Testamenty recenzja

Emocje opadły

Autor: @Patriseria ·1 minuta
2020-05-19
Skomentuj
1 Polubienie
Szczerze mówiąc jestem trochę zawiedziona tą pozycją. Jeśli sięgam po kontynuację to oczekuję, że będzie trzymała poziom, a przynajmniej stylistykę pierwszej części. Nie podobało mi się odarcie tekstu z barwnego języka, w mojej opinii zatraca to świetnie zbudowany klimat "Opowieści Podręcznej". Z kolei ciekawym zabiegiem jest wielopoziomowa akcja, prowadzona z trzech perspektyw. Jednak niepotrzebne jak dla mnie są zwroty typowo do czytelnika. Rozumiem, że autorka chciała nadać temu ton wspomnień, jednak myślę, że czasami traciło się charakter postaci i przekaz jaki ze sobą niesie. Ciotka Lidia, która jawiła mi się jako pewna siebie i rządząca twardą ręką "Ciotka", w tej części pokazuje swą drugą twarz, która nie do końca mi się podoba. Myślę, że przez niepotrzebne, czasami, wahania jej postać traci barwę. Na szczęście, dodanie całej genezy powstania Republiki i tworzenia się poszczególnych funkcji. W tym początki rządów Lidii, ratują całą sytuację. Dodatkowo wątek Agnes też nie do końca mi się podobał. W "Opowieściach Podręcznej" występuje mocno plastyczna kreacja świata - tutaj, zatraca się tę ostrość. Mam wrażenie, że rzeczywistość została wygładzona. Z drugiej strony dostajemy przedstawienie świata z poziomu Żon i Córek. Dowiadujemy się jakie wartości są im wpajane i jak wygląda ich codzienność.
W "Testamentach" akcja przybiera na sile i widać jeszcze mocniejsze zderzenie rzeczywistości Gileadu z normalnym życiem. Interesujący był wątek Mayday i tego jak porusza się na tak grząskim i niebezpiecznym gruncie. Zaplanowana siatka połączeń i zabezpieczeń, wzbudzała mój podziw. Dodatkowo pojawiają się nowe funkcje kobiet, jak na przykład "Perłowe Dziewczęta" i misja jaką wykonują.
To nie jest zła książka, a wręcz przeciwnie. Niech nie zwiedzie Was mój wstęp, ale także z czystym sumieniem ją polecam - czasami muszę ponarzekać, taka rola recenzenta. Historia jest porywająca - czytałam w każdym wolnym momencie, ale nie zachwyciła mnie tak jak jej poprzedniczka. Widziałam też wiele opinii, gdzie ktoś zachwalał Testamenty, a negował Opowieść Podręcznej. Ja polecam przeczytać te książki jedna po drugiej, myślę, że będzie do miło spędzony czas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-18
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Testamenty
5 wydań
Testamenty
Margaret Atwood
7.6/10
Cykl: Opowieść podręcznej, tom 2

To historia opowiadająca zarazem o tym, co wydarzyło się przed, jak i po „Opowieści podręcznej”. Główna intryga przenosi nas 15 lat po zakończeniu pierwszej części, ale dowiadujemy się też, co sprawi...

Komentarze
Testamenty
5 wydań
Testamenty
Margaret Atwood
7.6/10
Cykl: Opowieść podręcznej, tom 2
To historia opowiadająca zarazem o tym, co wydarzyło się przed, jak i po „Opowieści podręcznej”. Główna intryga przenosi nas 15 lat po zakończeniu pierwszej części, ale dowiadujemy się też, co sprawi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Margaret Atwood w 1985 roku napisała interesującą powieść antyutopijną „Opowieści podręcznej”. Jednak dopiero w 2017 roku, po nakręceniu serialu telewizyjnego na jej podstawie, powieść tak jak serial...

@jatymyoni @jatymyoni

„Podręczna Kyla, złożyła najwyższą ofiarę, poniosła szlachetną śmierć kobiety, odkupiła grzeszne życie i stała się świetlanym przykładem dla innych Podręcznych. Gdy Ciotka Lidia wypowiadała te słowa,...

@warsztat_dobrego_nastroju @warsztat_dobrego_nastroju

Pozostałe recenzje @Patriseria

Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Bardzo dobrze napisana

Głód to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Od zarania dziejów ludzie starali się jej zapobiec, by przetrwać. Pełna spiżarnia była powodem spokoju i zabezpieczeniem....

Recenzja książki Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica
Urocza

Po książkę sięgnęłam ze względu na mojego syna. Wieczorne czytanie lub słuchanie audiobooków to już nasz rytuał, więc z chęcią powiększamy naszą biblioteczkę o nowe pozy...

Recenzja książki Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka