Narośl recenzja

Gdy małżeństwo przypomina arenę wojenną

Autor: @whitedove8 ·2 minuty
2024-06-17
Skomentuj
2 Polubienia
Oliwia pochodzi z bogatej rodziny, gdzie rządzi władczy ojciec, a matka jest apodyktyczna. Natomiast Krzysztof marzy, by wyciągnąć matkę i rodzeństwo z biedy. Ta dwójka pochodząca z różnych światów spotyka się na imprezie w czasie studiów. Mimo sprzeciwu rodziców dziewczyny postanowiają wziąć ślub. Jednak to, co miało być początkiem pięknej historii, okazuje się totalną katastrofą... Mija 9 lat, a w mieszkaniu pary zostają odkryte dwa ciała... Jak doszło do takiego rozwoju wydarzeń? Kto dokonał morderstwa?

Autorka po raz pierwszy pokusiła się o napisanie thrillera psychologicznego i moim zdaniem był to strzał w dziesiątkę. Z resztą już wcześniej – w swoich kryminałach – serwowała nam solidnie skonstruowaną warstwę psychologiczną, co ewidentnie zaprocentowało w tej pozycji. Wydarzenia zostały przedstawione z perspektywy kilku bohaterów oraz na różnej przestrzeni czasowej. To pozwala lepiej poznać ich samych, ich charaktery, motywy postępowania czy odczucia. Początkowa niespieszna akcja zostaje wyparta przez dynamiczny rozwój wypadków. Napięcie rośnie, atmosfera gęstnieje, a czytelnik gubi się w swoich domysłach. Co ciekawe, żadna z postaci nie jest krystalicznie czysta, każda ma coś za uszami, a odbiorca krok po kroku odkrywa grzeszki, gierki i sekrety, które wszystkie osoby uczestniczące w tym dramacie zdarzeń próbowały gdzieś skrzętnie pogrzebać. Zakończenie może zadziwić, udowadniając jednocześnie, że sprawiedliwość ma różne oblicza...

Agnieszka w swoich książkach zawsze porusza istotne kwestie i robi to w świetnym, lekkim stylu, z dbałością o każdy detal. Tutaj na pierwszy plan wysuwa się wychowywanie dziecka oraz jego wpływ na ukształtowanie osobowości człowieka. Z jednej strony mamy dziewczynę dorastającą w bogatym domu, gdzie dostaje wszystko, czego zapragnie z dobrym materialnych, ale nie otrzymuje jakichkolwiek oznak miłości. Za to musi spełniać wszelkie oczekiwania rodziców, podporządkować się im dosłownie w każdym aspekcie życia, na co dzień wykonywać rozkazy władczych oraz apodyktycznych opiekunów. Choć początkowo takie traktowanie wywołuje w niej sprzeciw, z czasem sama powiela przekazane jej wzorce. Natomiast chłopak dorastojący w biednej, nie pełnej, aczkolwiek kochającej się rodzinie, chce, a nawet jest w stanie zrobić praktycznie wszystko, by pomóc swoim bliskim wyrwać się z nędzy. Dwa tak różne środowiska, jednak mające destrukcyjny wpływ na charakter czy zachowanie. Pisarce rewelacyjnie udało się ukazać nie tylko kontrast, ale i podobieństwa oddziaływania metod wychowawczych na poszczególne jednostki.

Z kolei małżeństwo to temat rzeka. Ile związków, tyle różnych historii. Życie codzienne większości par nie przypomina tego, jakie można zobaczyć w romantycznych filmach, aczkolwiek w tej powieści możemy ujrzeć tę instytucję z jakże odmiennej bądź nawet zaskakującej perspektywy. W "Narośli" partnerstwo nie przypomina sielanki, to bagno złożone z hipokryzji, wyrachowania, zdrad, tajemnic lub manipulacji. Początkowo wydawać by się mogło, że to tylko pojedynczo spadające kamyczki, które nie mogą wyrządzić żadnej szkody, jednak z czasem zaczynają sypać się lawinowo, siejąc spustoszenie czy boleśnie raniąc. Oszukana, zdradzona oraz skrzywdzona kobieta jest zdolna do wielu rzeczy, co zostało znakomicie przez pisarkę ujęte.

Choć to nie pierwsza tego typu lektura, którą miałam okazję przeczytać, jednak właśnie w niej odnalazłam powiew świeżości, nowy obraz przedstawiający tak dobrze mi znane aspekty. Ta książka wciąga od pierwszych stron, a fabuła niejednokrotnie wzbudza cały wachlarz przeróżnych emocji. Polecam wam z całego czytelniczego serducha!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narośl
Narośl
Agnieszka Peszek
8.6/10

Gdy Oliwia i Krzysztof poznają się na imprezie na studiach, nikt się nie spodziewa, że ich losy splotą się na całe życie. Pochodzą z dwóch różnych światów. Ona – ambitna jedynaczka wspierana przez...

Komentarze
Narośl
Narośl
Agnieszka Peszek
8.6/10
Gdy Oliwia i Krzysztof poznają się na imprezie na studiach, nikt się nie spodziewa, że ich losy splotą się na całe życie. Pochodzą z dwóch różnych światów. Ona – ambitna jedynaczka wspierana przez...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł : Narośl. Autor : Agnieszka Peszek. Wydawnictwo 110 procent. Data premiery : 24.06.2024r. #współpracareklamowa Opis książki : Thriller psychologiczny jakiego jeszcze nie czytałeś/słuchałeś. Gd...

@aleksandra390 @aleksandra390

Jakie motywy w książkach lubicie najbardziej? 🖤🖤 Ja jeszcze swojego ulubionego szukam, ale zdecydowanie „Narośl” jest na podium moich ulubionych do tej pory. To książka które zdecydowanie trzyma w n...

@ksiazkowe.ubocze @ksiazkowe.ubocze

Pozostałe recenzje @whitedove8

Amulet Aniołów
Obraz współczesnego społeczeństwa w połączeniu z legendą o św. Mikołaju

Monika, Ola i Paulina mieszkają z rodzicami w Gdańsku, gdzie uczęszczają do szkoły. Gdy pewnego dnia fo ich budynku wprowadza się tajemniczy mężczyzna, dziewczynki nie p...

Recenzja książki Amulet Aniołów
Trup w bibliotece
Złotko i spółka znowu w akcji

Od ostatniego prywatnego śledztwa Baśki w sprawie morderstwa sąsiada minęło kilka miesięcy. Młoda kobieta razem ze swoją przyjaciółką, babcią i panią Genią otworzyła biu...

Recenzja książki Trup w bibliotece

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka