicze okolice. Sprawa która jest opisana w tej części jest bardzo zawiła i muszę przyznać, że kompletnie nie miałam planu na to jaki może być finał tej historii. Jednocześnie zakończenie mocno mnie zaskoczyło. Jedynie do czego mogę się przyczepić to, że troszkę mi się książka dłużyła. Napięcie czasem opadało, a ja traciłam koncentrację i umykało mi trochę faktów. Poza tym uważam, że to bardzo dobra seria i z pewnością sięgnę po kontynuację.

| link |
IZ
@iza1978123
2024-05-27
7 /10
Przeczytane
PA
@patrycjag0192
2024-03-23
10 /10
Przeczytane
@Vernau
2023-10-01
8 /10
Przeczytane Kryminał
@daka_portal
2023-07-17
6 /10
Przeczytane
MO
@Moniskape
2023-07-02
7 /10
Przeczytane
@ksiazka_w_kwiatach
2023-06-14
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Dolina straconych złudzeń. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Kraina złotych kłamstw
Kraina złotych kłamstw
Anna Górna
7.3/10
W listopadzie 2004 roku w angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia dwudziestodwuletn...