Kara i Joe zarabiają na życie, zajmując się wyławianiem z zatopionego miasta cennych dla kolekcjonerów przedmiotów. Życie dwójki przyjaciół wywraca się do góry nogami, gdy przypadkowo wchodzą w posiadanie tajemniczej mapy. W pościg za nimi ruszają nie tylko gangsterzy, ale też przedstawiciele władz i Wodniacy – wyposażeni w nowoczesny sprzęt piraci, uważani przez władze za terrorystów. Kara i Joe muszą zdecydować, komu mogą zaufać, zanim ruiny podwodnego miasta na zawsze znikną w morskich odmętach…
.
Za egzemplar dziękuję
@wydawnictwo_wilga oraz za możliwość jej przeczytania. Epicka powieść dystopijna, która chwyta cię od pierwszego rozdziału i rzuca cię w świat, który wydaje się niepokojąco wiarygodny, „Zatopiony świat” byłaby świetna dla miłośników szybkich thrillerów i science fiction. Autorzy czasami używają scenariusza „co by było, gdyby” jako inspiracji do ich pisania, a tutaj Tom Huddleston zapytał, co by było, gdyby świat został spustoszony przez zmiany klimatyczne i podnoszący się poziom mórz, a następnie zmienił się nie do naprawienia. Społeczeństwo, które stworzył, jest głęboko niespokojnym ludem, w którym władza jest nadużywana, ci, którzy mają pozycję i bogactwo, są bezpieczni i chronieni w obrębie Muru, a ci, którzy nie przetrwają w Shanties, drapie się po ruinach zatopionego miasta. Ta powieść przenosi się z jednej sceny wiszącej na klifie do następnej w szybkim tempie i ma wyraźny klimat filmowy, którego można oczekiwać od autora, który jest dziennikarzem filmowym i napisał odcinki sagi Gwiezdne wojny: Przygoda w dzikiej przestrzeni. Są pościgi z dużą prędkością, bitwy, w których postacie są zabijane w brutalny sposób i momenty wysokiego napięcia. Teraz muszę przyznać, że na początku ciężko było mi się wczuć i jedyne co mi się podobało to mapa na początku książki. Mapy w książkach są dla mnie zawsze bonusem, a świat przedstawiony w tej książce mnie zaintrygował. Kiedy zaczęłam czytać, barwne opisy ożywiły świat na mapie i poczułam, że w Shanties panuje niemal Dickensowski klimat. Potem są postacie. Kara jest postacią kobiecą, wokół której w miarę rozwoju fabuły skupia się wszystko, a ona jest odważną, niemal nieustraszoną młodą kobietą, szczerą, a jednak opiekuńczą wobec Joego, swojego młodszego i bardziej naiwnego przyjaciela. Uważam, że Joe jest sympatyczną postacią z opiekuńczą postawą pomimo jego niezwykle trudnego dzieciństwa. Po podniesieniu książki, niepewna, czego się spodziewać, czytałam dalej, ponieważ odkryłam, że po kilku stronach chciałam dowiedzieć się, co stało się z Karą i Joe i zaangażowałam się w ich świat i ich kłopotliwe położenie. Jest to ekscytująca lektura z momentami dramatyzmu, a czasami przedstawiana przemoc sprawia, że jest to pozycja dla dorosłych, chociaż myślę, że spodobałaby się również nastolatkom. Świetne dla fanów serii Alexa Ridera. Wiele z poruszonych tematów sprawia, że jest to dobra historia do udostępnienia w klasach 6-8. Zmiany klimatyczne i reakcja młodych ludzi na reakcje światowych rządów są obecnie bardzo na czasie i mówi się o tym cały czas w wiadomościach, a „Zatopiony Świat” może być wykorzystany jako skuteczna zachęta do dyskusji zarówno na ten temat, jak i na ochronę mórz. Uprzedzenia przejawiane przez różne grupy społeczne w tej historii odbijają się echem w dyskryminacji ze względu na rasę, religię lub pochodzenie, więc książka może być użytecznym początkiem rozmowy.