Farma złych dusz recenzja

Farma złych dusz.

Autor: @Za_czy_ta_na ·1 minuta
2023-05-29
Skomentuj
1 Polubienie
„Farma złych dusz „, sami przyznajcie, czy ten tytuł nie brzmi intrygująco? Jest to bezpośrednia kontynuacja „Fetoru” dlatego aby lepiej zrozumieć historię stworzoną przez Catherine Reiss zacznijcie od tej właśnie książki.

„- 𝐋𝐞𝐤𝐜𝐣𝐚, 𝐤𝐭ó𝐫𝐞𝐣 𝐧𝐢𝐞 𝐭𝐨𝐰𝐚𝐫𝐳𝐲𝐬𝐳𝐲 𝐛ó𝐥, 𝐧𝐢𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐧𝐚𝐮𝐜𝐳𝐲…”.

Zarys fabuły:

Aleksander, Maks i Laura po ucieczce z zakonu znajdują schronienie w leśnej chatce zamieszkanej przez starszego mężczyznę. Tymczasem nowa Matka Zakonu nie przestaje werbować zagubionych duszyczek. Aby skłonić je do wyznania grzechów na polecenie Najwyższej Kapłanki stosuje wobec nowych członkiń bezlitosne, krwawe praktyki. Przekonuje je, że tylko w ten sposób mogą odkupić swoje winy.

Czy nowo zwerbowana Koryna Dylewska, niegdyś uznawana pisarka, ulegnie manipulacjom sióstr zakonnych? Kim tak naprawdę jest mężczyzna, który przygarnął i zaopiekował się dziećmi? Czy ma wobec nich czyste zamiary? Czy Aleksander wraz z przyjacielem i maleńką Laurą mogą czuć się bezpiecznie, czy wręcz przeciwnie ich koszmar jeszcze się nie skończył?

„𝐎𝐛𝐚𝐣 𝐝𝐨𝐬𝐤𝐨𝐧𝐚𝐥𝐞 𝐰𝐢𝐞𝐝𝐳𝐢𝐞𝐥𝐢, ż𝐞 𝐰𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐢𝐞 𝐧𝐚𝐣𝐠𝐨𝐫𝐬𝐳𝐞 𝐤𝐨𝐬𝐳𝐦𝐚𝐫𝐲 𝐩𝐨𝐮𝐤𝐫𝐲𝐰𝐚𝐧𝐞 𝐬ą 𝐰 𝐥𝐮𝐝𝐳𝐢𝐚𝐜𝐡, 𝐧𝐢𝐞 𝐰 𝐦𝐢𝐞𝐣𝐬𝐜𝐚𝐜𝐡 𝐜𝐳𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐝𝐦𝐢𝐨𝐭𝐚𝐜𝐡. 𝐓𝐨 𝐜𝐳ł𝐨𝐰𝐢𝐞𝐤 𝐨𝐝𝐩𝐨𝐰𝐢𝐞𝐝𝐳𝐢𝐚𝐥𝐧𝐲 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐳𝐚 𝐜𝐚ł𝐞 𝐳ł𝐨 𝐭𝐞𝐠𝐨 ś𝐰𝐢𝐚𝐭𝐚 𝐢 𝐰ł𝐚ś𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐫𝐮𝐠𝐢𝐞𝐠𝐨 𝐜𝐳ł𝐨𝐰𝐢𝐞𝐤𝐚 𝐨𝐛𝐚𝐰𝐢𝐚𝐥𝐢 𝐬𝐢ę 𝐧𝐚𝐣𝐛𝐚𝐫𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣".

Nie jest żadną tajemnicą, że jestem ogromną fanką twórczości Catherine Reiss. Do tej pory autorka wydała trzy powieści i wszystkie są według mnie genialne. Catherine jak nikt inny potrafi czytelnika zahipnotyzować. Otwierając „Fetor”, „Pokój już na ciebie czeka „czy najnowszą powieść „Farmę złych dusz” przeniesiesz się automatycznie do świata wykreowanego przez autorkę. W jednej chwili twój umysł zostanie spowity gęstą, mroczną mgłą, która rozpływa się po ciele, docierając do każdej komórki. Staniesz się częścią tych historii. Będziesz mieć nieodparte wrażenie, że jesteś naocznym świadkiem rozgrywających się tam wydarzeń.

Myślicie, że przesadzam? Nie sądzę. Przekonajcie się sami.

#catherinereiss #za_czy_ta_na #farmazłychdusz #waspos #wydawnictwowaspos #lubięczytać #manipulacje #zakon #sekta #thriller #wiedźmybezspiny #światrecenzentów #recenzjaksiążki #mojaopinia #ksiażkimojąpasją #kontynuacja #fetor #polecamksiążkę #książkanadziś #mustread #czytanietoprzyjemność #books

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Farma złych dusz
Farma złych dusz
Catherine Reiss
8.9/10
Cykl: Fetor, tom 2

Przekonam cię, że twoja dusza jest zła. Czujesz fetor? Nie czujesz. Słyszysz krzyki? Nie słyszysz. Myślisz, że robisz coś nikczemnego? Nie myślisz. Nowa Matka zakonu werbuje zagubione duszyczki. Na ...

Komentarze
Farma złych dusz
Farma złych dusz
Catherine Reiss
8.9/10
Cykl: Fetor, tom 2
Przekonam cię, że twoja dusza jest zła. Czujesz fetor? Nie czujesz. Słyszysz krzyki? Nie słyszysz. Myślisz, że robisz coś nikczemnego? Nie myślisz. Nowa Matka zakonu werbuje zagubione duszyczki. Na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po znakomitej historii, jaką był "Fetor", nadeszła pora na dalsze zatopienie się w odmętach, które stworzyła Autorka. "Farma złych dusz" jest drugim tomem, więc na wstępie od razu podkreślę, że bez z...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem