Pięć lat z życia Dannie Kohan recenzja

Fioletowa okładka skrywa historię, której się nie spodziewałam.

Autor: @w_swiecie_ksiazek ·2 minuty
2022-02-06
Skomentuj
1 Polubienie
„Pięć lat z życia Dannie Kohan” jest trochę jak bajka, ale ze szczyptą rzeczywistości. Nie da się o tej książce pisać nie spoilerując niczego, bo tego, o czym właściwie jest nie ma w opisie. To taka Kinder niespodzianka.

Fioletowa okładka skrywa historię, której się nie spodziewałam. Nie pomyślałam nawet przez chwilę, spoglądając na nią, że poruszy pewien trudny, poważny i ciężki temat, który wywróci życie bohaterów i że przez to ta książka stanie mi się trochę bliższa. Nie spodziewałam się, że parę razy zakręci mi się łezka w oku.

Czego się spodziewałam? Tak jak mówiłam wczoraj na story – romansu. Kiedy zaczęłam czytać tę książkę, pomyślałam, że to będzie taka miłosna historia z podróżą w czasie i właściwie na tym się to skupi. A okazało się, że wątek romantyczny jest, ale nie gra głównej roli i nie jest taki, jakiego akurat się spodziewałam. Była tutaj miłość, która dawała stabilizację, ale była też ta taka spontaniczna i wystawiona na próbę. Była miłość ulotna i wypalona. Jednak najważniejsza w tej książce była…przyjaźń Dannie i Belli. Silna, na dobre i na złe, niosąca wsparcie, podtrzymująca, pełna zrozumienia i samego „bycia”.

O czym przede wszystkim jest ta historia? O życiu, które potrafi zaskoczyć. Zrobić niespodziankę i to niekoniecznie taką, jakiej byśmy się spodziewali i oczekiwali. Trzeba sobie wtedy radzić z czymś, na co nikt nas nie przygotował, czego nie zaplanowaliśmy. Trzeba przystosować się do realiów, w których się wtedy znajdziemy. Oprócz tego jest też o odwadze i doświadczaniu życia i zwykłej codzienności w NY.

Początkowo miałam problem z Dannie. To jej działanie wedle określonych planów, liczb, rutyny czasami wydawało mi się nie do końca fair wobec jej bliskich. Przesadna pewność siebie i przeświadczenie, że skoro sobie tak zaplanowała, to tak musi być i koniec trochę mnie irytowało. Jednak wraz z zagłębianiem się w fabułę i widząc jej zmianę, poczułam z nią nić sympatii.

Kontrastem do niej jest jej przyjaciółka Bella, która była spontaniczna, przebojowa, kolorowa i bardzo otwarta.

Rozczarowało mnie zakończenie, bo było dziwne i trochę nijakie.

Rebecca Serle kupiła mnie swoim stylem. Ma bardzo lekkie pióro. Uwierzcie mi, ta książka wciąga od pierwszych stron i ciężko się od niej oderwać.

Podobała mi się ta historia, ale nie zakochałam się w niej. Zabrakło mi tej iskierki, tego czegoś, co pozwoliłoby mi czuć pełen zachwyt nad jej treścią.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pięć lat z życia Dannie Kohan
Pięć lat z życia Dannie Kohan
Rebecca Serle
7.5/10

Pięć minut. Tyle potrzeba, by zakochać się w tej historii. Dannie Kohan żyje według ścisłego planu. Wie, że poranny prysznic i makijaż zajmują jej równo trzydzieści sześć minut. Jeśli dodatkowo myje...

Komentarze
Pięć lat z życia Dannie Kohan
Pięć lat z życia Dannie Kohan
Rebecca Serle
7.5/10
Pięć minut. Tyle potrzeba, by zakochać się w tej historii. Dannie Kohan żyje według ścisłego planu. Wie, że poranny prysznic i makijaż zajmują jej równo trzydzieści sześć minut. Jeśli dodatkowo myje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę książkę, miałam w swojej głowie wykreowaną historię o miłości, która wręcz wyskoczyła z przyszłości w teraźniejszość naszej bohaterki, Dannie Kohan. Jednak to, co wydawało się miłości...

@sztukazaczytania @sztukazaczytania

Nie potrzebowałam 5 minut, żeby zakochać się w tej historii. Pokochałam ją od pierwszych stron. Na początku myślałam, że to obyczajówka o zabarwieniu lekko komediowym, ale nic bardziej mylnego. To ks...

@karolcik @karolcik

Pozostałe recenzje @w_swiecie_ksiazek

Którędy do raju
Po prostu przeczytaj i poczuj...

Zwyczajny dom, zwyczajni ludzie na emigracji w Niemczech. Wakacje, które miały być chwilą wytchnienia, były czymś zupełnie odwrotnym. Książka o tym, jak nic nie jest pew...

Recenzja książki Którędy do raju
O włos
Początek czegoś nowego....

„O włos” to pierwszy tom nowej serii Katarzyny Bondy z detektywem Jakubem Sobieskim w roli głównej. Jest to dość dobry kryminał i obiecujący początek serii, którą z przy...

Recenzja książki O włos

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało