„Każdy chciał ratować swój tyłek i przedstawić się w jak najlepszym świetle. Koniec końców wszyscy jesteśmy produktami przeznaczonymi w ten czy inny sposób do konsumpcji”.
„Dziewczynka z Widow Hills” to thriller psychologiczny o dziewczynie, której historia stała się sensacją, gdy zaginęła, jako dziecko, a potem w cudowny sposób się odnalazła. Dwadzieścia lat później wydarzenia z przeszłości powróciły, by ją prześladować, zmuszając ją do kwestionowania wszystkiego, co wydawało jej się, że wie. Trudno wyobrazić sobie tak traumatyczne przeżycie w dzieciństwie, które całkowicie blokuje pamięć.
Arden Maynor, znana z lunatykowania, mając sześć lat, została porwana pewnej nocy podczas straszliwej burzy, przez nurt wody. W poszukiwania dziewczynki zaangażowało się całe miasteczko. Gdy po trzech dniach wszyscy stracili nadzieję na odnalezienie jej żywej, cudem natrafił na nią u ujścia kanalizacji przechodzący tamtędy mężczyzna, ale od tego momentu życie dziewczynki jest tym ocaleniem napiętnowane. Media nie dają jej spokoju, a także różnego pokroju ludzie. Jedynie tą „sławą” wydaje się być usatysfakcjonowana jej matka, która na tej historii zarobiła mnóstwo pieniędzy, które potem w dziwny sposób straciła. Arden zmęczona tą popularnością, której nie chciała, porzuca całą swoją przeszłość, włącznie z matką i wyjeżdża z miasta na studia, zmieniając imię i nazwisko. Pragnie normalnego i ustabilizowanego życia. Kiedy wydaje jej się, że uporała się z przeszłością, to pewnego dnia otrzymuje przesyłkę wraz z informacją, że jej matka zmarła siedem lat temu. Pozornie ta wiadomość nie zrobiła na dziewczynie specjalnego wrażenia, ale zaczyna lunatykować podobnie jak w dzieciństwie, a punktem kulminacyjnym jest moment, gdy pewnej nocy potyka się o trupa mężczyzny z jej przeszłości.
Od tej chwili dziewczyna wpada w spiralę strachu. Nie jest pewna, co jest prawdą a co nie i nie wie, komu może zaufać. Intrygujące jest to powiązanie przeszłości z teraźniejszością, to poczucie ciągłego niepokoju i sposób, w jaki Arden teraz Oliwia, próbuje rozwiązać zagadkę swojej przeszłości, która ponownie wtargnęła w jej teraźniejszość. Dziewczyna, jako narrator wydaje się niewiarygodna. Być może to ona zabiła i nie pamięta.
Ciekawie i dobrze napisana książka. Świetnie skonstruowana fabuła, w której każdy jest podejrzany, każdy może być zabójcą, a zakończenie zaskakuje i jest nieprzewidywalne. Akcja toczy się powoli, ale jednocześnie jest w niej wystarczająco dużo niejasności wokół wydarzeń tych z przeszłości jak i tych obecnych, aby historia była dostatecznie intrygująca i wciągająca. Istnieją dwie główne tajemnice, jedna związana z przeszłością Olivii, druga z teraźniejszością. Część zagadki jest łatwa do rozwiązania, a część elementów została wyjaśniona dopiero w finale powieści, choć odniosłam wrażenie, że nie do końca i nie wszystkie, ale zapewne było to zamierzone przez autorkę.
Historia jest przedstawiona z pouczającej perspektywy, dającej czytelnikowi sporo do myślenia. Rzuca światło na drugą stronę sławy ofiar, które przeżyły traumatyczne zdarzenia. Wydaje się, że ocalenie to coś niesamowitego i wspaniałego i od tej pory, takie osoby muszą wieść cudowne życie, przecież dostały drugą szansę, to niestety okazuje się, że bardzo często stają się celem różnego rodzaju ludzi.
„ Dziewczynka z Widow Hills”, to powieść warta uwagi i każdej spędzonej z nią chwili. Wszystko mi się w niej podobało. Tempo, styl pisania, interesująca fabuła. Autorka w satysfakcjonujący sposób podsumowuje tę historię, łącząc na koniec wszystkie elementy w całość.Jedynie, do czego mogłabym się przyczepić, to postaci drugoplanowe, są trochę zbyt mało rozwinięte i może powieści przydałby się epilog, ale ogólnie rzecz biorąc, jest to dobrze napisana książka, z ciekawymi postaciami i intrygującą fabułą. Czułam się tak samo nieswojo jak główna bohaterka, osaczona i obserwowana. Jeżeli od początku tożsamość zabójcy, wydaje się oczywista, a fabuła książki przewidywalna, to świadczy tylko o tym, że autorce udał się pomysł i jego realizacja. W tej powieści nic nie jest proste, ani życie dziewczyny, która musiała uciekać z rodzinnej miejscowości przed szumem medialnym, różnej maści wielbicielami ani intryga utkana przez autorkę.
„Nagle zaczynaliśmy dostrzegać zagrożenie i rozumieć, że przeszłość do nas wraca. Lecz z drugiej strony teraźniejsza chwila też kiedyś stanie się przeszłością i rozpocznie kolejny łańcuch wydarzeń”.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak i portalu Lubimyczytać.pl
Skrywana przeszłość powraca ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ Sześcioletnia Arden Maynor podczas lunatykowania zostaje porwana przez szalejącą burzę i znika na wiele dni. Jej odnalezienie staje się lokalną sens...
Przekierowywanie podejrzenia na każdą z postaci, w moich oczach zawsze zyskuje. Ale czy to jest tak dobra książka, że czytelnik zaczyna podejrzewać w pewnym momencie sam siebie o dokonanie zbrodni?;) To dopiero byłoby dzieło!
Dla mnie główna bohaterka była w pewnym momencie niewiarygodna🙂. Nie napisałam, że siebie podejrzewałam, tylko, że czułam się nieswojo, podobnie jak główna bohaterka. 😁
Nie,nie! Ja nie odczytałam tego, że Ty siebie podejrzewałaś. To tylko takie moje surrealistyczne założenie, które stwarzałoby podejrzenie, że książka jest rewelacyjna :)
Skrywana przeszłość powraca ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ Sześcioletnia Arden Maynor podczas lunatykowania zostaje porwana przez szalejącą burzę i znika na wiele dni. Jej odnalezienie staje się lokalną sens...
Megan Miranda jako absolwentka Massachusetts Institute od Technology urodziła się. Napisała takie książki jak „Pamiętaj o mnie” czy „Co o mnie wiesz?”. Jej nowa powieść „Dziewczynka z Widow Hills” po...
Dziękuję Chilli Books za przekazanie mi egzemplarza do recenzji. Przyznam, że ani o Megan Mirandzie ani o „Dziewczynce z Widow Hills” wcześniej nie słyszałam. Opis fabuły zaintrygował mnie jedn...
@canis.luna
Pozostałe recenzje @gala26
𝗭𝗮𝗴𝗺𝗮𝘁𝘄𝗮𝗻𝗲 𝗿𝗲𝗹𝗮𝗰𝗷𝗲
Dla nikogo chyba nie jest tajemnicą, że Małgorzata Rogala należy do grona moich ulubionych autorek. Uwielbiam jej styl pisania i historie, które tworzy. W każdej z nich ...
𝑅𝑎𝑘 to historia stalkera z Tindera, który przez czternaście lat oszukiwał i wykorzystywał kobiety, czując się całkowicie bezkarny. Manipulował ludźmi, aż do momentu, gdy...