Broken Wings recenzja

Fantastyczny debiut ... i to nie tylko dla młodzieży!

Autor: @miguelrafael ·2 minuty
2023-10-28
Skomentuj
1 Polubienie
Książką pt. "Broken Wings" to debiut pisarski Irminy Marii. Chociaż książka zaliczona została do kategorii młodzieżowych, z czym oczywiście w 100% się zgadzam, polecam ją także starszym czytelnikom i to niezależnie od płci! Chociaż "z przodu" okładka jest różowa, co sugerowałoby na literaturę dziewczęcą, z drugiej strony jest ona niebieska. (Nie chcę wgłębiać się w stereotypowe postrzeganie kolorów, ale pragnę jedynie zaznaczyć, żeby nie oceniać książki po okładce - jest to książka dla młodzieży i starszych, dla reprezentanta każdej płci).

Książka, a może lepiej byłoby powiedzieć - powieść - prowadzona jest z dwóch perspektyw. Chociaż na rynku wydawniczym znajdziemy wiele pozycji tego rodzaju, to najczęściej prowadzone są one linearnie, tj. rozdział po rozdziale (jeden rozdział odpowiada jednemu bohaterowi, a każdy kolejny przedstawia punkt widzenia innych bohaterów), tak jak np. w seriiPieśni Lodu i OgniaczyOlimpijscy Herosi. W tej książce mamy to poprowadzone inaczej i, moim skromnym zdaniem, ciekawiej. Publikacja bawi się formą książki w samej jej istocie - "z przodu - część różowa" opowiada historię z punktu widzenia Liwii, natomiast ta "z tyłu - część niebieska" z punktu widzenia Antona. To od nas zależy, z którego punktu widzenia zaczniemy poznawać historię. Większość recenzentów i czytelników tej książki poleca przeczytać ją od części Liwii. Sama autorka w przedsłowiu pisze:

Kochana Czytelniczko, drogi Czytelniku, kolejność czytania części Liwii i Antona jest dowolna, wiedz jednak, że najpierw napisałamLiwię.
PS Sama jestem ciekawa, jak odebrałabym tę historię, poznając ją z drugiej strony.
Ja, będąc trochę czytelniczym buntownikiem, postanowiłem rozpocząć czytanie historii od strony Antona. Nie wchodząc zbytnio w fabułę (i nie czyniąc niepotrzebnych spoilerów), uważam, że rozpoczęcie czytania powieści od strony niebieskiej spowoduje, że albo o wiele bardziej będziemy sympatyzować z Liwią i wściekać się na nie do końca znanego w wersji Liwii Antona, albo wejdziemy w świat od strony Liwii z pełnym zrozumieniem, kim jest chłopak, z którym dziewczyna pisze.

Książka jest oczywiście obrazem i komentarzem współczesnego świata - rozwoju mediów i wirtualnego życia. Jest również utworem, który pokazuje, że świat ulega zmianie i człowiek się do niego dostosowuje - że rzeczywistość, w której żyjemy, nie zawsze jest kolorowa, a świat wirtualny ma wiele do zaoferowania. Polecam dorosłym, rodzicom, aby lepiej zrozumieć, co dzieje się w umysłach młodzieży - zrozumieć dlaczego tak bardzo dzieci szukają kontaktu przez internet. Przede wszystkim, aby dostrzec także zalety rzeczywistości w mediach społecznościowych.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Broken Wings
Broken Wings
Irmina Maria
7.6/10

Historia relacji internetowej, która istniała naprawdę… …naprawdę, jeśli mówić o ludziach z krwi i kości. Ale czy faktycznie może istnieć coś, co jest jedynie zbiorem wiadomości z WhatsAppa, kilku s...

Komentarze
Broken Wings
Broken Wings
Irmina Maria
7.6/10
Historia relacji internetowej, która istniała naprawdę… …naprawdę, jeśli mówić o ludziach z krwi i kości. Ale czy faktycznie może istnieć coś, co jest jedynie zbiorem wiadomości z WhatsAppa, kilku s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Liwia i Anton – dwoje uczniów ostatniej klasy liceum, których różni praktycznie wszystko, począwszy od szkoły, do której uczęszczają, poprzez życie, jakie prowadzą, kończąc na marzeniach. Jednak coś ...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Czytałam już naprawdę wiele książek należących do szeroko pojętej literatury młodzieżowej, ale ten gatunek wciąż na nowo potrafi mnie czymś zaskoczyć. Tym razem była to nietypowa forma wydania książk...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @miguelrafael

Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię przeczytałem jednym tchem, postanowiłem, że obie ks...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię przeczytałem jednym tchem, postanowiłem, że obie ks...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.

Nowe recenzje

Na skraju
Świat ludzi, świat driad
@gloria11:

Risten to doświadczony najemnik, który wraz z resztą oddziału towarzyszy księciu w jego sekretnej podróży. Je...

Recenzja książki Na skraju
Alemama, czyli historia z życia wzięta
Ale mama
@Gosia:

„Alemama, czyli historie z życia wzięte” to książka Agaty Wolnej, której rodzinę uwielbiam i od lat podziwiam! Oboje ro...

Recenzja książki Alemama, czyli historia z życia wzięta
Kiedy byłyśmy ptakami
Pochwała i hymn do życia
@zanetagutow...:

Autorką „Kiedy byłyśmy ptakami” jest Ayanna Lloyd Banwo, pochodząca z Trynidad i Tobago - wyspy na morzu Karaibskim, ob...

Recenzja książki Kiedy byłyśmy ptakami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl