Słynne zbrodnie w ZSRR. 10 najgłośniejszych przestępstw w Związku Radzieckim recenzja

Fascynacja złem

TYLKO U NAS
Autor: @specjalistka_od_slowa ·2 minuty
2021-02-05
Skomentuj
8 Polubień
Książka Talgata Jaissanbayeva „Słynne zbrodnie w ZSRR” jest niewątpliwie lekturą straszną, ale mimo to ciekawą i na swój sposób fascynującą. Zawiera szczegółowe, wręcz reportażowe, opisy dziesięciu przerażających spraw kryminalnych. Wszystkie omówione zbrodnie miały miejsce w Rosji radzieckiej na przestrzeni kilkudziesięciu lat (od lat czterdziestych do dziewięćdziesiątych XX wieku). Pojawiają się tu seryjni zabójcy i gwałciciele, zbrodniarka wojenna, a nawet kanibal. Każda z historii jest odrębną całością i można je czytać zupełnie nie po kolei.

Zbrodnie i ich okoliczności od zawsze przyciągają uwagę – mieszanka ciekawości i strachu, wykorzystywana od setek lat w różnych opowieściach (począwszy już od mitów czy baśni), sprawdza się i tutaj. Nie bez powodu współcześnie taką popularność zdobyły przecież kryminalne filmy, seriale, podcasty o mordercach, horrory. Nie bez powodu też zbrodniarzami tak bardzo interesuje się prasa. Najszerzej znane w Polsce są jednak sprawy amerykańskie, zachodnioeuropejskie lub nasze rodzime. Te radzieckie (pewnie również z powodu tego, że ZSRR raczej takie sprawy wolało ukrywać niż chwalić się nimi za granicą) są zdecydowanie mniej znane i ja, zanim przeczytałam książkę Talgata Jaissanbayeva, nie zetknęłam się z nimi wcześniej.

Mordy są same w sobie już tak okropne, że łatwo byłoby tu przekroczyć pewną cienką granicę, autor jednak, na szczęście, tego nie robi. Nie epatuje niepotrzebnym okrucieństwem, prezentuje wszystko jak rzetelny sprawozdawca, choć nie w sposób zupełnie bezosobowy. W narracji można wyczuć osobisty stosunek Jaissanbayeva przede wszytki do samego ZSRR. Pisarz nie stroni od ironicznych uwag, pokazuje chociażby nieudolność służb w prowadzeniu śledztw. Ale nie tylko… Z książki wyłania się bardzo smutny obraz społeczeństwa biednego, rozpitego, pełnego przemocy, niemającego perspektyw. Pewnie wielu śmierci udałoby się uniknąć, gdyby nie wszechobecne patologie społeczne – być może nawet niektórzy z seryjnych morderców nie staliby się nimi? W każdym razie z kart książki wylewa się obraz radzieckiej beznadziejności.

Na myśl przywodzi mi to trochę ostatniego „Jokera” w reżyserii Todda Philipsa. Oczywiście film, w przeciwieństwie do książki, jest fikcją, ale opowiada o stopniowym popadaniu w obłęd? psychopatię? w odpowiedzi na doznane od innych krzywdy. Życie niektórych bohaterów historii opisanych w „Słynnych zbrodniach…” bardzo przypominają właśnie Jokera. Nie można, rzecz jasna, twierdzić z przekonaniem, że lepsze warunki wychowawcze w dzieciństwie czy bardziej udane stosunki z ludźmi wpłynęłyby na ukazanych seryjnych morderców w pozytywny sposób i zapobiegłyby tragediom, ale wykluczyć tego w zupełności również nie sposób. Przynajmniej taką sugestię między wierszami przemyca nam autor – zdecydowanie kreśląc bardzo negatywny obraz kraju, w którym doszło do opisywanych zbrodni. Nie oszczędza też świadków, którzy często lekceważyli niepokojące sygnały, rodziców, którzy nie interesowali się własnymi dziećmi lub gorzej – znęcali się nad nimi, śledczych, którzy doprowadzili do skazania na śmierć niewinnego i w ogóle systemu prawnego i politycznego, który do sprawiedliwych zdecydowanie nie należał.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-05
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słynne zbrodnie w ZSRR. 10 najgłośniejszych przestępstw w Związku Radzieckim
Słynne zbrodnie w ZSRR. 10 najgłośniejszych przestępstw w Związku Radzieckim
Talgat Jaissanbayev
8.2/10

Koszmarne zbrodnie z sierpem i młotem w tle. Związek Radziecki miał być rajem na ziemi – równość, dobrobyt i bezpieczeństwo dla każdego obywatela. Jednak próby całkowitego wyeliminowania przestępczo...

Komentarze
Słynne zbrodnie w ZSRR. 10 najgłośniejszych przestępstw w Związku Radzieckim
Słynne zbrodnie w ZSRR. 10 najgłośniejszych przestępstw w Związku Radzieckim
Talgat Jaissanbayev
8.2/10
Koszmarne zbrodnie z sierpem i młotem w tle. Związek Radziecki miał być rajem na ziemi – równość, dobrobyt i bezpieczeństwo dla każdego obywatela. Jednak próby całkowitego wyeliminowania przestępczo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z czym kojarzy Ci się ZSRR? Pamiętając jeszcze czasy szkolne, głównie skupiano się na Niemcach, na ich polityce, budowaniu państwa. O ZSRR mówiło się mało. Coś wspomniane o zsyłkach, kołchozach, czys...

@Ewik @Ewik

Związek Radziecki miał być rajem na ziemi, krainą mlekiem i miodem płynącą, gdzie króluje równość i braterstwo a ludzie żyją w dostatku i spokoju. Pod tą fasadą idelnego państwa przez lata krył się t...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @specjalistka_od_...

Dziury w ziemi
Science fiction, jakiego potrzebujemy

„Dziury w ziemi” Grzegorza Mórdasa-Żylińskiego to literacki debiut, który przyciąga uwagę nie tylko oryginalnym pomysłem, ale także głębią refleksji nad kondycją człowie...

Recenzja książki Dziury w ziemi
Najpiękniejsze kobiety przedwojennej Polski
Ikony międzywojnia

„Najpiękniejsze kobiety przedwojennej Polski" autorstwa Krzysztofa Szujeckiego to zdecydowanie ciekawa książka. Wprowadza ona czytelnika w fascynujący świat kobiet, któr...

Recenzja książki Najpiękniejsze kobiety przedwojennej Polski

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem