Głośniej

"Głośniej" to jakby anatomia szaleństwa, obsesji, głęboko skrywanych pragnień. Abby Russel zajmuje się social mediami basisty zespołu Dirty Birds Trevora Davisa. Grupa jest na tournée po Europie, gdy dochodzi do tragedii. W hotelowym pokoju we Florencji zostają znalezione zwłoki Trevora.

Autorka oddała narracyjny głos Abby. To ona pierwszoosobowo opowiada aktualne wydarzenia, jak i te sprzed kilku miesięcy. W jej wspomnieniach pojawiają się flashbacki, które są mgliste i złowróżbne. Ciężko stwierdzić, czy to wspomnienia, czy koszmarne imaginacje.

Jest to moje pierwsze zetknięcie z książkami spod pióra autorki, ale z pewnością nie ostatnie. Choć w fabule wkradły się dłużyzny, za którymi nie przepadam, to podobał mi się sposób budowania napięcia i wzbudzanie zainteresowania w czytelniku. Thriller psychologiczny godny uwagi i poświęconego mu czasu, ale obawiam się, że nie pozostanie długo w mojej pamięci.

Ciekawa jest konstrukcja powieści. Rozdziały są krótkie, przepełnione akcją. Właściwie cały czas dzieje się coś ważnego. Jest kilka perspektyw czasowych – skaczemy między tym, co było chwile przed znalezieniem ciała, tym, co po, ale i cofamy się też dalej, na przykład o ponad rok. Z czasem wszystko zaczyna nabierać sensu, choć początkowo wiemy, że nic nie wiemy. Dostajemy pewne wskazówki, powoli dowiadujemy się o przeszłości. Dzięki temu trudno odgadnąć kto (i czy w ogóle) stoi za śmiercią basisty Dirty Birds. Autorka całkowicie bawi się naszym umysłem, kiedy wahamy się pomiędzy wspieraniem czy oskarżaniem kolejnych osób. Mój umysł zmieniał zdanie co chwilę, aż zaczęłam czuć się tak samo zagubiona jak bohaterowie powieści.
Zakończenie zaskakuje, choć są pewne rzeczy które jakoś mi się nie spięły i poczułam rozczarowanie. Mimo to, książka jest warta przeczytania, zapewni rozrywkę i wprowadzi trochę chaosu w wasze życie.

@annagorna.autorka zdobyła moje serce swoim kryminalnym debiutem. Wiadomość, że zdecydowała się zadebiutować w thrillerze była dla mnie magnetyczna, więc #tadam ...

Abby jest asystentką Trevora, basisty znanego zespołu. Wyrusza razem z kapelą na ich trasę koncertową, jednak Florencja jest ich ostatnim przystankiem, bo to właśnie tam Trevor zostaje znaleziony martwy.

Akcja biegnie dwutorowo, mamy dziś i mamy retrospekcje, które pozwalają nam poznać Abby i zrozumieć jej strach. Choć może nie zrozumieć, a podejrzewać przyczyn jego obecności. W końcu @annagorna.autorka jako świetny gracz nie wykłada nam wszystkich kart na stół. Regularnie podrzuca nowe fakty, zabiera nas w miejsca, które pomagają powoli budować cały obraz. Jednak to co najważniejsze to to, że nie pozbawia nas efektu zaskoczenia, ogromnego zaskoczenia.

Mogę powiedzieć, że Autorka przeszła egzamin w tym gatunku śpiewająco. Ja czułam się zaangażowana w lekturę od początku do końca. Sama typowałam sprawcę, zmieniałam zdanie, aby w końcu stwierdzić #ożeszwmordę (tak na marginesie ciekawe czy #empik za mordę blokuje recenzje).
Dla mnie Autorka trafia na półkę #biorewciemno

Moja ocena to 8+/10

Szczerze mówiąc, do tej książki podchodziłam z pewną dozą niepewności. Nie czuję klimatu rockowych zespołów i bałam się, że historia, w której to właśnie zespół Dirty Birds gra główną rolę, będzie mnie nieco nużyć. Skusiło mi jednak to, że jest to kolejna książka @annagorna.autorka , a ja już jakiś czas temu słyszałam wiele dobrego o jej twórczości. Na szczęście moje obawy okazały się bezpodstawne.

„Głośniej" to dość duży wachlarz osobowości, których spotkanie budzi ukryte pragnienia i daje ujście skumulowanym przez lata emocjom. Autorka tworzy interesującą sieć tajemnic. Tworzy bohaterów, którzy skrywają nieco mroczniejsze oblicze, a odkrywanie pobudek ich zachowań staje się do czytelnika wciągającą zabawą. Podobało mi się to, że stopniowo odsłaniamy kolejne karty, napięcie powoli rośnie, a tropy skręcają w różną stronę, by zaskoczyć nas rozwiązaniem, które cały czas było w zasięgu naszych myśli. Ogromną zaletą są też retrospekcje, które pozwalają nam zgłębić motywy głównych bohaterów i odkryć kolejne, intrygujące wątki.

Akcja jednak była dla mnie nieco rozwleczona. Miałam wrażenie, że wszystkie większe emocje pokazały się dopiero na sam koniec. I chociaż czytało mi się ją bardzo dobrze, to ten wyczekiwany przez mnie "efekt wow" gdzieś się zgubił. Niespodziewane zakończenie to jednak za mało, by książka została w mojej pamięci na dłużej.

Książkę otrzymałam dzięki akcji recenzenckiej organizowanej przez lubimyczytac.pl i Wydawnictwo Czwarta Str...

Gdy nie słucham audiobooków ani kryminalnych podcastów, stawiam na muzykę rockową. Od rocka z pogranicza popu po mocno metalowe brzmienia. Nie fascynowałam się jednak nigdy życiem w trasie, więc trudno by mi było konfrontować tę powieść z tym, jak to wygląda realnie. Często jest tak, że nawet nie znam nazwisk członków zespołów, których namiętnie słucham, więc ta lektura była dla mnie tym bardziej emocjonująca, bo odkrywałam nowy dla mnie świat.

"Głośniej" to powieść Anny Górnej, która totalnie mnie zaskoczyła. Uwielbiam serię z Sauerem i Mią, cenię sobie jej klimat i drobiazgowość, oba tomy były przez to solidnymi cegiełkami. Byłam więc zdziwiona już tym, że ta nowa książka okazała się być znacznie krótsza, a tym samym mocno intensywna.

Niestety zupełnie nie poczułam tej historii. Przeszłam przez nią błyskawicznie, ale głównie dlatego, że świetnie się ją czytało, a nie w związku z tym, że nie mogłam się od niej oderwać. Nie jest to zła książka, po prostu nie odnalazłam się w przedstawionym w niej świecie. Oceniłabym więc ją raczej przeciętnie, gdyby nie zakończenie.

Gdybym miała sobie wyobrażać życie w trasie koncertowej i zespół rockowy od wewnątrz, to zrobiłabym to prawdopodobnie właśnie tak jak Anna Górna, dlatego ta książka wydaje mi się tak realna. Podobało mi się to jak zostały przedstawione napięcia między członkami Dirty Birds i wszystkimi osobami towarzyszącymi im w Europie z różnych powodów. Dzięki temu zarysowi wzajemnych relacji ...

Autorka zabiera nas wraz z główna bohaterką Abby Russel i zespołem Dirty Birds w europejskie tournée do słonecznej Florencji. Kultowy zespół rockowy musi się tam zmierzyć ze niespodziewaną śmiercią basisty Trevora Davisa. Włoska policja na czas wyjaśnienia sprawy, postawia zarekwirować paszporty, przez co wszyscy są zmuszeni do pozostania we Florencji. Jedynie Abby, asystentka basisty, nie wierzy w jego samobójstwo. Dlatego odważnie i lojalnie próbuje, pomimo swoich słabości i sekretów, dojść do prawdy. Jej determinacja prowadzi ją do odkrycia szokujących faktów na temat śmierci Trevora oraz członków zespołu.

Jakie tajemnice skrywa świat, którym rządzi sex, drugs and rock'n'roll? Czy basista został zamordowany, a może jednak popełnił samobójstwo?

„Głośniej” to książka o unikalnym klimacie, pełna zwrotów akcji, intryg oraz nasuwających się podejrzeń. Autorka wykreowała ciekawe i pełne skrywanych tajemnic postacie, które od razu budzą sympatię lub antypatię. Napięcie budowane jest sukcesywnie wraz z nowymi wychodzącymi na jaw sekretami i są to smakowite kąski dla czytelnika. Pomimo iż główny wątek dotyczy zespołu rockowego, nie jest to tylko historia o ambicjach, uzależnieniach, sławie i jej cenie. Porusza również wątki przyjaźni, miłości, marzeń i zdrady. Finał jest błyskotliwy i satysfakcjonujący, jednocześnie zostawiając z niedosytem i ciekawością, o dalsze losy bohaterów.

„Głośniej” to idealn...

Mocna jak espresso, zaskakująca jak śnieg latem i wciągająca niczym bagno. Jednak tym razem nie dałam się wywieźć w pole i od pewnego momentu juz czułam, kto stoi za zbrodnią. Choć i tak nie bez wątpliwości. Czy to jednak oznacza, że książka była słaba? Absolutnie nie! Była piekielnie dobra i choć początkowo miałam mieszane uczucia w kwestii narracji i powrotów do przeszłości, szybko się przyzwyczaiłam. W sumie gdyby nie te zabiegi, nie udałoby się w pełni zrozumieć całości książki i motywów, które kierowały bohaterami.

Florencja, lipiec 2023. W hotelu zostaje znalezione ciało znanego basisty grupy rockowej, Trevora Davisa. Szok i niedowierzanie, bo dzień wcześniej grupa dała świetny koncert. Spekulacje, czy to było samobójstwo, czy może mu ktoś pomógł? Ile prawdy jest w sloganie "sex, drugs and rock'n'roll"?

Asystentka Trevora, Abby jest jednocześnie główną bohaterką i narratorem i przeprowadza nas przez wydarzenia ostatnich dni przed śmiercią artysty oraz śledztwo włoskich policjantów. Sięgamy też do jej wspomnień sprzed kilku miesięcy i nieco dalej. Wszystko po to, by poznać prawdę.

"Głośniej" jest książką obnażającą kulisy świata rockowych artystów, które często bywają mroczne i obfitują w intensywne doznania. Zagląda w najgłębsze zakamarki ludzkiej psychiki, pokazując jej słabości. Wodzi czytelnika za nos, zostawia niedopowiedzenia i bardzo powoli odkrywa kolejne karty. Wciąga w intrygę i ...

Dirty Birds wyrusza w trasę koncertową, zespół pomimo kilkuletniej przerwy w graniu nadal przyciąga tłumy i zapełniają stadiony wielikich miast. Wszystko z pozoru wydaje się idealne jednak takie nie jest. Po jednym z koncertów granych we Florencji basista zespołu zostaje znaleziony martwy w pokoju hotelowym, wszystko wskazuje na to, że Davis popełnił samobójstwo. Jednak czy na pewno? W tę wersję nie wierzy jego przyjaciółka i zarazem asystentka, Abby. Co działo sie tej felernej nocy w hotelowym pokoju? Jakie tajemnice skrywaja członkowie zespołu i ich bliscy?

"Głośniej" jest to thriller który zabiera nas w świat muzyki rockowej, świat fleszy i sławy. Pokazuje, że bycie "na świeczniku" nie jest wcale bezpieczne a zespół który wydaje się być zgrany i trzymający się w przyjaźni taki nie jest. Pokazuje również tą najciemniejszą strone sławy czyli - uzależnienia. Książka wciąga od pierwszych stron a intryga jest tak zawiła, co kolejne wydarzenie to zmieniało się moje postrzeganie na przebieg i zakończenie książki. Kiedy już byłam przekonana, że rozwiązałam sprawę to na kolejnej stronie już tego nie byłam taka pewna. Moim zdaniem trudno jest odgadnąć rozwiązanie całej historii.

Dodam na koniec, że to było moje pierwsze spotkanie z piórem Anny Górnej i na pewno nie ostatnie.

Znany wszystkim basista zespołu Dirty Birds, Trevor Davis zostaje znaleziony martwy w pokoju hotelowym po jedynym z koncertów. Podczas gdy wszyscy sądzą, że to samobójstwo, w tę wersję wydarzeń nie wierzy tylko jego asystentka Abby Russel, która zdąrzyła go już całkiem nieźle poznać.

W "Głośniej" akcja toczy się na kilku płaszczyznach czasowych z pierwszoosobowej perspektywy Abby: współcześnie we Florencji, kilka miesięcy przed florenckimi wydarzeniami, podczas trasy koncertowej zespołu, z kliniki odwykowej itd. Poznajemy kulisy branży muzycznej i okazuje się, że to nie tylko sex, drugs & rock'n'roll. Anna Górna nieznośnie wolno buduje napięcie, niespiesznie ujawniając fakty na temat grupy współpracujących ze sobą ludzi i muszę przyznać, że tym samym wystawia na próbę naszą cierpliwość. Najciekawszą postacią wydała mi się Abby, która skrywała wiele tajemnic. Książkę przeczytałam z pewnym zainteresowaniem, jednakże wciąż pozostaję fanką cyklu kryminalnego z prywatnym detektywem Piotrem Sauerem i mam nadzieję na jego rychły powrót.

Beztroski sen przerodził się w jej najgorszy koszmar

Dirty Birds, kultowy rockowy zespół po kilkuletniej przerwie znowu wrócił do formy i wyrusza w trasę po Europie. Wszystko od nowa zapowiada się świetnie.

Aż po koncercie we Florencji basista Trevor zostaje znaleziony martwy. Trudno grać bez jednego członka zespołu. Ale to też wielką strata i zagadka. Co i dlaczego się stało?

Branża muzyczna obwinia presję kolejnej gwiazdy, jednak jego asystentką Abby nie wieży, aby Trevor sam odebrał sobie życie. Dobrze go znała i jest pewna, że za jego śmiercią stoi coś więcej.

Sprawa robi się coraz bardziej poważna, kiedy włoska policja rekwiruje paszporty Amerykanie i każdy patrzy na siebie podejrzliwie.

Ciekawie połączenie wątków muzyki i morderstwa, powoli budowane napięcie, zagadki, wciągające wydarzenia.