Ten sabat nie upadnie recenzja

Fenomenalna następczyni.

Autor: @karolcik ·1 minuta
2021-03-25
Skomentuj
1 Polubienie
Szczerze mówiąc, myślałam, że nie da się napisać lepszej części Wiedźm, niż pierwsza, ale pomyliłam się. Ta jest zdecydowanie lepsza, bardziej magiczna i szczerze mówiąc, przynajmniej w moim odczuciu - mniej młodzieżowa. Przy pierwszej części miałam większe poczucie, że niektóre problemy bohaterów są takimi trochę wyolbrzymionymi problemami nastolatków, które dla mnie już są po prostu - może nie tyle śmieszne - co nie potrafię się utożsamiać z nimi, bo już jestem trochę starsza. Mimo to, ta część jest zdecydowanie lepsza!

Wszystko, czego pragnie Hannah Walsh, to zwyczajne życie. To jej ostatni rok w szkole, dlatego powinna skupić się na zajęciach, spędzaniu czasu z przyjaciółką i flirtowaniu z nową dziewczyną, Morgan. Ale okazuje się, że czyhający za rogiem Łowcy nie pozwolą jej na odpoczynek.

Kiedy usiadłam przy lekturze tej części dylogii, wywnioskowałam jedną podstawową rzecz - główna bohaterka wraca do wydarzeń z części pierwszej, więc myślę, że z powodzeniem można Wiedźmy czytać oddzielnie, bo na samym początku właściwie zarysowane są najważniejsze wydarzenia z poprzedniej części. Jednak osobiście polecam czytanie obu, bo frajda z przeżywania wszystkiego nieporównywalnie większa!

Po raz kolejny jestem zachwycona, że wątki LGBT były takie znormalizowane, bohaterowie nieheteronormatywni nie byli traktowani jak kosmici, jak jakiś inny byt, nie byli też traktowani przez pryzmat swojej orientacji. Bardzo to cenię i bardzo mi tego brakuje w innych powieściach young adult!

Nie ukrywam też, że tę część czytało mi się zdecydowanie ciężej i nie tak szybko, jak pierwszą. Może to kwestia tego, że ta część wprost kipi magią, jest jej zdecydowanie więcej, co oczywiście jest na wielki plus, bo w pierwszej części ta magia wyszła na wierzch dopiero około połowy książki. Jest też więcej akcji wywołującej palpitacje serca! Cud, miód i orzeszki!

Nie chciałam porównywać tych dwóch części, ale tak po prostu wyszło, że ta jest po prostu jeszcze lepsza niż poprzednia, ale żeby bardziej ogarniać akcję (choć jak wspomniałam wcześniej - nie trzeba znać poprzedniczki) to dobrze by było znać poprzednią część. Mimo to, uważam, że książka sama w sobie jest fenomenalna!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ten sabat nie upadnie
Ten sabat nie upadnie
Isabel Sterling
7/10
Cykl: Te wiedźmy nie płoną, tom 2

Czarownice z Salem powracają! Czy powstrzymają wroga, który na zawsze chce zniszczyć magię? Wszystko, czego pragnie Hannah Walsh, to zwyczajne życie. To jej ostatni rok w szkole, dlatego powinna sku...

Komentarze
Ten sabat nie upadnie
Ten sabat nie upadnie
Isabel Sterling
7/10
Cykl: Te wiedźmy nie płoną, tom 2
Czarownice z Salem powracają! Czy powstrzymają wroga, który na zawsze chce zniszczyć magię? Wszystko, czego pragnie Hannah Walsh, to zwyczajne życie. To jej ostatni rok w szkole, dlatego powinna sku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🧪 „Ten sabat nie upadnie” to kontynuacja „Te wiedźmy nie płoną” od Isabel Sterling. Niestety drugi tom nie sprostał moim oczekiwaniom i jestem naprawdę zawiedziona bo ta historia miała ogromny potenc...

@sweet.pink.flamingoinstag @sweet.pink.flamingoinstag

Ten sabat nie upadnie to drugi i zarazem finałowy tom dylogii Te wiedźmy nie płoną. Pierwszą część czytałam w tamtym roku i miałam do niej kilka uwag. Jednak po cichu liczyłam, że kolejna część to zm...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka