Falcon: Na Ścieżce Kłamstw recenzja

Falcon tom 1.

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·3 minuty
2021-03-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
,,Jeśli marzysz o tym, by być silną, stań się taką. Jeśli nie potrafisz obronić siebie i bliskich, naucz się, jak to zrobić. Wszystko jest wykonalne, pod warunkiem, że się tego naprawdę chce”.

„Każdy powinien dostać szansę, by pokazać swoje prawdziwe ja”.

Zaczynając czytać „Falcon. Na ścieżce kłamstw” nie do końca wiedziałam czego się spodziewać. Miałam w głowie jedynie zarys postaci i cytaty, jakimi raczyła nas w ostatnim czasie autorka, a które tylko podsycały moją ciekawość tą książką.

To, że marny ze mnie znawca fantastyki to żadna tajemnica. Jako nastolatka czytałam jej dość dużo, jednak z czasem odłożyłam na bok i przed długi czas skupiłam się na współczesnych romansach. Od jakiegoś czasu jednak pragnę znów zagłębiać się w ten magiczny świat stworzony przez autorów, a pierwszy tom trylogii „Falcon” jeszcze bardziej rozbudził we mnie chęć, czytania tego właśnie gatunku literackiego.

O czym właściwie jest ten "Falcon"? To tak naprawdę historia kilku bohaterów, z czego na przód wysuwają się Alex, Jeden i Trzy. To właśnie na nich najbardziej skupiamy się w tej książce, choć mnogość innych postaci i niezwykłe zainteresowanie, jakie sobą przedstawiają, sprawiało, że chciałabym dowiedzieć się o nich jeszcze więcej.

Alex to na pozór zwyczajna młoda kobieta?, dziewczyna? Autorka nie określiła jasno wieku postaci, jednak podpytując, wiem, że każda z nich ma około dwudziestu lat. Pewnego dnia, wracając z pracy do domu, widzi w lesie niecodzienne zjawisko. Ma przed oczami młodego mężczyznę otoczonego przez niebieskie płomienie, które na jej oczach spalają kilka osób. Przerażona nie jest pewna, czy to, co widzi, jest prawdą, czy tylko wybrykiem jej zmęczonego umysłu. Po tym zdarzeniu, gdy już znajduje się w domu, ciągle czuje niepokój, jednak stara się wytłumaczyć sobie, że nic takiego nie mogło mieć miejsca.. Jednak jej wiara w to maleje, gdy na drugi dzień w pracy, kolejny raz spotyka tajemniczego nieznajomego..

Nagle na jaw zaczynają wychodzić dziwne rzeczy, a całe życie Alex wywraca się do góry nogami. Kim tak naprawdę jest mężczyzna, który nazywa się Jeden? Kim są jego towarzysze? Co Alex ma z nimi wszystkimi wspólnego?

Wiele pytań i wiele odpowiedzi, choć niektóre z nich okazują się zupełnie nie takie, na jakie liczyła..

***

Właściwie, co tu dużo mówić! Ta historia była cudowna! Ciekawa, zawiła, interesująca, zaskakująca. Świat stworzony przez autorkę budził moje zainteresowanie od samego początku, a rozdziały ukazujące nam przeszłość i tym samym tłumacząc nam strukturę tej organizacji, pozwało doskonale ją poznać. Nie powiem, że momentami ta historia mnie nie przerażała. Właściwie bolało mnie serce, na myśl o tym, co dzieci werbowane do Falconu musiały znosić. Żadne z nich nie miało łatwo, a emocje, jakie autorka próbowała przekazać w tych momentach, trafiały do mnie spotęgowane – tu też warto zaznaczyć, że ja ogólnie jest beksa, więc każde cierpienie bardzo przeżywam.

Wiem, że książka jest drugim wydaniem tej powieści, ale, że nie czytałam jej wcześniej ciężko mi się odnieść, do tego, czy czymś się od siebie różnią. To co, od razu rzuca się w oczy i na pewno jest dużym plusem to prosty i lekki styl, w którym nie brakowało emocji. Autorka tak prowadziła tę historię, by wzbudzić ciekawość czytelnika i do samego końca trzymać mnie w niepewności. Atmosfera ciągle była podkręcana i gdy już myślałam, że moje serce tego nie wytrzyma, okazało się, że książka się skończyła. Jednak dobrą myślą było, by nie brać się za czytanie, nie mając pod ręką wszystkich części, jednak z pewnością będę to nadrabiać, gdy już trafią na moją półkę.

Tak jak już wspominałam wcześniej, nie jestem żadnym znawcą gatunku, jednak naprawdę trudno nie zauważyć i nie docenić wkładu pracy i trudu, jaki włożyła autorka w stworzenie tej historii. Mnie wciągnęła od pierwszego rozdziału i gdyby nie późna godzina nocna, nie odłożyłabym czytnika przed skończeniem tej książki. Ja czuje się oczarowana i zachwycona tą powieścią. Autorka zdobyła moje serce w całości i już nie mogę się doczekać, by poznać dalsze losy bohaterów.

Jeśli więc lubicie książki z gatunku fantastyka / paranormal koniecznie musicie ją przeczytać!
Bardzo POLECAM!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Falcon: Na Ścieżce Kłamstw
Falcon: Na Ścieżce Kłamstw
Katarzyna Wycisk
8.4/10
Seria: Falcon

Kiedy całe życie nagle się zmienia, a wszystko, co do tej pory znaliśmy, okazuje się być wielkim kłamstwem. Byli niczym maszyny, marionetki spełniające rozkazy. Pozbawieni przeszłości. Bez rodzin, b...

Komentarze
Falcon: Na Ścieżce Kłamstw
Falcon: Na Ścieżce Kłamstw
Katarzyna Wycisk
8.4/10
Seria: Falcon
Kiedy całe życie nagle się zmienia, a wszystko, co do tej pory znaliśmy, okazuje się być wielkim kłamstwem. Byli niczym maszyny, marionetki spełniające rozkazy. Pozbawieni przeszłości. Bez rodzin, b...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka wciąga w swój świat od pierwszych stron. Akcja opisana w niej jest tak ciekawa, że nie idzie się oderwać. Bardzo spodobał mi się wątek osób o odmiennym DNA, które daje im nadprzyrodzone zdoln...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

Po fantasy sięgam zawsze po to by odpocząć od romansów i zrelaksować się od tego dziwnego napięcia. Teraz jednak chyba zmienię zdanie, bo książka którą przeczytałam zachwyciła mnie to tego stopnia, ż...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
© 2007 - 2024 nakanapie.pl