Narośl

Agnieszka Peszek
8.6 /10
Ocena 8.6 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów
Narośl
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.6 /10
Ocena 8.6 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów

Opis

Gdy Oliwia i Krzysztof poznają się na imprezie na studiach, nikt się nie spodziewa, że ich losy splotą się na całe życie. Pochodzą z dwóch różnych światów.

Ona – ambitna jedynaczka wspierana przez władczego ojca.

On – przystojny chłopak, którego marzeniem jest wyciągnięcie rodziny z biedy.

Ich ślub, choć miał być początkiem czegoś pięknego, kończy się katastrofą. Ojciec panny młodej obraża swojego zięcia, ten zaś zasypia pod stołem pijany i załamany swoją nową rodziną. Tymczasem panna młoda spędza swoją noc poślubną z innym.

Dziewięć lat później sąsiadka wraz z dozorcą odnajdują dwa ciała w mieszkaniu Oliwii i Krzysztofa.

Kto zabił?

Kto jest ofiarą, a kto tym złym?

Wydanie 1
Data wydania: 2024-06-24
ISBN: 978-83-969384-9-7, 9788396938497
Wydawnictwo: ebooknij to
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 387
dodana przez: Vernau

Autor

Agnieszka Peszek Agnieszka Peszek Autorka zarówno książek sportowych, jak i kryminałów. Na co dzień zajmuje się wspieraniem swoich podopiecznych w dbaniu o ich sprawność i kondycję. Czas wolny dzieli między rodzinę, koty i sport. Z wykształcenia jest marketingowcem, co wykorzystuje ...

Pozostałe książki:

Przez pomyłkę Narośl Zasada wzajemności Dziewczyna z wnęki 40.Raków Je2bnik 3kąt I co dalej? Cios za cios Zabawa w zabijanie Iluzja doskonałości Gen zabójcy I co dalej? Część 2 I co dalej? Część 3 One Potęga aktywności, czyli jak być zdrową i sprawną
Wszystkie książki Agnieszka Peszek

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Inna bajka.

2.07.2024

Przeczytałam książkę "Narośl" autorstwa Agnieszki Peszek, która porusza trudne, wręcz mroczne tematy. Autorka umiejętnie buduje napięcie, choć jej bohaterowie, początkowo, przypominają postaci z bajki. Kiedy Oliwia i Krzysztof poznają się na studenckiej imprezie, nikt nie podejrzewa, że ich losy połączą się na całe życie. Pochodzą z zupełnie różn... Recenzja książki Narośl

@Malwi@Malwi × 25

Narośl

24.06.2024

Biała suknia, połyskujące obrączki, wzruszająca przysięga i zabawa do rana. Magiczny i wyczekiwany moment. Czar szybko mija i nadchodzi szara rzeczywistość. Dobrowolność zmienia się w obowiązek. Drobiazgi urastają do wielkiego problemu i ujawniają się ukryte cele oraz dochodzą do głosu chore ambicje, które przeradzają się w obsesję. Nikt nie przew... Recenzja książki Narośl

Zanurzając się w tę opowieść czułem się niczym schizofrenik, którego umysł podpowiada jedno, ...

11.07.2024

Sięgając po tę książkę nie miałem pojęcia, że losy bohaterów, aż tak mocno na mnie wpłyną. Kolejny raz autorka zaserwowała mi bardzo interesującą historię – wyprawę w nieznane. Oto oni – Oliwia i Krzysztof – dwójka bohaterów tej opowieści, których połączyła miłość... na całe życie. I choć oboje pochodzą z zupełnie różnych światów to wydaje się, ... Recenzja książki Narośl

Narośl

29.07.2024

Jakie motywy w książkach lubicie najbardziej? 🖤🖤 Ja jeszcze swojego ulubionego szukam, ale zdecydowanie „Narośl” jest na podium moich ulubionych do tej pory. To książka które zdecydowanie trzyma w napięcie a tego poszukuje w książkach najbardziej. Ten zdecydowanie zaspokoił moje oczekiwaniami. Jest tu skomplikowana wręcz wyrafinowana intryga, i p... Recenzja książki Narośl

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2024-08-17
10 /10
Przeczytane

Genialny thriller psychologiczny. Podczas czytania miałam odczucia podobne, jak podczas lektury Żmijowiska Chmielarza. Połknęłam od jednego podejścia, bo nie sposób się oderwać.
Fabuła wielowątkowa, w kilku planach czasowych i osobowych. Kolejne zdarzenia (podawane niechronologicznie),jak puzzle, ostatecznie tworzą zaskakujący obraz. Kilka spraw kryminalnych pochłania śledczych, ale jakby w tle. Część obyczajowo-społeczna jest dużo istotniejsza. Co lub kto jest tytułową naroślą, pasożytem żerującym na innych? Kto jest ofiarą, kto katem?
Nie polubiłam żadnego z bohaterów, co rzadko mi się zdarza.
Ale powieść fenomenalnie skonstruowana i wszystkie wątki pozamykane i wyjaśnione. Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałam.

× 11 | link |
@aniabex
2024-06-17
8 /10

„(…) wiele osób gubi gdzieś w pędzie życia siebie, swoje potrzeby, myśląc tylko o innych lub goniąc za wymykającym się na każdym zakręcie króliczkiem”.

Oliwia i Krzysztof pochodzą z dwóch zupełnie innych „bajek”.

Ona – atrakcyjna, ambitna młoda kobieta z widokami na przyszłość. Studentka farmacji. Wychowana w złotej klatce jedyna córeczka swoich rodziców – ludzi, którzy od początku mieli na nią plan, wykształconych, konserwatywnych, piekielnie bogatych, zaufanych w sobie, z manią wyższości, owładniętych żądzą pieniądza i władzy.

On – przystojny młody mężczyzna, dla którego studia medyczne miały być przepustką do lepszego życia dla niego i jego bliskich. Pochodzący z biednej i dysfunkcyjnej rodziny chłopak marzył, by wyrwać się z ponurego świata dość niedbale mierząc siły na zamiary..

Poznali się na studenckiej imprezie i stało się. Choć nikt się tego nie spodziewał, stworzyli parę i stanęli na ślubnym kobiercu. I jak to bywa, gdy jest się zakochanym.. wielu rzeczy się nie widzi, wielu nie chce zobaczyć, czasem czegoś się nie dosłyszy, bo nie chce się usłyszeć. A potem życie weryfikuje oczekiwania..

Już ich ślub nie był dobrą wróżbą. Ojciec panny młodej na starcie obraził swojego zięcia. Ten zasnął pod stołem pijany i załamany swoją nową rodziną. Panna młoda z kolei „pomyliła” sypialnie i spędziła swoją noc poślubną w bynajmniej nie tych właściwych ramionach..

No ale związani nierozerwalnym węzłem małżeńskim, na dobre ...

× 3 | link |
@Spizarnia_ksiazek
2024-06-24
9 /10
Przeczytane

"Lu­dzie stają na ślub­nym ko­bier­cu i coś so­bie obie­cują. Że będą się o sie­bie trosz­czyć, da­wać po­czu­cie bez­pie­czeń­stwa, ale też do­cho­wają so­bie wier­no­ści...".

Nie każdemu dane jest znaleźć osobę, do której pragnąłby wypowiedzieć słowa przysięgi „dopóki śmierć nas nie rozłączy”. Oliwia i Krzysztof jednak mają pewność co do szczerości swoich uczuć, a ich ślub miał być początkiem czegoś dobrego, pomimo wszelkich przeciwności. Nie wszystko jednak układa się tak, jak sobie wymarzyli, a w obliczu rzeczywistości to, co wydawało się tak pewne i piękne, stopniowo traci blask i z każdym dniem przytłacza coraz bardziej.
Dziewięć lat później sąsiadka wraz z dozorcą, zaalarmowani odorem wydobywającym się z mieszkania małżonków, znajdują dwa ciała. Kim są ofiary? Co doprowadziło do tragedii?

Rozpoczęcie jak u Hitchcocka – najpierw trzęsienie ziemi, a następnie stopniowo narastające napięcie. Teoretycznie można by sądzić, że znamy zakończenie, a reszta to jedynie barwna otoczka, jednak nic bardziej mylnego. Dopiero wnikając głębiej w przeszłość, ukazuje się skomplikowany obraz, którego fragmenty niespiesznie odkrywamy. Nic nie jest oczywiste, a odkrywane tajemnice jedynie wzmacniały moją ciekawość. Widać, że autorka zadbała o najdrobniejsze szczegóły, a cała historia jest starannie przemyślana. Trudne relacje, intrygi, manipulacje sprawiały, że kompletnie nie wiedziałam, czego mogę się jeszcze spodziewać. F...

× 3 | link |
@czytam_book
2024-07-14
Przeczytane

Jak mija Wasz tydzień?
Mój jest spokojny, odpoczywam, troszkę czytam i nadrabiam zaległości.
Tak, więc dziś mam dla was recenzję książki Agnieszki Peszek „Narośl”.
Twórczość autorki miałam okazję poznać czytając jej debiut, który był bardzo dobry, tak więc z ciekawością sięgnęłam po najnowszą książkę i się nie zawiodłam. Otrzymałam świetny thriller, pełen mroku, tajemnic, sekretów, zawiłej fabuły trzymający czytelnika do samego końca w napięciu. Tak naprawdę do samego końca nie było wiadomo co się kryje za wydarzeniami zawartymi w fabule. Zarówno oboje bohaterowie Oliwia i Krzysztof mają coś do ukrycia oraz ugrania. Poznajemy też kilku bohaterów drugoplanowych, którzy również mocno mącą jak i mają swój cel. Tak naprawdę do samego końca wszystko jest niejednoznaczne, a historia robi się coraz bardziej zawiła. Narracja prowadzona jest z poziomu i perspektywy każdego z bohaterów, co nam pozwala bardzo dobrze poznać motywy, a także powody ich działań.
Ale czy policjantce, która prowadzi śledztwo uda się odkryć prawdę? Czy karę poniesie właściwa osoba?
Książkę wam polecam, a ja wyczekuję kolejnej książki autorki.

× 2 | link |
@angelika.a.romer
2024-07-13
10 /10
Przeczytane

Narośl to jedna z tych książek, które zaskakują do samego końca. Aż do ostatniej chwili nie mamy pojęcia, jak skończy się ta historia i co jeszcze ciekawego autorka ma nam do zaoferowania. Główna bohaterka i bohater to złożone osobowości po których wszystkiego się można spodziewać. Jednak to co wykreowała dla nas Agnieszka przeszło moje najśmielsze oczekiwania. I wiecie co? To było w tej książce najlepsze! Ten element zaskoczenia, który towarzyszył mi praktycznie cały czas. Gdy już myślałam, że rozgryzłam zagadkę dostawałam w twarz nowymi faktami z przeszłości bohaterów, które diametralnie zmieniały obraz i zupełnie pomieszały mi w głowie. Jednak to jest właśnie to co kocham w książkach najbardziej. Zwłaszcza w tych, w których motywem przewodnim jest zagadka kryminalna do rozwiązania.

A teraz trochę o samej fabule. Oliwia i Krzysztof to na pozór małżeństwo, jak każde inne. Długi staż wygasił ogień pożądania, ale codzienność sprawia, że nadal są razem i wyglądają na takich, którzy mimo problemów darzą się uczuciem. Jednak niech ta pozorna miłość Was nie zmyli. Kochani to uczucie to istny eksperyment chemiczny, który kończy się zjawiskową eksplozją. Jeżeli chcecie ją obejrzeć w pierwszym rzędzie i poczuć na twarzy powiew wybuchu zapraszam do lektury.

Oliwia wychowała się w domu z zasadami. Rodzice bardzo majętni ponad wszystko stawiają dobre wrażenie i zasady, którymi kierują się na co dzień. Nie ma dla nich znaczenia, czy ich córka jest z tego powodu szc...

× 1 | link |
@poczytajzemna
2024-06-24
9 /10

Czy wierzysz w to, że pierwsza miłość może trwać bez końca? Mimo że taka miłość zaczyna się najczęściej, kiedy serce jest jeszcze takie młode, niewinne, łatwowierne i bezgranicznie oddane? Myślę, że odpowiedzi będą różne i zależne od wieku osoby odpowiadającej na to pytanie... Zgadzasz się ze mną? Zastanawiasz się, czemu o to pytam, wiedząc, że będę pisać o książce z gatunku kryminał/thriller, a nie romans? Poniżej o tym Ci opowiem.

Książka opowiada o parze małżeńskiej, która zakochała się w sobie jak byli jeszcze bardzo młodymi ludźmi. Ona z wyższej klasy społecznej. Rodzice dobrze zarabiają, są bardzo surowi i zaborczy względem swojej jedynaczki. Mają wobec niej wysokie aspiracje.

Natomiast Oliwia zakochuje się bez pamięci w Krzyśku, przystojnym, lecz bardzo biednym młodym człowieku, który chce się wyrwać z otaczającej go biedy. Los się do niego uśmiechnął. Udało mu się podjąć studia i teraz chce ożenić się ze swoją pierwszą wielką miłością.

Ślub tych młodych ludzi miał być początkiem ich szczęśliwych długich lat, aż do śmierci. Taką złożyli sobie przysięgę... No właśnie i może to był ich błąd....

Już w noc poślubną ich jeszcze nierozpoczęte życie małżeńskie, można powiedzieć, że w jakiś sposób się zakończyło, ponieważ panna młoda przespała się z nie tam, gdzie powinna i nie z tym, co powinna...

To były czasy dawne, natomiast w czasach obecnych w mieszkaniu tegoż małżeństwa, zostają odnalezione dwa trupy. Co czas przeszły, k...

× 1 | link |
@paulina.orkisz
@paulina.orkisz
2024-06-21
9 /10

Wywodząca się dobrego i zamożnego domu Oliwia, podczas jednej z imprez poznaje Krzysztofa i wkrótce zaczyna się z nim spotykać. Mimo, iż młodzi są świadomi dzielących ich różnic, pragną ze sobą spędzić przyszłość. Wbrew rodzicom Oliwii, zaczynają również przygotowania do ślubu. Do młodej kobiety dociera jednak, iż Krzysztof nie jest tym jedynym i prawdopodobnie popełniła największy błąd w życiu.

Niemal dziesięć lat później, w mieszkaniu Oliwii i Krzysztofa zostają znalezione ciała dwójki osób i jak się okazuje, tylko jedna z nich przeżyła. Kto i dlaczego dopuścił się do tej zbrodni?



„Narośl” to błyskotliwie poprowadzony thriller psychologiczny, w którym nic nie jest oczywiste. Autorka stworzyła sieć wzajemnych powiązań i intryg, a także tajemnic, które mogą pogrążyć każdego. W sposób nieoczywisty i nieszablonowy poprowadziła fabułę pełną zwrotów akcji i niemoralnych wyborów, dzięki którym mamy wrażenie, że ciągle coś się dzieje.

Agnieszka Peszek w rewelacyjny sposób scharakteryzowała bohaterów, tak że ciężko jest przewidzieć, który z nich jest godny zaufania, a od kogo lepiej trzymać się z daleka. Fabuła poprowadzona została w dwóch płaszczyznach czasowych, dzięki czemu możemy dogłębnie poznać motywy postępowania bohaterów, a także dowiedzieć się, ile czasu i poświęcenia musieli włożyć w zaplanowanie wszystkich manipulacji.

Po lekturze tego thrillera dociera do czytelnika...

× 1 | link |
@ewelinasieradzka0106
@ewelinasieradzka0106
2024-07-09
10 /10

NAROŚL
@agnieszkapeszek

"Hi­sto­ria ludz­ko­ści po­ka­zała wie­lo­krot­nie, że po­wta­rzane kłam­stwo dla wielu za­czyna być praw­dą. Tylko czy wy­po­wia­dane wie­lo­krot­nie na głos py­ta­nie może za­siać nie­pew­ność?"

Poraz kolejny sięgając po twórczość Agnieszki, zrobiła to!!!

Sprawiła że zbieram szczękę z podłogi. Ależ to było wyśmienite. Idealnie uknuta intryga, tajemnice, sekrety, władza, konwenanse, zazdrość, choroba. Silna a zarazem przebiegła główna bohaterka, idącą przez życie niczym czołg, który aby dotrzeć do celu nie zabiera zakładników, on niszczy wszystko co staje na jej drodze. Tajemnice oraz sekrety skrywane przez lata zaczynają wychodzić na wierzch.

Jest to thiller psychologiczny, który wstrząśnie wami, którego zakończenia wogóle nie będziecie się spodziewać. Agnieszka prawie przez całą powieść umiejętnie i skutecznie wodziła mnie za nos i ciągle myliła moje tropy. Mamy tutaj dwie strefy czasowe, poznajmy bohaterów w chwili obecnej oraz kilkanaście lat wcześniej, co było bardzo ciekawym posunięciem.Przeszłość, która nieproszona wkrada się do naszego życia, aby ukarać teraźniejszość za wcześniejsze błędy. Zawiść i zemsta, które nieposkromione i nieujarzmione rosną w siłę. Agnieszka idealnie pokazała człowieka tak mocno pragnącego zemsty, który nie cofnie się przed niczym. A wisienka na torcie jest tutaj rodzina i jej specyficzna relacja. Wyprana z...

× 1 | link |
@chomiczek71
2024-10-08
5 /10
Przeczytane

Do tej pory czytałam doskonałe kryminały Pani Agnieszki Oeszek ale w mojej łapki trafił też jej thriller. Czy zrobił na mnie dobre wrażenie?

Oliwia jest córką bardzo bogatych ludzi, którzy mają przeogromne mniemanie o sobie. Pierwszą połowę tej historii śledzimy razem z nią. W życiu niczego jej nie brakuje, no może poza dobrymi znajomymi. Gdy poznaje Krzysztofa zakochuje się bez pamięci. Mimo, że rodzice nie akceptują tego związku, argumentując, że chłopak pochodzi z niższej klasy społecznej, szybko decyduje się na ślub. Czy ten pośpiech przyniesie jej coś dobrego? Krzysztof ma nieco inny ogląd sytuacji, jego punkt widzenia poznajemy w drugiej części książki i muszę przyznać, że taka konstrukcja powieści była strzałem w dziesiątkę. Całość wieńczą trupy i zagadki oraz szukanie sprawiedliwości na ślepo.

Jak już pisałam konstrukcja powieści mi się podoba, lubię poznawać tę samą historię z punktu widzenia roznych bohaterów. Zakończenie też jest ciekawe i nieoczywiste. W mojej ocenie gorzej jest jednak ze środkiem. Bohaterowie są baaardzo przerysowani i nieprzekonujący. Mam wrażenie, że Autorka tak bardzo chciała oddać charakter rodziców Oliwii, że poszła w przesadę, nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś mógłby się tak zachowywać. Tak samo, jak nie jestem w stanie uwierzyć żeby ktoś mógłby się tak bardzo zmienić jak główna bohaterka, bo tu widzę zmianę charakteru i podejścia do zycia o 180⁰. Chwilami brak logiki, na przykład gdy czytamy o mężczyźnie bez pami...

× 1 | link |
@mloda_mama_czyta
2024-07-08
10 /10
Przeczytane

Książka zaczyna się naprawdę mocno! Otóż w mieszkaniu Oliwii i Krzysztofa, odkryto zwłoki mężczyzny, a Oliwia walczy o życie! Nigdzie jednak nie ma męża kobiety.. I nasuwają się najbardziej oczywiste pytania: gdzie jest mąż? Kim jest ten mężczyzna w domu małżeństwa? Co się wydarzyło?

Zaczyna się mocno, by potem Autorka mogła nam wyjaśnić wszystko po kolei.. mamy dwie płaszczyzny czasowe, cofamy się do początku małżeństwa, do ślubu, aż do obecnego dnia i wydarzeń. Poznajemy perspektywę też z kilku różnych stron: Oliwii, Krzysztofa oraz Renaty (policjantki) Oczywiście nie będę zdradzać tu wszystkiego. Razem z policją prowadzimy śledztwo... Uwielbiam takie książki, gdzie właśnie tak potoczna jest narracja.

Jestem pod wrażeniem, jak Autorka poradziła sobie z tym gatunkiem literackim i połączyła wszystkie kropki. :) Coś co z początku wydaje się oczywiste zupełnie takie nie jest.. Osoby, które wydają się złe, albo te które wydają się poszkodowane w całej tej sytuacji, pod wpływem wydarzeń okazuje się jak bardzo można się mylić, a Autorka wodzi nas za nos! Tak naprawdę nikt nie jest świety, każdy w tej historii ma jakieś demony, ukryte cele... Czy naprawdę tak trudno jest znaleźć osobę szczera? Prawdziwie zakochaną? Mam nadzieję, że w życiu wygląda to inaczej! Tajemnice, które wręcz zalewają nas z każdej strony i dwa różne światy zbiegające się ze sobą, zamknięte grono osób.. To zdecydowanie kwintesencja tej powieści!

Książka wciągająca, nie da się je...

× 1 | link |
@Radande.nelia
2024-07-31
7 /10
Przeczytane

"Narośl" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki Peszek. To również pierwszy thriller psychologiczny, który wyszedł spod pióra autorki.

Powieść prowadzona jest z kilku perspektyw, początkowo poznajemy historię z punktu widzenia głównej bohaterki Oliwii. Powoli dowiadujemy się o przeszłości kobiety, poczuciu bezradności wobec rodziców i miłości do Krzysztofa, która z czasem staje się toksyczna.
Muszę przyznać, że ciężko było mnie oderwać od książki, ponieważ z każdym kolejnym rozdziałem nakręcałam się bardziej i chciałam przekonać, czy moje domysły się sprawdzą (muszę się pochwalić, że szłam w dobrym kierunku, jednak mimo to autorka mnie zaskoczyła).

W powieści został umieszczony także wątek policjantki prowadzącej śledztwo. Początkowo nie rozumiałam w jakim celu autorka umieściła osobistą historię Renaty, jednak pod koniec wszystko się wyjaśniło.

Zakończenie powieści wbiło mnie w fotel, lecz po jego przeczytaniu odczułam zawód. Nie do końca pasowało mi to, jak historia potoczyła się dalej i w jaki sposób śledztwo zostało poprowadzone.

"Narośl" to dobry thriller, który trzyma czytelnika w napięciu i nie pozwala odłożyć się na bok. Znajdziecie w nim kilka niepasujących do siebie puzzli, jednak nie przeszkadza to w końcowym odbiorze powieści. Zaskakujące zakończenie sprawi, że długo o nim będziecie pamiętać.
Polecam zapoznać się z twórczością Agnieszki Peszek, w niedalekiej przyszłości sama z ciekawości sięgnę po krymin...

× 1 | link |
@ana.piotrowska
@ana.piotrowska
2024-07-13
8 /10

Yessss! Agnieszka Peszek nie zawiodła! 💪

Jej najnowsza książka "Narośl" wciąga od pierwszej strony, zaskakuje z każdą kolejną i robi niezły mętlik w głowie po to, by pokazać Czytelnikowi, jak bardzo pozory mogą mylić.

Oliwia i Krzysztof, wbrew rodzicom, chcieli być razem.
Ona, panna z bogatego domu i z wpływowymi rodzicami i on, dorastający w biedzie i ubóstwie. Dwa totalnie różne światy.
Mimo wszelkich przeszkód, stanęli na ślubnym kobiercu, ale czy to mogło się udać?
Wesele okazało się jedną, wielką katastrofą, a noc poślubna skomplikowała wszystko już na zawsze.

A miało być tak pięknie.
Miała być miłość, aż po grób...

"Narośl" to genialny thriller psychologiczny
pełen intryg, manipulacji, kłamstw i tajemnic. Zaliczany jest raczej do tych niedkładalnych.
Autorka wodzi nas za nos i zwodzi na manowce, zapewne świetnie się przy tym bawiąc.
Każda z postaci posiada trudną przeszłość, która rzutuje na ich zachowania i postępowanie, każda z nich skrywa mroczne tajemnice, i żadnej nie da się polubić, mimo iż czasem ku którejś się skłaniamy.

Autorka pokazuje nam, że ile ludzi tyle... motywów.

Splot nieszczęśliwych wydarzeń czy może plan doskonały?
Morderstwa z premedytacją czy nieszczęśliwe wypadki?
Kto jest ofiarą a kto ... zabójcą?
I co, gdy bohaterowie sami wpadają w swoje pułapki?

Jeśli lubicie thrillery psychologiczne z nieoczywistą fabułą, mrocznymi tajemnicami i zaskak...

× 1 | link |
@ksiazkowe.ubocze
2024-07-18
10 /10

Jakie motywy w książkach lubicie najbardziej? 🖤🖤

Ja jeszcze swojego ulubionego szukam, ale zdecydowanie „Narośl” jest na podium moich ulubionych do tej pory. To książka które zdecydowanie trzyma w napięcie a tego poszukuje w książkach najbardziej. Ten zdecydowanie zaspokoił moje oczekiwaniami. Jest tu skomplikowana wręcz wyrafinowana intryga, i pytanie kto zabił. Tego rodzaju książki lubię najbardziej.
Bohaterowie są świetnie wykreowani, Autorce znakomicie wyszło stworzenie postaci i dzięki temu historia staje się jeszcze bardziej realna w odbiorze.
To powieść w dzięki której lub przez którą można zobaczyć jak wiele zła i tajemnic może skrywać człowiek. O tej powieści nie chcę mówić wam zbyt wiele, bo trzeba treść poznać samemu, ale zdecydowanie warto wgryźć się w tę historię. Ona nie daje niedosytu i zdecydowanie zapełni waszą pustkę związana z thrillerami. Polecam serdecznie myślę że to książka idealna nie tylko dla fanów thrillerów, ale i dla osób które poszukują książek trzymających w napięciu, nie pozwalającej odetchnąć choć na chwilę, takiej która przygniata klimatem (w tym pozytywnym znaczeniu) i pozostawia czytelnika z mocnymi emocjami po lekturze.

Zagadka, intrygi, tajemnica, i denat którego nie wiadomo kto uśmiercił tak w skrócie opisała bym tę powieść.

× 1 | link |
@aleksandra390
2024-08-25
10 /10
Przeczytane
@zaczytana_mama_dwojki
2024-07-21
7 /10
Przeczytane Przeczytane w 2024
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Narośl. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat