Powiernik recenzja

Franciszek M. Piątkowski, Powiernik, recenzja

Autor: @SFsince2018 ·2 minuty
2019-11-04
Skomentuj
1 Polubienie
Dziś chciałbym podzielić się z Wami moją opinią na temat książki Franciszka Piątkowskiego Powiernik. Jest to debiut literacki pisarza z Lubelszczyzny. Z zawodu jest adwokatem, prywatnie zaś mężem i ojcem, a z zamiłowania rodzimowiercą w lubelskiej grupie Krucze Gniazdo. Powiernika można zaliczyć do gatunku fantasy, a wśród jego odbiorców wskazałbym przede wszystkim młodzież. Nie oznacza to jednak, iż dojrzali czytelnicy nie znajdą w dziele czegoś dla siebie. Książka liczy 220 stron i została podzielona na 6 rozdziałów, zawiera również krótki prolog i epilog. W tym roku ukazała się druga część tej opowieści pt. Widzący.
Na kartach Powiernika czytelnik może zgłębić się w historię Marka Lichockiego. Zdolnego i szanowanego młodego adwokata, wiodącego szczęśliwe i stabilne życie z narzeczoną Joanną. Jego sielankowy świat zostaje początkowo zachwiany, a później przewrócony do góry nogami przez tajemniczego Jana Rokickiego, który składa Markowi bardzo kuszącą i atrakcyjną finansowo propozycję. W jej konsekwencji bohater odbędzie niesamowitą podróż pomiędzy światami ludzi, demonów i słowiańskich bogów. Odmieni ona całkowicie jego życie, a czytelnikowi pozwoli docenić, a nawet pokochać naszą rodzimą mitologię słowiańską.
Powiernik zaskoczył mnie pozytywnie pod wieloma względami. Po pierwsze na wyróżnienie zasługuje okładka książki przygotowana przez Martę Żurawską. Ukazana jest na niej scena opisana na kartach dzieła. Widzimy na niej głównego bohatera stawiającego czoło wyzwaniu jakim jest sprostanie bogom i demonom znanym nam z mitologii słowiańskiej. Osobiście najbardziej urzekła mnogość postaci zaczerpniętych z naszej rodzimej mitologii. Szczególnie ubawił mnie opis rozmowy jaką główny bohater przeprowadził z małym demonem Domownikiem, a której tematem był... seks. Na wyróżnienie zasługuje również styl pisarski autora. W trakcie poznawania historii Marka nie doświadczymy przesadnych opisów przyrody, czy nużących dialogów nie wnoszących niczego do fabuły książki. Przygoda rozwija się początkowo powoli lecz po przeczytaniu pierwszego rozdziału nabiera tempa, co poważnie utrudnia oderwanie się od niej. Książka ma również walor edukacyjny, ponieważ przybliża czytelnikowi bogactwo dawnych słowiańskich wierzeń - znaleźć można w niej odpowiedzi na pytania związane z kultywowanymi do dziś „zabobonami” np. dlaczego na dziecięcym wózeczku przywiązuje się czerwone wstążeczki? Jeśli nie wiecie odpowiedź na to oraz inne pytania znajdziecie w Powierniku.
Wśród minusów wymieniłbym brak w książce słowniczka demonów i bogów słowiańskich. Z jednej strony pomógłby on czytelnikowi usystematyzować wiedzę i lepiej zrozumieć charakter i rolę przedziwnych postaci jakie pozna na kartach dzieła. Z drugiej strony dla mnie była to zachęta aby skonfrontować wizje Piątkowskiego z opisami i grafikami zawartymi w książce Bestiariusz Słowiński Witolda Vargasa i Pawła Zycha.
Książka Powiernik urzekła mnie pod wieloma względami, zarówno stylem pisarskim, głównym wątkiem fabularnym, ale przede wszystkim bogactwem postaci i bohaterów. Z niecierpliwością czekam na kontynuację historii Marka Lichockiego. 

Recenzja dostępna jest również na moim blogu oraz na stronie innego portalu czytelniczego.
https://ksiazkowawieza.blogspot.com/ 


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powiernik
Powiernik
Franciszek M. Piątkowski
7.1/10
Cykl: Marek Lichocki, tom 1

Młody mecenas był coraz bardziej zaintrygowany. Coś zaczęło się dziać, jeszcze dobrze nie wiedział co. Dotąd była tylko historia, zioła, czytanie znaków, szykowanie obrzędów, obcowanie z naturą. Tera...

Komentarze
Powiernik
Powiernik
Franciszek M. Piątkowski
7.1/10
Cykl: Marek Lichocki, tom 1
Młody mecenas był coraz bardziej zaintrygowany. Coś zaczęło się dziać, jeszcze dobrze nie wiedział co. Dotąd była tylko historia, zioła, czytanie znaków, szykowanie obrzędów, obcowanie z naturą. Tera...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Jak zainteresować kogoś, kto nigdy nie miał z mitologią słowiańską do czynienia (wszak w szkole nie ma o niej mowy) taką tematyką? Zwłaszcza, gdy chodzi o kogoś, kto nie pała gorącym uczu...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Książkę poleciła mi moja znajoma, uwielbiająca Fantazy i czytająca wszystko, co tylko jest w tej dziedzinie. Ja również jestem osobą uwielbiającą ten gatunek, więc nie miałam żadnych oporów, by po ni...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Pozostałe recenzje @SFsince2018

Nowicjuszka
Trudi Canavan, Nowicjuszka, recenzja

„Nowicjuszka” to drugi tom „Trylogii Czarnego Maga” autorstwa Trudi Canavan. Akcja powieści rozgrywa się kilka miesięcy po wydarzeniach znanych z pierwszego tomu „Gildia...

Recenzja książki Nowicjuszka
Zapach prochu i lawendy
Mariusz Gładzik, Zapach prochu i lawendy.

„Zapach prochu i lawendy” to jedna z tych powieści, której fabuła, bohaterowie i poruszane problemy potrafią na długo zapisać się w pamięci czytelnika. Na kartach swojej...

Recenzja książki Zapach prochu i lawendy

Nowe recenzje

Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni.
@Malwi:

"Ulotny zapach czereśni" Magdaleny Witkiewicz to wciągająca podróż przez czas i emocje, gdzie wspomnienia splatają się ...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
© 2007 - 2024 nakanapie.pl