Florentyna od kwiatów recenzja

"Florentyna od kwiatów"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2021-09-21
Skomentuj
7 Polubień
„Tak to jest na świecie, że wszystko się zmienia. Ludzie odchodzą, bogactwa się przepija, życie płynie."

Sokołów to niewielka wioska, otoczona lasami, zachwyca swoim urokiem. To tutaj w 1918 roku pośród kwiatów na świat przychodzi Florentyna. Ta wrażliwa, pełna życia i wszystkiemu się dziwiąca dziewczynka bardzo wyróżnia się spośród swoich rówieśników. Obdarzona niezwykłymi zdolnościami, żyje w zgodzie z naturą. Czego nie dotknie, tam pozostawia po sobie kwiatowy ślad. Te kwiaty mają moc uzdrawiania. Florentyna słucha z uwagą i rozumie mowę roślin. A odwieczny stary las i stara studnia kuszą i przyciągają.

Harmonia, idealne połączenie współistnienia człowieka z przyrodą. Świat realny przenika się tym nierzeczywistym. Ogromna wnikliwość i empatia Autorki powodują, że z przyjemnością i ciekawością wkraczamy w świat Florentyny. Towarzyszymy jej w dzieciństwie, widzimy, jak dorasta, staje się żoną i matką. Śledzimy stopniowe przemiany jakie w niej zachodzą. Ta dziewczynka całkowicie skradła moje serce, jest niesamowicie wrażliwa, szczera, dobra, pełna współczucia i miłości dla innych. Ludzie czerpią z jej mocy, a ona niesie pomoc tak jak tylko potrafi. Ukochany Sokołów jest jej całym światem i to się nigdy nie zmieni.

Autorka zabiera nas w cudny i jednocześnie trudny świat. Ludzie w nim żyjący tak samo jak wszędzie kochają i nienawidzą, są źli i dobrzy, wrażliwi, empatyczni i zapatrzeni tylko siebie. Ich trudna codzienność wyznaczana przez pory roku, naznaczona jest ciężką pracą. Radości i smutki, chwile pełne szczęścia i te pełne dramatyzmu, narodziny i śmierć. Tajemnice rodzinne, które zbywa się milczeniem. Liczne nawiązania do wierzeń ludowych, medycyna naturalna, ziołolecznictwo. Polska wieś w całej swej pięknej okazałości, zabobony, szeptuchy, obyczaje i tradycja, tkwiąca głęboko w tych ludziach i przekazywana z dziada pradziada. Potęga i wszechobecność otaczającej przyrody. Niedopowiedzenia, niepokój, przemiany jakie mają miejsce na świecie. Przerażające zło II wojny światowej zbiera swoje żniwo, nie omija nikogo i niczego.

Przepiękna, klimatyczna opowieść łączy w sobie elementy obyczajowości z odrobiną magii i słowiańskimi wierzeniami. Wszystko ze sobą idealnie współgra, tworząc rewelacyjna całość, od której trudno się oderwać. Jedna z lepszych powiesić jakie miałam okazję ostatnio przeczytać. Jestem bardzo ciekawa kolejnych książek Autorki. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-21
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Florentyna od kwiatów
Florentyna od kwiatów
Agnieszka Kuchmister
8.6/10
Cykl: Seria sokołowska, tom 1

Zachwycająca oda do świata, którego już nie ma. Albo którego nie potrafimy zobaczyć Rok 1918. Wśród polnych kwiatów, w maleńkiej wiosce otoczonej lasem, rodzi się Florentyna – dziewczynka obdarzona ...

Komentarze
Florentyna od kwiatów
Florentyna od kwiatów
Agnieszka Kuchmister
8.6/10
Cykl: Seria sokołowska, tom 1
Zachwycająca oda do świata, którego już nie ma. Albo którego nie potrafimy zobaczyć Rok 1918. Wśród polnych kwiatów, w maleńkiej wiosce otoczonej lasem, rodzi się Florentyna – dziewczynka obdarzona ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Niektórzy mówią, że wszystko zaczyna się od czasu, inni powiadają, że czasu nie ma, że wymyślili go ludzie. Ci pierwsi wsłuchują się w swoje ciała, nadają znaczenie rzeczom i zjawiskom uchwytnym. Ci...

@gala26 @gala26

Niektórzy mówią, że wszystko zaczyna się od czasu, inni powiadają, że czasu nie ma, że wymyślili go ludzie. Ci pierwsi wsłuchują się w swoje ciała, nadają znaczenie rzeczom i zjawiskom uchwytnym. Ci ...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Warszawianka
"Warszawianka"

“Bo jak kobieta, a zwłaszcza Polka, postanowi się poświęcić, nic nie pomoże!” Przenosimy się w czasie, jest rok 1885, Warszawa. W burdelu zostaje zamordowany znany adwo...

Recenzja książki Warszawianka
Jęk zamykanych bram
"Jęk zamykanych bram"

“Życie nauczyło ją, żeby nie planować”. Arek Maj pracuje jako ochroniarz w warszawskim klubie “Trzynastka. W wyniku ciężkiego pobicia trafia do szpitala, niebawem zosta...

Recenzja książki Jęk zamykanych bram

Nowe recenzje

Przepowiem ci przyszłość
Przepowiem ci przyszłość – recenzja
@wolinska_ilona:

„Przepowiem Ci przyszłość” to najnowsza powieść Joanny Parasiewicz, autorki „Dziewczyny z sierocińca”. Autorka ma wspan...

Recenzja książki Przepowiem ci przyszłość
Diabeł w garniturze
Diabeł w garniturze
@wiki820:

„Diabeł w garniturze” brzmi chyba najlepiej, jeśli chodzi o tytuły z serii „Nie taki Diabeł straszny”. Natomiast jeśli ...

Recenzja książki Diabeł w garniturze
One For Sorrow
One For Sorrow
@lubie.to.cz...:

Audrey została zmuszona do przeprowadzki przez wspomnienia, które nie pozwalają jej na powrót do dawnego trybu życia. N...

Recenzja książki One For Sorrow
© 2007 - 2024 nakanapie.pl