W matni strachu recenzja

Gdy strach zagląda w oczy...

Autor: @Mirka ·3 minuty
2022-05-06
Skomentuj
7 Polubień



„Żeby przetrwać, musisz pokonać wszystkie słabości swojego organizmu.”

Jedną z bardziej gwałtownych, stresujących i przygnębiających emocji jest strach, który potrafi sparaliżować nasze działania, albo pchnąć do czynów niezgodnych z naszym postrzeganiem etycznym i moralnym. Stawia nas pod przysłowiową ścianą, nie dając zbyt dużego wyboru, ale też motywując do radzenia sobie w tego typu sytuacjach. Bywa też, że obnaża naszą prawdziwą naturę, pokazując, jak daleko może posunąć się człowiek, gdy działa pod wpływem strachu. Tego rodzaju prawdę ujrzeli bohaterowie książki „Zapomniany. W matni strachu.”

Patryk Kamiński po przeżyciach z pierwszej części „Zapomnianego”, nie jest już anonimowym ocalałym z koszmaru. Mija ponad rok, odkąd trzyma w odosobnieniu swego dawnego kamrata, Jędrka Sokołowskiego, który jest uważany za seryjnego mordercę ze skłonnościami pedofilskimi. Teraz, pod nowym nazwiskiem, jako Paweł Radzikowski wiedzie życie celebryty u boku youtuberki Diany Mazur, nie spodziewając się, że ich spokój już wkrótce zamieni się w totalny chaos. Pewnego dnia, bowiem Jędrkowi udaje się uciec z miejsca uwięzienia i od tego momentu role się odwracają, gdyż uciekinier jest napędzany żądzą zemsty…

Kontynuacja „Zapomnianego” otrzymała podtytuł „W matni strachu” i jest to jak najbardziej trafny zabieg, gdyż strach jest emocją, która towarzyszy bohaterowi, ale też nam, przez niemal całą fabułę. To, co pan Bednarek przeniósł ze swojego umysłu na karty swej powieści, jest jeszcze bardziej pokręcone i przerażające niż w części pierwszej. Świat wykreowany w obu tomach ociera się o absurd, gdyż trudno uwierzyć, by opisane sytuacje mogły wydarzyć się w rzeczywistości. Widać, że w swoich fantazjach twórczych autor poszedł na całość, tworząc sceny i postacie przyprawiające o dreszcz, i to dosyć spory, emocjonalny. Zarówno to, co dzieje się w tej historii, jak i postacie biorące udział są nakreślone bardzo wyraźnie, mocno i bez pruderii.

Pan Adrian Bednarek po raz kolejny udowodnił, że zasługuje na mistrza tworzenia postaci z pokręconymi, chorymi umysłami, totalnie popapranych i bezwzględnych. Doskonale potrafi nakreślić atmosferę strachu, utrzymując czytelników w niepewności, co się za chwilę wydarzy i w jakim kierunku pomknie fabuła. Słowo „pomknie” jest tutaj jak najbardziej na miejscu, gdyż takie tempo ma to, co dzieje się w tej powieści. Opisy są szokujące, wstrząsające, przerażające, niedające odetchnąć od nadmiaru zdarzeń.

Perfekcyjnie dobranymi określeniami został nakreślony makabryczny obraz ludzkiego, umysłu funkcjonującego pod wpływem skrajnych emocji, ale też człowieka mającego psychopatyczną osobowość. Nie ma tutaj osób idealnych. Każda z nich niesie ze sobą własny bagaż przeszłości, skrywa tajemnice i ma coś na sumieniu. Tak naprawdę, żadnej z nich nie da się polubić i usprawiedliwić ich działania. Nawet Patryk Kamiński, który wycierpiał ogromnie i niewyobrażalnie, wzbudza konsternację.

Do poznania serii o Zapomnianym trzeba nastawić swój umysł na wysokie tory wytrzymałości, by móc przebrnąć przez kolejne epizody. Nawet, jeżeli na chwilę mamy możliwość złapać oddech, to wyczuwa się, że wkrótce wydarzy się coś, co może nam się nie spodobać. Warto znać pierwszą część, gdyż wątki mają tu swój dalszy bieg i tworzą skomplikowaną, wielowątkową siatkę zdarzeń, w której niczego nie możemy być pewni. Niezupełnie przekonało mnie zakończenie, tak samo zakręcone, jak cała fabuła zarówno pierwszej, jak i drugiej części. Spodziewałam się bardziej klarownego finału, spokojnego, który wyłagodzi emocje i ukaże bohaterów w innym świetle. Jednak nie byłoby to z pewnością „bednarkowe” zakończenie, które raczej wskazuje, że autor pozostawił sobie furtkę do kontynuacji.

Autor swoimi opisami wkrada się w umysły swoich bohaterów, odziera ich z ludzkich odruchów, pokazując, że w każdym człowieku istnieje jakaś cząstka zła. Wszystko zależy od tego, jak bardzo jesteśmy gotowi oprzeć się jego wpływowi. Jedno zło pociąga za sobą kolejne i nigdy nie przynosi niczego dobrego. Pokazuje, że w obliczu ekstremalnych okoliczności, gdy trzeba walczyć o życie, znika człowieczeństwo.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu ZACZYTANI

https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/05/1079-zapomniany-tom-ii.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-29
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W matni strachu
W matni strachu
Adrian Bednarek
8.1/10
Cykl: Zapomniany, tom 2

Kontynuacja Zapomnianego - zdobywcy tytułów THRILLER ROKU 2021 oraz ZŁOTY KOŚCIEJ 2021* Patryk Kamiński nie jest już anonimowym „Zapomnianym”. Mężczyzna, który spędził dziesięć lat w zamknięciu, pr...

Komentarze
W matni strachu
W matni strachu
Adrian Bednarek
8.1/10
Cykl: Zapomniany, tom 2
Kontynuacja Zapomnianego - zdobywcy tytułów THRILLER ROKU 2021 oraz ZŁOTY KOŚCIEJ 2021* Patryk Kamiński nie jest już anonimowym „Zapomnianym”. Mężczyzna, który spędził dziesięć lat w zamknięciu, pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytułowy Zapomniany, Patryk Kamiński, dobrze znany czytelnikom z pierwszej części, powraca w zupełnie odmienionej roli. Wykorzystując moment sławy, czerpie korzyści z tego, co go spotkało, sprzedając...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Kiedy widzę książki Adriana Bednarka, wiem, że w środku czeka na mnie niezły świr, tak było również w "Zapomnianym w matni strachu". Jest to druga część po "Zapomnianym" i muszę przyznać, że miałam l...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @Mirka

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspekty ludzkiego doświadczenia” Wśród wielu moich z...

Recenzja książki Tarot
Oops!
Jak piękna katastrofa!

@Obrazek „Życie to bezustanne odcinanie kuponów od szczęścia” Z pewnością każdy z nas miał w życiu sytuację, gdy wolałby, żeby nigdy ona nie zaistniała. Gafy, błęd...

Recenzja książki Oops!

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem