Florystki recenzja

Florystki

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2023-03-06
Skomentuj
8 Polubień
W doświadczaniu przestrzeni życia zachodzi wiele zmian i bywa, że zagubiony człowiek w pętli złudzeń musi szukać kryjówki przed przeciwnościami. Pamięć podsuwa doznane porażki. W kryjówce nadzieja nie znika tylko maleje, ale na tyle, że staje się jedyną szansą na przetrwanie. Przerażenie osiada w spojrzeniu. Zagubiony świat. Cała historia, w której nie ma nic czym chciałoby się pochwalić. I otaczająca ściana lęku. Na wszystkich ludzi zbliżających się do kryjówki kierowane jest podejrzenie, że pragną zniszczyć i pogrążyć wszystko to co ukryte pod pozorem normalności.

Właścicielka kwiaciarni, znana florystka, Helena Bardo, nagle znika. Jej najlepsza przyjaciółka i zarazem współpracownica, pełna niepokoju, rozpoczyna prywatne poszukiwania. Ktoś jej grozi, obserwuje. Osacza. Nikomu nie może zaufać. Musi spojrzeć w przeszłość, do rodzinnych tajemnic, by odkryć prawdę.

Pełen napięcia thriller. Strach czai się wokół i przeraża. Kruche fragmenty wspomnień naznaczone tajemnicą.
Autorka idealnie manipuluje czytelnikiem, myli tropy, sprawia że niepokojąca nuta klaustrofobii dopada nas. Pod powłoką nieprzewidywalności skrywa się rozpaczliwa historia. Obrazy dawnych lat powracają. Nie da się przed nimi uciec. Tylko w ciszy skał iskrzy się nadzieja. Błądzimy pomiędzy tym co przeszłe, a tym co teraźniejsze, szukając wytłumaczenia. Pamiętnik skrywa mrok. Prawdziwą twarz. Wszystkie pęknięcia, rysy, ubytki.

Pośród zieleni kwitnących kwiatów kryje się zło. Zapach lawendy i goździków przykrywa to co nie powinno się wyłonić. Zgniliznę świata. Uczciwość przyrody daje wytchnienie i chwile zapomnienia. Przemienia cierpienie w ukojenie. Ludzkie życie kruche jak życie roślin. Z jedną różnicą, natura odradza się po śmierci.
Zła nie da się naprawić. Straszy każdego dnia, gdy wpadasz do paszczy kapturnicy, nie ma już powrotu. Ból lat minionych i zakodowana okrutna prawda przeszłości.

Boleśnie doświadczeni bohaterowie walczą z demonami i ukrywają kłamstwa. Panujący obłęd i zagubienie rujnuje życie. Nieprzemyślane wybory i błędne decyzje prowadzą do nieszczęść.

Skalista przepaść u stóp spowija życie Heleny. Zew pustki woła. Ciemność i łzy ukryte w otchłani obojętności, a samotna cisza upada w mrok. Chwila odchodzi w niebyt. Brzask dotyka zmierzchu. Sonia odkrywa nowe oblicze przyjaciółki.

"Ludzie są jak góry lodowe wystające z połaci oceanicznych wód. To, czego w nich nie widzimy, jest najbardziej niebezpieczne".

Historia pełna emocji, niepewności i niedomówień. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-05
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Florystki
Florystki
Alicja Sinicka
8.3/10

Mistrzyni thrillerów psychologicznych powraca z nową książką! W jej pięknych oczach mieszkał strach i było mu tam bardzo wygodnie. Helena Bardo – utalentowana florystka i właścicielka kwiaciarn...

Komentarze
Florystki
Florystki
Alicja Sinicka
8.3/10
Mistrzyni thrillerów psychologicznych powraca z nową książką! W jej pięknych oczach mieszkał strach i było mu tam bardzo wygodnie. Helena Bardo – utalentowana florystka i właścicielka kwiaciarn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak często bywacie w kwiaciarniach? Zapraszam Was na recenzję najnowszej powieści Alicji Sinickiej pod tytułem „Florystki”. Helena Bardo – utalentowana florystka i właścicielka kwiaciarni Chlor...

@klaudia.brozyna2320 @klaudia.brozyna2320

"Zawsze jest jakiś powód, żeby czynić zło. Uwierz mi, najgorsi mordercy opowiedzą ci dokładnie, dlaczego zabili, co czuli, gdy chowali ciała w lasach, pod gałęziami. To nie znaczy, że są usprawiedliw...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Debit
Debit

Czarne kruki trzepoczą skrzydłami osaczając przerażeniem. Ośmielone rzucają się na martwe ciała leżące pośród bieli śniegu. Wyżerają, pozostawiając tylko krwawe strzępy....

Recenzja książki Debit
Jej wszystkie życia
Jej wszystkie życia

Życie przepełnione sekretami. Skrywane prawdy dręczą i krzywdzą. Jedno niewinne kłamstwo pociąga za sobą lawinę zdarzeń. Oszukiwanie dziś, okłamywanie jutro. Ciągły fałs...

Recenzja książki Jej wszystkie życia

Nowe recenzje

Kiedy byłyśmy ptakami
Pochwała i hymn do życia
@zanetagutow...:

Autorką „Kiedy byłyśmy ptakami” jest Ayanna Lloyd Banwo, pochodząca z Trynidad i Tobago - wyspy na morzu Karaibskim, ob...

Recenzja książki Kiedy byłyśmy ptakami
Mara Dyer. Przemiana
Mara Dyer Przemiana
@candyniunia:

Wczoraj zachwycałam się pierwszym tomem a dzisiaj przychodzę z moją opinią na temat kontynuacji. Tutaj już Mara jest b...

Recenzja książki Mara Dyer. Przemiana
Szczęście ma smak szarlotki
Czy szczęście ma smak szarlotki???
@maciejek7:

“Szczęście ma smak szarlotki” to ciepła i lekka opowieść obyczajowo-romansowa. Książka napisana jest prostym językiem, ...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl