Dziewczyna z Woli recenzja

Dziewczyna z Woli, Agnieszka Jeż

Autor: @kasienkaj7 ·2 minuty
2022-03-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Nie chcę zostawić po sobie kroniki. Chcę, by to był ślad moich przeżyć, moich przemyśleń, emocji (...) To ma być notes mojego rozwoju, przemiany, życia. "

Basię poznajemy latem 1939 roku, gdy będąc nastolatką bacznie obserwuje świat oczami wkraczającej w dorosłość dziewczyny. Wybuch wojny dzieli jej życie na "przed" i "w czasie wojny", podobnie zresztą jak wszystkim innym ludziom, którym przyszło żyć w tym trudnym okresie. Cicha i skromna, z pozoru "nijaka", zaczyna prowadzić pamiętnik, bo tylko tam może być naprawdę szczera.

Tego lata Basia obdarza uczuciem Zygmunta i to o nim myśli w pierwszych dniach wojny, mimo tego, że to Henryk nieustannie trwa przy jej boku. Zagubiona i niepewna swego serca długo wydaje się być rozdarta między dwoma chłopcami. Bo czymże właściwie jest miłość i czy mamy do niej prawo w czasach gdy śmierć drugiego człowieka jest na porządku dziennym?

"Teraz myślę zupełnie inaczej; jest wojna, każdy dzień może być ostatni, więc jak można nie myśleć o miłości?"

Mimo ogromu cierpienia i niepewności co do jutra nie należy pozbawiać się prawa do szczęścia, choć w zaistniałych warunkach nie jest ono pełne.
To również wskazówka dla nas. Dziś sen z powiek spędza nam sytuacja za wschodnią granicą, mimo to nie okradajmy się z prawa do życia i odczuwania. Nie możemy jak zwierzęta pozbawić się wszelkich odruchów człowieczeństwa i tylko walczyć o przetrwanie.

"Wyobraziła to sobie - całą Polskę jako wielką maszynę z niemieckimi napisami, a w niej ludzi - elementy tej maszyny, eksploatowane i wymieniane na kolejne."

Rzeczywistość okupacyjna jest trudna. Panuje wszechobecny głód, a każde wyjście na zewnątrz stanowi ryzyko śmierci. Co więcej, jak zauważa autorka, Niemcy są tu nad wyraz sprytni. Sprawnie dokonują selekcji zabijając silniejsze jednostki, a przy życiu pozostawiając ludzi, którzy nie stanowią dla nich zagrożenia, za to z powodzeniem mogą przyczynić się do budowania niemieckiego imperium.

Czytając Dziewczynę z Woli widzimy jak Basia dojrzewa na kartach tej powieści. Rozwija się i przeobraża niczym motyl w silną, świadomą swego piekna kobietę, która dzielnie walczy w podziemiu. Z cichej i skromnej dziewczyny staje się kimś innym, kogo sama nie poznałaby na ulicy.

Ta książka stanowi niezwykle ważny obraz życia Polaków w okresie II wojny światowej. Jesteśmy tu świadkami bestialstwa okupantów i emocji zwykłych ludzi, którym przypadł w udziale taki los. Widzimy też próby przeciwstawiania się oprawcy, działania trudne i często niebezpieczne, niejednokrotnie kończące się niepowodzeniem.

Jestem pod wrażeniem konstrukcji tej powieści, która mocno intryguje już od samego początku. A koniec? Wciąż wracam myślami do przedostatniej sceny, zaś finał w zupełności spełnił moje czytelnicze oczekiwania.

Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć.
Nigdy nie powiedziałabym, że czasy II wojny światowej będą mnie tak fascynować, a książki związane z tą tematyką tak mocno zajmować. W szkole, na lekcjach historii był to jeden z mniej lubianych przeze mnie okresów w dziejach Polski. Dziś zgłębiam ten temat z prawdziwą przyjemnością i choć historia przedstawiona przez autorkę jest fikcyjna to została osnuta na prawdziwych wydarzeniach.

Moja ocena to 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z Woli
Dziewczyna z Woli
Agnieszka Jeż
7.2/10

JAK ŻYĆ W ŚWIECIE, W KTÓRYM PRZESTAJĄ OBOWIĄZYWAĆ DOTYCHCZASOWE PRAWA? W wakacje trzydziestego dziewiątego roku na słonecznej, nadświdrzańskiej plaży Basia poznaje Zygmunta. Ma nadzieję, że ta zna...

Komentarze
Dziewczyna z Woli
Dziewczyna z Woli
Agnieszka Jeż
7.2/10
JAK ŻYĆ W ŚWIECIE, W KTÓRYM PRZESTAJĄ OBOWIĄZYWAĆ DOTYCHCZASOWE PRAWA? W wakacje trzydziestego dziewiątego roku na słonecznej, nadświdrzańskiej plaży Basia poznaje Zygmunta. Ma nadzieję, że ta zna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„I są siły, z którymi nie da się walczyć. I chyba nie trzeba, bo one najmocniej trzymają przy życiu. A w wojnę człowiek trzyma się życia jak nigdy indziej”. Bez względu na to, ile powstałoby książek...

@gala26 @gala26

Książki wojenne... ciężkie, ale tak bardzo lubię po nie sięgać. A Wy? Czytacie? Lato 1939. Basia wraz z matką jadą na plażę w Otwocku. Tam przez chwilę rozmawia z nowopoznamym Zygmuntem i jej serce ...

@zaczytana.buntowniczka92 @zaczytana.buntowniczka92

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Spotkamy się we śnie
"Spotkamy się we śnie", Jolanta Kosowska, Marat Jednachowska

"Pamiętaj, żeby zawsze wracać tam, gdzie na ciebie czekają." Ostatnie wieczory uprzyjemniała mi książka "Spotkamy się we śnie" Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej...

Recenzja książki Spotkamy się we śnie
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz", Sylwia Kubik

"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmieniał przynależność. (...) To wszystko spowodowało, że ludzie swoją tożsamość wiązali z konkretnym miejscem..." Przyznam że...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz

Nowe recenzje

Chmurnik
Zachwyt!
@patrycja.zu...:

Chmurnik! Jedna z najbardziej klimatycznych, jesiennych powieści, jakie czytałam w życiu. Woda ma dla człowieka ogromne...

Recenzja książki Chmurnik
Piąty akt
Piąty akt
@Zaczytany.p...:

"Piąty akt" ~ W. Wójcik (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Jej spojrzenie mówiło, że doskonale zna te powody...

Recenzja książki Piąty akt
Kalendarz adwentowy
„Kalendarz adwentowy” – magia świąt i przesłani...
@madalenakw:

„Kalendarz adwentowy” autorstwa Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej to książka, która wprowadza nas w magiczny c...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl