Ta druga recenzja

Druga zawsze porównywana do pierwszej

Autor: @paulina0944 ·2 minuty
2022-04-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Marcie udało się uciec z toksycznej miejscowości, dzięki romansowi i małżeństwu z Jasonem. Dzięki temu znalazła się wśród elit. Tylko spokojna sielanka kończy się w momencie, gdy szef Jasona wraca szybciej z Londynu z nową i młodą żoną Keishy. Kobieta wywołała niemałe zamieszanie. Niektórzy dla takich luksusów byliby wstanie zabić. Co się w tej społeczności wydarzy? Co zrobisz by zachować swój status?

To będzie trudna do napisania dla mnie recenzja. Po skończeniu powieści totalnie mam pustkę w głowie, co mogłabym o niej powiedzieć. Była w miarę w porządku, tylko na dłuższą metę niewiele już z niej pamiętam. No nic postaram się jak najrzetelniej o niej Wam opowiedzieć.

Historie osób wywodzących się się z wyższych zawsze wywołują wiele negatywnych emocji. Kiedy raz się zasmakowało takiego luksusu nikt nie chce tego stracić. Nowa żona próbuje się w tym wszystkim odnaleźć, ale nie jest to proste. Marcie powoli zaczyna podejrzewać, że kobieta coś ukrywa, a mąż być może ją zdradza. Główna bohaterka rozpoczyna swoje małe śledztwo, a straszne fakty wychodzą na jaw. Takie życie nigdy nie jest proste i ciągle ma się obawy.

Jeśli chodzi o postacie to były ciekawe, ale trudno było ich polubić. Można zrozumieć, że są podejrzliwi, jednak to czasami przechodziło w obsesje. Marcie niby przykładna żona, ale z drugiej strony jej nieufność była okropna. Nie na tym polega związek. Keishy zaś to młoda kobieta, która nie miała łatwego życia. Chce w łatwy sposób polepszyć swoje życie, ale myśli jeszcze lekkomyślnie. Zachowuje się dziecinnie i nie wie co ze sobą zrobić po decyzjach, które podjęła. Zaś jeśli chodzi o męskich bohaterów to wolę o nich nie mówić, zostali przedstawieni jako stereotypowi bogaci mężczyźni, więc lepiej jak sami ich poznacie.

Ogólnie książka nie była zła. Czytało się ją lekko i szybko. Fabuła wciągała i w sumie cały czas byłam ciekawa, jak to wszystko się rozwinie. Jednak zakończenie nie do końca przypadło mi do gustu. Takie rozwiązania nie zawsze są dobre i tak było w tym przypadku.

Podsumowując, nie jest to najgorsza książka. Spędziłam z nią kilka przyjemnych godzin, jednak to nie jest tytuł, który na długo pozostanie w mojej pamięci. Jednak jeśli macie ochotę na powieść o intrygach, dużych pieniądzach i wielu tajemnicach to przypadnie Wam ona do gustu. Cieszę się, że miałam okazję się z nią zapoznać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ta druga
Ta druga
Sarah Pinborough
7.4/10

Małżeństwo może być zabójcze… COŚ STAREGO Romans Marcie z Jasonem Maddoksem przeniósł ją w ekspresowym tempie do świata elit. Stare pieniądze, stare więzi, stare sekrety. Marcie może i wżeniła się ...

Komentarze
Ta druga
Ta druga
Sarah Pinborough
7.4/10
Małżeństwo może być zabójcze… COŚ STAREGO Romans Marcie z Jasonem Maddoksem przeniósł ją w ekspresowym tempie do świata elit. Stare pieniądze, stare więzi, stare sekrety. Marcie może i wżeniła się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po dłuższej przerwie wróciłam do zagranicznych thrillerów, które kiedyś połykałam i dominowały one na moich półkach. Wyparła je polska literatura, mam wrażenie, że jest o wiele ambitniejsza i ramy mr...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

O takim życiu od zawsze marzyła- przy boku przystojnego, bogatego męża. To nic, że w oczach jego przyjaciół już zawsze będzie tą, która doprowadziła do rozpadu poprzedniego małżeństwa Jasona. Jego ot...

@fankath135 @fankath135

Pozostałe recenzje @paulina0944

Co porusza martwych
Genialna, ale specyficzna

Aleks jest emerytowanym żołnierzem. Pewnego dnia dostaje wiadomość, że przyjaciółka Madeline jest w agonalnym stanie. Postanawia udać się do domu Usherów w dalekiej Rura...

Recenzja książki Co porusza martwych
Dejta spokój!
Cioteczka powraca w wielkim stylu

Ciotka przejmuje stery. Przez swój wielki wyczyn z poprzedniej części, dostała propozycje, by zajęła się rubryką "Ciotkowy Zaułek Mądrości". Na emaile ma dostawać zapyta...

Recenzja książki Dejta spokój!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka