Dreyn. Urodzony by walczyć recenzja

" Dreyn. Urodzony by walczyć" - recenzja

Autor: @NataliaTw ·2 minuty
2023-12-16
Skomentuj
2 Polubienia
Od jakiegoś czasu coraz chętniej sięgam po powieści z gatunku science fiction, dlatego też z ciekawością sięgnęłam i po tę powieść.
W powyższej powieści zostajemy przeniesieni do wszechświata różnych Galaktych oraz tysiecy zasiedlonych planet. Historia zawarta w książce toczy się tuż po inwazji Vikonów, którzy pojawili się nie wiadomo skąd i z trudem udało się ich powstrzymać. Tymczasem na niektórych planetach zostały składy z wartościową bronią, jednak trzeba wiedzieć jak się do nich dobrać. W w tym najlepszy jest Seell Venssee - tajemnicza postać, o której nie wiadomo, skąd pochodzi ani jakim cudem nadal żyje. Główny bohater to mężczyzna charyzmatyczny, który potrafi pociągnąć za sobą ludzi, jednak ma również talent do wkurzania jak nikt inny. Jednakże jest jeszcze coś - Venssee musi się dowiedzieć kim jest, bo to, że tego nie pamięta nie jest przypadkiem.

"Dreyn. Urodzony by walczyć" to książka, do której podchodziłam nie tylko z ciekawością, ale również z dystansem. To było nie tylko moje pierwsze spotkanie z autorką, ale również z powieściami wydawnictwa War Book.

Okazało się, że dostałam do ręki ciekawą i wciągającą historię, do której z chęcią sięgałam i każdorazowo nie mogłam doczekać się czasu spędzonego z Dreyn - niewątpliwie jest w nim coś intrygującego, nawet mimo to, że brakowało mi w nim nieco więcej charakteru (chociaż na pierwszy rzut oka tego mu nie brakuje). W każdym razie główny bohater przyciąga do siebie tajemnicą oraz tym, że lubi znajdować się w centrum wydarzeń - a w tym wszystkim niekoniecznie słucha rozkazów innych.

W dodatku moim zdaniem "Dreyn. Urodzony by walczyć" to książka dobra na początek z tym gatunkiem, bo nie ma w niej dużo i kosmicznych stworzeń czy skomplikowanych opisów, w które ciężko się "wgryźć". Jednakże niewiele światotwórstwa jest dla mnie w tym przypadku zarówno plusem, jak i minusem, bo ciężko było mi sobie wyobrazić świat, w którym się poruszam - szczególnie jeżeli akcja rozgrywała się na jakiejś planecie. Jednym z minusów była dla mnie momentami zbyt szybka akcja oraz za dużo wątków - co sprawiało, że miałam wrażenie, że fabuła jest chaotyczna i zaczynałam się gubić. Jednak mimo to czas spędzony z powyższą książką był wspaniałą przygodą, którą miałam ochotę kontynuować. Dlatego też pewnie niebawem sięgnę po kolejną książkę z tego gatunku - tym razem może z bardziej rozbudowanym światem.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dreyn. Urodzony by walczyć
2 wydania
Dreyn. Urodzony by walczyć
Kass Ceran
7.2/10

Wszechświat wielu Galaktyk i tysięcy zasiedlonych planet. Czas tuż po inwazji Vikonów, którzy pojawili się nie wiadomo skąd i ledwo udało się ich powstrzymać. Na niektórych planetach zostały składy ...

Komentarze
Dreyn. Urodzony by walczyć
2 wydania
Dreyn. Urodzony by walczyć
Kass Ceran
7.2/10
Wszechświat wielu Galaktyk i tysięcy zasiedlonych planet. Czas tuż po inwazji Vikonów, którzy pojawili się nie wiadomo skąd i ledwo udało się ich powstrzymać. Na niektórych planetach zostały składy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy powieści fantastyczno-sensacyjne są domeną mężczyzn? Mam przed sobą dowód, że nie. Jak się okazuje powieść „Dreyn. Urodzony by walczyć” została napisana przez kobietę, a jest to publikacja mroczn...

@asiaczytasia @asiaczytasia

"Dreyn. Urodzony by walczyć" to fascynująca podróż po wszechświecie pełnym tajemnic i niebezpieczeństw, stworzona przez utalentowaną autorkę Kass Ceran. Książka przenosi czytelnika do czasów po inwaz...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @NataliaTw

Starucha
"Gołoborze. Starucha" - kilka słów o finale serii.

"Starucha. Gołoborze" to ostatnia część z serii o historii Nawojki i Wojciecha. W tej niesamowitej przesiąkniętej słowiańszczyzną historii odnajdziemy zarówno elementy s...

Recenzja książki Starucha
Złoty pył
Rozczarowujący "Złoty pył"

"Złoty pył" to wznowienie książki Jakuba Szamałka, która w pierwszym i drugim wydaniu miała tytuł, @Link. Czytałam tę książkę już w pierwszym jej wydaniu w okolicach jej...

Recenzja książki Złoty pył

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem