Filip recenzja

"Filip" Leopold Tyrmand

Autor: @kawa_arabska ·2 minuty
2010-12-04
Skomentuj
2 Polubienia
Leopold Tyrmand - autor tej książki- to polski pisarz i prozaista. Urodził się w 1920 roku w Warszawie , zmarł zaś w wieku 65 lat na atak serca na Florydzie.

Przez rok studiował we Francji na Wydziale Architektury. Po wybuchu wojny i aresztowaniu przez NKWD, a następnie ucieczce Tyrmand zdobywa dokumenty na nazwisko obywatela francuskiego i zgłasza się dobrowolnie na roboty do Niemiec, gdzie w III Rzeszy pracuje m.in. jako kelner.

Po wojnie Leopold Tyrmand wraca do Warszawy i zaczyna publikować - najpierw jako dziennikarz, a potem jako autor m.in. książki Zły - do czasu gdy cenzura nie pozwala wydać niektórych jego książek. W 1965 roku emigruje do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczyna współpracę z tygodnikiem The New Yorker.

Jego najbardziej znane dzieła to książka Zły oraz Dzienniki 1954 ( wydane po raz pierwszy prawie 30 lat później).

Tytułowy Filip to Polak udający Francuza i żyjący jako dobrowolny pracownik w Niemczech w okresie wojny. Razem z pozostałymi cudzoziemcami pracuje w "Park-Hotelu" jako kelner.

Głównym zajęciem młodych kelnerów - poza normalną pracą przy obsłudze gości -jest okradanie Niemców na kartki żywnościowe jako przejaw ich buntu wobec sytuacji, w której się znaleźli i z której to nie ma ucieczki. W tych czasach dla nich nie istnieje słowo miłość - dla tych młodych mężczyzn istnieje tylko słowo seks.

Każdy dzień to kolejna okazja do utarcia nosa Niemcom , a to na zabraniu większej ilości niż się powinno kartek, a to za naplucie kierownikowi Hotelu do kawy, a to za kradzież alkoholu, tak by nikt nie zauważył.

W tą codzienną egzystencję Filipa wkrada się jednak Hella - młoda i ładna Niemka. Filip pomimo całego swego cynizmu i życiowego sprytu pozostaje nią zauroczony. Przychodzi i na niego czas na rozważania - czy aby na pewno podczas wojny nie ma takiej możliwości, by mogła narodzić się miłość?

Proza "Filip" nie jest łatwym w odbiorze kawałkiem literatury. Dla mnie również takim nie była.

Poza tym, jak na te kilkaset stron, czyta się ją powoli przez dość długie opisy niektórych miejsc i sytuacji, a także rozbudowane przemyślenia i monologi wewnętrzne Filipa.

Nie jest to proza dla każdego czytelnika i nie każdy będzie nią usatysfakcjonowany.

Książka przeznaczona dla tych ciekawych życia podczas wojny na terenie Niemiec oraz miłośników literatury Leopolda Tyrmanda.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-01-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Filip
4 wydania
Filip
Leopold Tyrmand
7.8/10

Losy młodego Polaka, którego wojenne drogi wiodą do Frankfurtu nad Menem, gdzie pracuje w jednym z hoteli jako kelner, w grupie młodzieży pochodzącej z krajów okupowanych przez Niemcy. W tym wrogim św...

Komentarze
Filip
4 wydania
Filip
Leopold Tyrmand
7.8/10
Losy młodego Polaka, którego wojenne drogi wiodą do Frankfurtu nad Menem, gdzie pracuje w jednym z hoteli jako kelner, w grupie młodzieży pochodzącej z krajów okupowanych przez Niemcy. W tym wrogim św...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość Leopolda Tyrmanda nie jest mi znana. Od jakiegoś czasu przymierzam się do "Złego", ale wciąż odkładam tę lekturę na później. Dlatego, gdy pojawiła się okazja przeczytania "Filipa" (bez cenz...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

UWAGA, recenzja dotyczy nowego wydania: "Filip (bez cenzury)", które ukazało się w 2022 roku staraniami Wydawnictwa MG _____________________________ Miałem bardzo wielkie oczekiwania względem tej ...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @kawa_arabska

Chłopiec z latawcem
Chłopiec z latawcem

Miałam duże obawy biorąc ją do ręki, ze względu na przeczytaną wcześniej książkę Tysiąc wspaniałych słońc, którą uważam za świetną pozycję. Bałam się, że ta wcześniejsza ...

Recenzja książki Chłopiec z latawcem
Inteligencja emocjonalna w praktyce
Inteligencja emocjonalna w praktyce

Na książkę tą miałam już dawno chrapkę, ale jej czytanie jakoś zawsze odsuwało się w czasie, a bo to termin z biblioteki goni, a bo to fajna książka akurat przyszła poczt...

Recenzja książki Inteligencja emocjonalna w praktyce

Nowe recenzje

O północy w Czarnobylu
Zagrożenie niewidoczne dla ludzkiego oka
@_zaczytaana_:

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...

Recenzja książki O północy w Czarnobylu
Incognito
Czy prokurator musi być grzecznym chłopcem?
@kd.mybooknow:

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...

Recenzja książki Incognito
Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
@guzemilia2:

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją s...

Recenzja książki Nikczemna fortuna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl