Hedvigis. Dziedziczka królestwa recenzja

"Dwie siostry, dwa królestwa- historia o kobietach z rodu Andegawenów w powieści Krzysztofa Konopki

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @gabi_feliksik ·2 minuty
2023-12-30
Skomentuj
1 Polubienie
Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma złych książek, tylko nie wszystkie będą odpowiadać tym samym czytelnikom. Ja mam to szczęście, że właściwie każda książka, która trafia do moich rąk jest dobra. Są jednak powieści szczególnie bliskie mojemu sercu czytelniczemu, czyli książki historyczne. Strasznie się cieszę, że coraz więcej pojawia się autorów tworzących właśnie w tym gatunku, a ja ciągle odkrywam prawdziwe perełki na rynku polskim, czy zagranicznym. Z przyjemnością więc mogę polecić debiutującego w dziedzinie książek historycznych Krzysztofa Konopka pierwszą część trylogii opowiadającej o losach Jadwigi Andegaweńskiej- „Hedvigis, dziedziczka królestwa”. Jestem pełna podziwu, że mężczyzna tak świetnie przedstawił postacie kobiece, które są głównymi bohaterami książki, wczuł się w ich emocje, uczucia, dając nam niesamowicie realny obraz znanych nam z kart historii kobiet z rodu Andegawenów.
W 1382 roku umiera król Węgier i Polski- Ludwik Andegaweński, wyznaczając swoje córki- Marię i Jadwigę na królowe Polski I Węgier. Królowa wdowa- Elżbieta Bośniaczka, żyjąca dotychczas w cieniu męża i jego matki- ukochanej królowej węgierskiej Elżbiety z rodu Łokietków, postanawia zmienić ostatnie życzenie męża. Wyznacza ona starszą Marię na królową Węgier, a młodszą Jadwigę przeznacza do objęcia tronu Polski. Chce też, żeby obie córki przy wkładaniu korony na głowę zostały koronowane na króla, a nie królową. Takie działanie ma umocnić ich władzę w obu królestwach i uniezależnić od wyznaczonych im małżonków. Nie mająca zbyt wielu popleczników królowa wdowa doprowadza do koronacji Marii na króla Węgier, czym wprawia we wściekłość jej narzeczonego- Zygmunta Luksemburskiego. Tymczasem Polska oczekuje na przybycie wyznaczonej królowej z rodu Andegawenów. Pogrążona w walkach rozpętywanych przez zwaśnione rody, nękana niedostatkiem kraina łaknie władcy. Panowie polscy wymuszają na królowej Elżbiecie przysłanie Jadwigi do Krakowa na koronacje. Jadwiga, będąca jeszcze dzieckiem, ma wrócić potem do Budy do matki. Elżbieta nie chce się zgodzić na takie rozwiązanie, wie jednak, że nie mając za wielu zwolenników w kraju i w Polsce, musi wysłać córkę samą na Wawel. Młoda, niespełna dziesięcioletnia dziewczynka wyrusza więc ze swoim orszakiem ku swojemu przeznaczeniu. Jak poradzi sobie to dziecko w obcym kraju z wrogo nastawionymi do niej możnowładcami? Czy udźwignie brzemię korony i tytuł króla? Czy stanie się po prostu marionetką w rekach panów polskich? Czy połączy się ze swoim ukochanym Wilhelmem, z którym zaręczyła się w wieku czterech lat? Czy los szykuje jej jednak inną rolę?
Liczne spiski, próby porwania, intrygi mające na celu wyniesienie na tron w obu królestwach kogoś innego, z tym wszystkim będą musiały się zmierzyć dwie małe dziewczynki, czy podołają?
„Hedvigis, dziedziczka królestwa” to pasjonująca historia o dziecku, które musiało szybko dorosnąć, by stawić czoła swojemu przeznaczeniu. To jest też piękna opowieść o matczynej i siostrzanej miłości i o trudnej walce kobiet w zbudowaniu i utrzymaniu swojej pozycji w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Autor bardzo umiejętnie przeplata fakty historyczne ze literacką fikcją, co sprawia, że książka jest wciągająca, czyta się ją też szybko i przyjemnie. Dlatego jeżeli lubicie książki historyczne, to koniecznie musicie przeczytać tą pozycję. Ale tak naprawdę polecam ją każdemu, bo jest to po prostu świetnie napisana książka.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hedvigis. Dziedziczka królestwa
Hedvigis. Dziedziczka królestwa
Krzysztof Konopka
9.1/10
Cykl: Hedvigis, tom 1

Dwie siostry. Dwa królestwa. Jedno przeznaczenie A.D. 1382. Polska ogarnięta wojną domową rozpętaną przez zwaśnione rody. Pogrążony w strachu lud bezsilnie obserwuje, jak pretendenci do wawelskiego ...

Komentarze
Hedvigis. Dziedziczka królestwa
Hedvigis. Dziedziczka królestwa
Krzysztof Konopka
9.1/10
Cykl: Hedvigis, tom 1
Dwie siostry. Dwa królestwa. Jedno przeznaczenie A.D. 1382. Polska ogarnięta wojną domową rozpętaną przez zwaśnione rody. Pogrążony w strachu lud bezsilnie obserwuje, jak pretendenci do wawelskiego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Historia zawsze mnie interesowała i nawet była jednym z przedmiotów, z których zdawałam maturę. Dlatego, gdy zobaczyłam książkę, która opisuje czasy średniowiecza oraz zdradza nieznane mi dotąd fakty...

@Izzi.79 @Izzi.79

Interesujecie się historią? Myślę, że niezależnie od tego, jaka jest Wasza odpowiedź na to pytanie, każdy z Was wie kim była królowa Jadwiga Andegaweńska - król Polski. Jednak nie wszyscy zdają sobie...

@read.my.heart @read.my.heart

Pozostałe recenzje @gabi_feliksik

Bal na statku. Wenecja
Bal na statku Wenecja

W jaki sposób wybieracie książki do czytania? Kierujecie się porą roku, nastrojem? Czy po prostu macie swoich ulubionych autorów i gatunki i zawsze sięgacie po ich dzieł...

Recenzja książki Bal na statku. Wenecja
W cudzych ogrodach
W cudzych ogrodach

Jakie są Wasze odkrycia książkowe w ostatnich miesiącach? Co was zachwyciło? Ja oczywiście natrafiłam na sporo książkowych perełek, ale szczególnie urzekła mnie saga kre...

Recenzja książki W cudzych ogrodach

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka