Manhattan Beach recenzja

Gdy kobieta chce być sobą.

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·1 minuta
2020-05-18
Skomentuj
10 Polubień
Zacznę od wyjaśnienia znaczenia tytułu. Manhattan Beach to miejsce, które istnieje naprawdę. To plaża na Brooklynie.
W powieści plaża ta odgrywa dosyć ważną rolę. To na niej spotykał się ojciec głównej bohaterki z gangsterem Dexterem Stylesem, i to na nią Anna zawiozła swoją niepełnosprawną siostrę, żeby zobaczyła morze. Wreszcie, to tam Anna miała okazję zobaczyć morze i świat mafii....
Książkę czyta się naprawdę szybko, pomimo, że powieść liczy sobie prawie 600 stron. Bardzo dobrze napisana, z ciekawymi postaciami, pokazanymi z kilku perspektyw. Akcja toczy się bardzo dynamicznie, a napięcie fabularne trwa aż do końca. Powieść jest bardzo amerykańska w swoim stylu, właśnie ze względu na ten dynamizm. Dłuższe opisy w książce dotyczą mężczyzn z jej otoczenia. Co jakiś czas narracja pokazuje jakieś wydarzenie z perspektywy tych mężczyzn. Powieść rozgrywa się w latach 30-tych i 40-tych w Nowym Jorku, gdy rola kobiet jest bardzo ściśle określona. Annę natomiast fascynuje świat męski. Jeszcze jej matka pracowała jako tancerka rewiowa, ale już ją, ze względu na wojnę, zatrudniono w stoczni. Ona idzie dalej, bo pragnie zostać nurkiem. Że jest to książka feministyczna, nie wpadłabym na to sama, ale to piszący o powieści ludzie na LubimyCzytać mi to uświadomili. W sumie to tak jest, bo Anna walczy o to, żeby móc mieszkać sama w mieście, o to by pracować w męskim zawodzie, by nie być żoną na niby, by być samotną matką.... Walczy o to, by dostrzeżono jej umysł.
Z drugiej strony jako kobieta zawsze starająca się nie być bluszczem byłam zdziwiona podczas lektury. Nie oceniałam jej, ale nie rozumiałam tej kobiety po prostu. Ona przecież ciągle żyła na krawędzi i sama prowokowała los. Miała silny pociąg do mafii i świata gangsterskiego, jak ryba do wody wsiąkła w nocne kluby, aż wreszcie zadała się z mężczyzną niebezpiecznym.
Jest tutaj opowieść o świecie gangsterów z czasów prohibicji w USA, a Dexter Styles jest takim Ojcem Chrzestnym. Sporo jest w powieści z książki w stylu retro, a więc blichtr nowojorskich klubów, mężczyźni z bronią, hazard, piękne kobiety i półświatek nowojorski na bogato. A w tym wszystkim dojrzewająca wewnętrznie dziewczyna.
W sumie jest to bardzo dobra książka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-10-26
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Manhattan Beach
Manhattan Beach
Jennifer Egan
7/10

Najlepsza powieść roku zdaniem mieszkańców Nowego Jorku! Książka nominowana do National Book Award 2017. Jest rok 1943, dziewiętnastoletnia Anna Kerrigan nurkuje w okolicach Staten Island. Do tej pory...

Komentarze
Manhattan Beach
Manhattan Beach
Jennifer Egan
7/10
Najlepsza powieść roku zdaniem mieszkańców Nowego Jorku! Książka nominowana do National Book Award 2017. Jest rok 1943, dziewiętnastoletnia Anna Kerrigan nurkuje w okolicach Staten Island. Do tej pory...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka jest głębsza niż sugeruje tytuł. Na brzegu plaży jesteśmy chwilę, później zanurzamy się coraz bardziej w morze, w ludzi, w tajemnice... Książka ma trzech głównych bohaterów. Najwięcej jest...

@arcytwory @arcytwory

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA Książka pt.'' Manhattan Beach'' autorstwa Jennifer Egan to powieść, która poruszy wiele osób lubiących bohaterów mających i chcąc rozwijać swoje pasje zawodowe. Główną bohat...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @Renax

W cieniu Majdanka
Trauma rodzinna

Powieść Sylwii Kubik pt. 'W cieniu Majdanka' to fikcja literacka, ale dotycząca prawdy historycznej o martyrologii Polaków w czasie II wojny światowej. To opowiedziana w...

Recenzja książki W cieniu Majdanka
Na skraju
Miłość zmienia na lepsze

Nie jestem fanką fantastyki. Mam jedynie dwóch autorów z tego gatunku, których uwielbiam, a są to oczywiście Sapkowski i Tolkien. I głupia ja, przeczytawszy opis myślała...

Recenzja książki Na skraju

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl