Gdyby dzisiaj było wczoraj recenzja

Gdyby dzisiaj było wczoraj

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-03-07
Skomentuj
1 Polubienie
„Gdyby dzisiaj było wczoraj” to książka, którą otrzymałam od autorki, czytałam różne recenzje i byłam ciekawa, co takiego w sobie kryje. Chciałam poznać główną bohaterkę, spojrzeć na świat jej oczami i spróbować motywy jakie nią kierowały. Julia Maj chciała opisać książkę o tym, czy warto i w jaki sposób powinno zmienić się swoje życie. Kiedy się tak nad tym zastanawiałam, doszłam do wniosku, że zmiana nie zawsze może być czymś lepszym, albo tym, czego tak naprawdę szukamy. Miłość potrafi nie wytrzymać próby czasu, czy zwyczajnej rutyny, podczas której nie czujemy już tego magicznego czegoś. Czy warto rzucać wszystko? Czy nie lepiej by było zdobyć się na szczerość i porozmawiać z partnerem o swoich oczekiwaniach?
Główną bohaterką książki autorstwa Julii Maj pod tytułem „Gdyby dzisiaj było wczoraj” jest Hania, kobieta zamężna, mająca swoją rodzinę. Lata mijają, a ona zaczęła dostrzegać, że relacja między nią, a mężem bardzo się zmieniła. To, co niegdyś ich łączyło, jakby wyparowało, kobieta zdaje się męczyć trwając w relacji, która ją nie satysfakcjonuje. Poznaje pewnego mężczyznę, on sprawia, że jej świat zadrżał w posadach, a ona poczuła coś wyjątkowego. Zamiast rutyny, kłótni, braku zrozumienia i pociągu fizycznego, masa emocji i lekkości. Tylko, czy powinna w to brnąć? Czy warto tkwić w związku bez uczuć, bo tak należy, czy walczyć o to, czego łaknie serce? Nie należała do kobiet rozwiązłych, nie zwracała uwagi na innych, aż spotkała jego. Tomek dał jej wiele, romans kwitł, a w raz z nim wątpliwości na temat wykonania kolejnego kroku. Co zdecyduje Hania? Czy odejdzie od męża rozbijając rodzinę? Czy wybierze siebie?
„Gdyby dzisiaj było wczoraj” to książka, która wchodzi głęboko w emocje kobiety chcącej poczuć się docenioną, atrakcyjną, a nie jedynie matką i żoną zajmującą wszystkimi dookoła poza sobą. Czy wybrała ku temu dobry sposób? Niekoniecznie. Każdy ma swój własny kompas moralny, ale nie zawsze musimy się z tym godzić. Poczucie wzgardzonej, zapomnianej, bez kobiecych potrzeb, potrafi zniszczyć poczucie własnej wartości. Nie mogłam Hani nie współczuć, potrzebowała kogoś, kto by dostrzegł w niej kobietę, chciał spędzić z nią trochę czasu, pozmawiał bez pretensji. Myślę, że każda z nas tego potrzebuje, a kiedy odczuwamy brak zwyczajnie zatracamy się w smutku i rutynie. Julia Maj zestawiła tutaj sytuację domową kobiety z tym, czego pragnie i jak powinna wyglądać relacja z partnerem. Możemy przeczytać o walce, jaką toczy sama ze sobą, jakie to dla niej trudne. Zastanawiałam się, co ja bym wybrała na jej miejscu i cieszę się, że nie musiałam tego robić. „Gdyby dzisiaj było wczoraj” to książka, która nie jest pozbawiona was, autorka nieco przedobrzyła ze zdrobnieniami, ale potrafiła nakreślić fabułę w sposób wiarygodny. Potrafiła przekazać wewnętrzny konflikt, dramat i batalie, jakie toczyła sama ze sobą Hania. Julia Maj swoją debiutancką książkę napisała w formie pamiętnika, dzięki czemu widzimy całą sytuację z pierwszej ręki. Sceny erotyczne, które pojawiają się w książce zostały napisane ze smakiem, pozostaje mi czekać na kolejną część.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdyby dzisiaj było wczoraj
Gdyby dzisiaj było wczoraj
Julia Maj
7.8/10

Jak porzucić męża co nie bije, nie pije, dobrze zarabia i wraca do domu po pracy dla kochanka, który mógłby się okazać kolejną pomyłką? A miało być tak pięknie! Śliczna dziewczyna, przystojny chłopie...

Komentarze
Gdyby dzisiaj było wczoraj
Gdyby dzisiaj było wczoraj
Julia Maj
7.8/10
Jak porzucić męża co nie bije, nie pije, dobrze zarabia i wraca do domu po pracy dla kochanka, który mógłby się okazać kolejną pomyłką? A miało być tak pięknie! Śliczna dziewczyna, przystojny chłopie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hania jest żoną i matką. Nie musi się martwić o pieniądze, bo utrzymaniem domu zajmuje się jej mąż. Jednak coś w jej codzienności jest nie tak. Z każdym mijanym dniem, kobieta zdaje sobie sprawę, że ...

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka

🍃🍃🍃🍃 Recenzja 🍃🍃🍃🍃 Julia Maj " Gdyby dzisiaj było wczoraj " @julia_maj_autorka_wamp Wydawnictwo: Trzy kolory 🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃 " Przez tyle lat małżeństwa świata poza nim nie widziałam. Nikt nie is...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
"Mroczne Sigile"

Czy mieliście okazję poznać twórczość Anny Benning? Poznałam ją zaczytując się w „Vortexie”, który bardzo mi się spodobał i zauroczył niesamowitymi okładkami. Autorka zy...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Pogrzebany świat
Pogrzebany świat

„Pogrzebany świat” skusił mnie niecodzienną i przepiękną okładką, która miała pewną tajemnicę, a ja poczułam, że bardzo chciałabym ją odkryć. Nie czekając zbyt długo pos...

Recenzja książki Pogrzebany świat

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem