Dziesięć tysięcy drzwi recenzja

Dziesięć tysięcy drzwi

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-09-12
Skomentuj
1 Polubienie
O tej powieści wiele mówiło się już w zeszłym roku. Wówczas nastąpił prawdziwy szał na ten tytuł i chyba każdy go czytał. Ja jak zwykle zostałam mocno w tyle i dopiero niedawno miałam okazję zapoznać się z książką Alix E. Harrow. Czy Dziesięć tysięcy drzwi - niezwykła młodzieżówka podbiła i moje czytelnicze serducho? O tym poniżej.

January Scaller jest podopieczną bardzo bogatego i szanowanego pana Locke’a. Trzyma on ją niemalże pod kloszem, a jego największym wymogiem jest ten, by dziewczynka zachowywała się przykładnie i wzorowo. January właśnie tak postępuje, ale do czasu - pewnego dnia odkrywa książkę, której lektura zmieni całe jej dotychczasowe życie. Książka skrywa na swoich kartach tysiące światów, które tylko czekają na to, by je odkryć. Co, jednak jeśli ktoś nie chce, by dziewczyna je poznała? Co, jeśli historia w rzeczywistości jest ściśle powiązana z samą January?

Zacznę od głównej bohaterki, ponieważ uważam, że jest ona solidnym fundamentem całej historii. Jej sytuacja od pierwszej strony mnie zainteresowała, a co więcej - wzbudziła we mnie współczucie. Nie dość, że nie mogła korzystać ze swojego dzieciństwa w stu procentach, to jeszcze traktowana była jak ozdoba domu pana Locke’a. Autorka wykreowała tę postać bardzo dobrze i ciekawie, dzięki czemu nie miałam problemu ze związaniem się z jej historią.

Sam styl pisania Alex E. Harrow bardzo przypadł mi do gustu. Autorka pisze pięknym językiem, a jednocześnie niezbyt przesadzonym - czytając, nie miałam wrażenia, że jest to powieść wydmuszka zawierająca tylko piękne słowa, a zero jakiejkolwiek głębi. Oczywiście, nie jest to też tak, że Dziesięć tysięcy drzwi to książka, którą będą mogli przeczytać tylko miłośnicy literatury pięknej - autorka zadbała i o to, by każdy czytelnik mógł poznać tę historię i wyciągnąć z niej coś dla siebie.

Sam wątek wielu światów i tytułowych tysięcy drzwi wydał mi się znajomy - kiedyś czytałam już powieść, poruszającą podobny temat. W przypadku tej pozycji jednak poczułam też powiew świeżości. Niby wątek podobny i znany, a jednocześnie zawierający nowe spojrzenie na pewne sprawy. Jak dla mnie było to niezwykle udane doświadczenie i z pewnością będę chciała je w przyszłości powtórzyć.

Dziesięć tysięcy drzwi to może nie jest powieść idealna w każdym calu, ale ma w sobie coś, co po prostu przyciąga czytelnika i utrzymuje go w jednym miejscu, aż do ostatniej strony. Bywały momenty, gdy po prostu nie potrafiłam oderwać się od tej pozycji, a jednocześnie nie chciałam kończyć tej przygody za wcześnie. Z tego też powodu lektura książki zajęła mi znacznie więcej czasu niż zwykle. Dzięki temu myślę, że mogłam dłużej delektować się tą powieścią.

Jeżeli lubicie literaturę młodzieżową, która jednocześnie będzie pięknie napisana - zdecydowanie mogę polecić Wam ten tytuł. Mimo że nie należy on do nowości, to i tak warto sobie o nim przypomnieć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziesięć tysięcy drzwi
Dziesięć tysięcy drzwi
Alix E. Harrow
7.3/10

W tej zniewalającej, pełnej liryzmu debiutanckiej powieści, której akcja rozgrywa się na początku XX wieku, młoda kobieta odnajduje tajemniczą księgę i wyrusza w fantastyczną podróż ku samopoznaniu. ...

Komentarze
Dziesięć tysięcy drzwi
Dziesięć tysięcy drzwi
Alix E. Harrow
7.3/10
W tej zniewalającej, pełnej liryzmu debiutanckiej powieści, której akcja rozgrywa się na początku XX wieku, młoda kobieta odnajduje tajemniczą księgę i wyrusza w fantastyczną podróż ku samopoznaniu. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

January Scaller od dziecka wychowuję się w Rezydencji Locke'a - starszego mężczyzny, który zbiera wyjątkowe eksponaty z całego świata. Dziewczynka jest bardzo ciekawa świata. Pewnego dnia, będąc raze...

@cafeetlivre @cafeetlivre

O 'Dziesięciu Tysiącach Drzwi' słyszałam już dziesięć tysięcy razy i powiedziałam sobie: no okej, sprawdzimy, o co chodzi i... chyba żałuję swojej decyzji. Książka opowiada o młodej January, która m...

@Bookinka @Bookinka

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem