Dom stu szeptów recenzja

Drzwi bezlitośnie skrzypią, ściany wchłaniają szepty, a ... my?

Autor: @malgosialegn ·1 minuta
2021-10-30
Skomentuj
4 Polubienia
Widząc na okładce nazwisko Masterton wiem, że emocje będą niebywałe. Będzie tajemniczo i odważnie, mrocznie i groźnie. Czy również w tym przypadku było analogicznie?
Emerytowany naczelnik więzienia Herbert Russell traci życie we własnym domu. Wkrótce w tajemniczej i ponurej rezydencji Allhallows Hall zjawiają się spadkobiercy zmarłego. Troje skłóconych ze sobą dzieci. Testament ojca wprawił ich w osłupienie, każdy z nich liczył na spadek. Ta decyzja wprawia ich w konsternację. W całym tym zgiełku i zamieszaniu znika dziecko jednego z synów, pięcioletni Timmy … Rozpoczynają się żmudne poszukiwania, dziecko zapadło się pod ziemię. A dom daje o sobie znać. Atmosfera w nim panująca napawa przerażeniem i strachem, wszechogarniającą grozą. Skrzypi podłoga, ściany gwiżdżą, drzwi się same otwierają i zamykają, tajemnicze pokoje skrywają niespokojne losy, zewsząd słychać przenikliwe szepty wydobywające się ze ścian … Brrrr …, mrocznie, niespokojnie i niecierpliwie … Mgła osacza rezydencję i przenika agresywnie do jej wnętrza … Wkrótce kolejna osoba z rodziny znika w równie tajemniczych okolicznościach. Co się dzieje? Strach być w tym domu nawet przez chwilę. Spadkobiercy też tracą fason i czują się zmęczeni gęstą atmosferą i niemożliwością jakiegokolwiek działania, na nic nie mają wpływu, wszystko dzieje się poza ich wolą. Ostatnią deską ratunku są wezwani na pomoc czarownicy, mag i ksiądz egzorcysta. Czy poradzą sobie z nieokiełznaną historią wyśpiewaną odgłosami szeptu?
Dom stu szeptów to zdecydowanie inne historia od tych, którymi zaskakiwał mnie dotychczas ten wybitny pisarz. Mroczny horror, z paletą paranormalnych zjawisk i odczuć, których zrozumienie i zaakceptowanie nie jest łatwe. Te zjawiska nadprzyrodzone brylują pośród zaciemnionych i pokrytych pajęczyną komnat, wabią do siebie ludzi, którzy są podatni na ich wpływy i sugestie. Osaczają i nie pozwalają myśleć racjonalnie, ale według ich schematu. Nie sposób się uwolnić od nich … Dobrze czy źle?
Muszę odważnie przyznać, że początek dość nudnawy i bez emocji, akcja zaczęła się dopiero rozkręcać później, z każdą chwilą robiło się ciekawiej i mroczniej, bardziej ponuro i niebezpiecznie. A kulminacja, jak to bywa u Mastertona, mistrzowska. Zaskakująca i z przytupem. Taka, jakie można się spodziewać po dobrej historii.
Polecam, chociaż nie jest to typowy Masterton. Bardziej odważny i zwodniczy, brylujący na krawędzi strachu i przerażenia … Czy warto? Zdecydowanie tak.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-29
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom stu szeptów
2 wydania
Dom stu szeptów
Graham Masterton
6.5/10

Autorska interpretacja opowieści o nawiedzonym domu. Na smaganych wiatrem wrzosowiskach stare domostwo strzeże swych sekretów… Allhallows Hall jest rozległą rezydencją w stylu Tudorów, położoną na p...

Komentarze
Dom stu szeptów
2 wydania
Dom stu szeptów
Graham Masterton
6.5/10
Autorska interpretacja opowieści o nawiedzonym domu. Na smaganych wiatrem wrzosowiskach stare domostwo strzeże swych sekretów… Allhallows Hall jest rozległą rezydencją w stylu Tudorów, położoną na p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy mój chłopak sprezentował mi tę książkę, byłam zachwycona! Horror, na okładce opinia samego Stephena Kinga (dopiero później doczytałam, że nawet jej nie przeczytał), a streszczenie podpowiadało mi...

MX
@mxrlenx

Ogólnie nie lubię się bać. Ale z książkami jest inaczej, Raczej wywołują intrygujący dreszczyk. Niestety, nie pamiętam kiedy przeczytałam książkę która naprawdę sprawiłaby, że poczułam strach. Myślał...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Pożegnanie z ojczyzną
Zabawa czy walka o ojczyznę?

Odnajdujemy się w epicentrum trudnych wydarzeń dla naszego kraju. Jest rok 1793, czyli po drugim rozbiorze Polski, a niebawem przed trzecim. Kraj na krawędzi upadku, po ...

Recenzja książki Pożegnanie z ojczyzną
Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Kim jesteś kuracjuszu? Szukającym Miłości czy Sanatoryjnym Recydywistą?

Kto jeszcze nie był w sanatorium, ma znakomitą okazję się przekonać, czy to miejsce dla niego. Nie każdy się tam odnajdzie i zaakceptuje panujące zasady. Ale nie warto s...

Recenzja książki Przepraszam, bo ja pierwszy raz...

Nowe recenzje

Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
Dziury w ziemi
Niebo jest tam, gdzie jesteśmy szczęśliwi
@mikakeMonika:

„Dziury w ziemi” Grzegorza Mórdas-Żylińskiego to pierwsza i na razie jedyna książka autora. O samym autorze nic mi się ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl