Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele recenzja

Dwie sukienki

Autor: @Malpa ·2 minuty
2019-11-21
Skomentuj
1 Polubienie
Jakie to slabiutkie.
Pierwsze rozdziały to opisy identycznych sukienek jakie nosiły bliźniaczki, bohaterki tej historii. Co chwila te sukienki i opowiadania o tym jak to bliźniaczki były prześladowane w szkole. Że ktoś powiedział że podłożyły nauczycielce jajka na krześle i nauczycielka kazała im kleczec na ziarnach kukurydzy i temu podobne. Gdy bliźniaczki skarżyły się rodzicom to slyszaly że są zydowkami i muszą to znosić i tak ma być. Potem znowu sukienki. I troszkę prozydowskiej propagandy.
Tak mija połowa książki a potem jadą 4 doby w wagonie bydlecym bez wody i pożywienia. Następnie dostają prycze w baraku i zachowują sukienki. Prawie bilam brawo kiedy wreszcie im się te sukienki zniszczyły i bliźniaczki dostały inną odzież.
Pierwszego wieczoru bliźniaczki nie przyjęły chleba i napoju gdyż nie były one koszerne. Po tych 4 dobach w wagonie bydlecym. Ale na drugi dzień już przyjęły. Jeśli chodzi o eksperymenty to trwały 6 do 8 godzin chyba że mierzono uszy bo wtedy 3 do 4 godzin. Bliźniaczki były głodne ale jedna z nich pracowała w kuchni i kradla ziemniaki. Kromki chleba miały 6 centymetrów długości. Takich faktów się dowiadujemy a język jest momentami pompatyczny i nadety a czasem tylko bezbarwny i nudny. Dowiemy się że używano cyklonu b w postaci granulek z ziemią okrzemkowa. A to ci dopiero!

Tu mały cytacik żeby nikt nie mówił że krytykuję potworne przeżycia. Ja krytykuję jedynie to jak są opisane.

Wszyscy płakali, nie byli w stanie się ruszyć. Miałam wrażenie, że wyciągniętych błagalnie rąk jest więcej niż osób.

Rezolutna dziewuszka, skoro wszyscy wyciagali ręce blagalnie to faktycznie wstrząsające że mogło być tych rąk więcej niż osób.
Tak jest to napisane że nie da się tego na poważnie czytać, nie da się przejąć losem tych biednych dzieci bo każdy kto wie chociaż trochę o Oświęcimiu będzie wiedział czego się spodziewać a główna bohaterka co parę stron pisze coś w rodzaju: ja to przetrwam! Wygram z Mengele! Uratuje siostrę! Będę silna! Dam radę! Mnie to się kojarzyło z Vivien Leigh wznoszaca pięść ku niebu z okrzykiem: już nigdy nie będę głodna!

W żaden sposób autorka nie uhonorowala tu ludzi którzy pod jej nosem ginęli, sypnela kilkoma faktami które każdy chyba zna i na szczęście skończyła się jej szybko wena.

Jest wiele innych i, przede wszystkim, wartościowych relacji z Oświęcimia, nie polecam więc książki Przetrwalam. Wręcz sugeruję trzymanie się z dala

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele
3 wydania
Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele
Lisa Rojany Buccieri, Eva Mozes Kor
7.4/10

Eva Mozes Kor trafiła do Auschwitz w wieku ledwie dziesięciu lat. Podczas gdy jej rodzice i dwie starsze siostry zostali zamordowani w komorach gazowych, Eva i jej siostra bliźniaczka Miriam dołączyły...

Komentarze
Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele
3 wydania
Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele
Lisa Rojany Buccieri, Eva Mozes Kor
7.4/10
Eva Mozes Kor trafiła do Auschwitz w wieku ledwie dziesięciu lat. Podczas gdy jej rodzice i dwie starsze siostry zostali zamordowani w komorach gazowych, Eva i jej siostra bliźniaczka Miriam dołączyły...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzieciństwo to okres pełen zabawy, beztroski, poznawania i doświadczania nowych rzeczy. To nie czas na dorosłe smutki i wątpliwości. Na to przyjdzie odpowiednia pora. A co kiedy dorosłość spada na na...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Po lekturze tejże książki jestem i jeszcze długo będę bardzo wzruszona. Bo jakże nie być, gdy przeczytało się o losach dwóch sióstr i jednej rodziny, a w ich tle stoją tysiące osób, których spotkało t...

@malineczka74

Pozostałe recenzje @Malpa

Stacja końcowa Auschwitz. Moja historia z obozu
Auschwitz Birkenau

Książkę otrzymałam do zrecenzowania od portalu nakanapie.pl za co jestem przeogromnie wdzięczna. Bo należę do tych dziwadel które z wielką przyjemnością czytają literat...

Recenzja książki Stacja końcowa Auschwitz. Moja historia z obozu
Ryzykant i subtelny urok szmaragdów
Szmaragdowe podboje

Bez wstępów i kwiecistej ekwilibrystyki pisać będę albowiem książka jest fajna, zawiera sporo wiedzy na temat szmaragdow i nie jest powieścią o rozbudowanych wątkach. N...

Recenzja książki Ryzykant i subtelny urok szmaragdów

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem