Na tropie trupa recenzja

Gdzie policja nie może, tam Małgonia narozrabia!

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-06-18
Skomentuj
35 Polubień
Na ten weekend zaplanowałam sobie poczytać coś lżejszego, wybór padł na książkę Małgorzaty Starosty "Na tropie trupa". I chociaż sam tytuł nie wskazuje może na lekką lekturę, lecz nazwisko autorki już tak. Tym razem to bardziej dość zwariowana komedia z nutką kryminału, niż komedia kryminalna, ale przecież właśnie o taką książkę mi chodziło.
Co ciekawe, to autorka jest bohaterką tej opowieści. Oddała właśnie książkę do druku, ma więc wolne, lecz co zrobi z tym czasem???

"- Czyli mam rozumieć, że po trzech dniach na bezrobociu zamieniłaś się w perfekcyjną panią domu i teraz bez obaw można zlizywać sok z podłogi, gdyby mi się ręka ze szklanką trzęsła i trochę bym chlupnęła? - Basia patrzyła na mnie wielkimi orzechowymi oczami z taką intensywnością, jakby chciała zajrzeć do mózgu. - Okna wymyłaś, w szafach wojskowy porządek i już nie masz nic do roboty?
Pokiwałam głową tak energicznie, że niemal chrupnęło mi w szyi. Nie mogłam odpowiedzieć, zajęłam się spożywaniem ciasta, które - notabene - też upiekłam. Z nudów."
Żeby nie zwariować w domu z nudów, Gosia postanowiła wybrać się do Nowogrodu, żeby w pięknym skansenie zebrać materiały do nowej książki, lecz już nie kryminalnej, bez żadnych trupów, ale chciałaby napisać romans, najlepiej historyczny... Niestety, Baśka nie może jechać, więc musi znaleźć sposób, wymyślić jakiś podstęp, żeby mąż zechciał się z nią wybrać.
I chociaż wszystko jakby wszystko się sprzysięgło, żeby przeszkodzić w tym wyjeździe, to Małgorzata stanie niemal dosłownie na głowie i ruszają w podróż. Co prawda pociągiem, bo samochód przypadkowo został skasowany..., ale ważne, że wyruszyli. W pociągu spotykają znajomego policjanta, a podróż przerywa... trup na torach. To trzeba mieć naprawdę wielkiego pecha, żeby ciągle trafiać na nieboszczyka.
"Usuwanie "przeszkody" z torów trwało blisko dwie godziny. W tym czasie zdążyłam pokłócić się z Markiem tylko raz, co należy uznać za niebywały sukces. Wiadomo przecież, że przymusowe zamknięcie nie służy małżeństwom."
Gdy zmęczeni podróżą na miejsce docierają na miejsce, nawet Marek jest podejrzanie zadowolony.
Spotkanie w skansenie z poznanymi podczas wcześniejszych praktyk pracownicami było bardzo miłe. Lecz dowiedziała się, że dyrektorka, pani Zosia zaginęła be śladu. A policja lekceważy to zaginięcie. Cos tu jest nie tak, coś tu śmierdzi...

Jak uda się wyprawa na Kurpiowszczyznę? Czy Małgosia zbierze potrzebne materiały do książki? Co się stało z panią Zosią? Jaki udział w jej zniknięciu ma pewien Niemiec?
Jeśli ktoś nie był na Kurpiach, to ta książka z pewnością przybliży nieco tę kulturę a także smakowite przysmaki, których przepisy znajdziemy na końcu książki. Dla mnie nie są to to nowości, bo moja teściowa pochodzi z tamtych okolic, więc co nieco wiem, ale mimo tego i tak zachowam sobie część tych przepisów z książki. Specjały regionalne to super sprawa, zwłaszcza gdy sporządzi je ktoś miejscowy.
Polecam tę lekką i przyjemną książkę dla relaksu. No i teraz czekam na... romans historyczny autorki...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-18
× 35 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na tropie trupa
Na tropie trupa
Małgorzata Starosta
7.4/10

A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać… na Kurpiowszczyznę? Małgorzata Starosta, autorka komedii kryminalnych, postanawia odwiedzić ukochany skansen kurpiowski w Nowogrodzie, aby złapać oddech i z...

Komentarze
Na tropie trupa
Na tropie trupa
Małgorzata Starosta
7.4/10
A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać… na Kurpiowszczyznę? Małgorzata Starosta, autorka komedii kryminalnych, postanawia odwiedzić ukochany skansen kurpiowski w Nowogrodzie, aby złapać oddech i z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zapraszam Was dzisiaj na Kurpiowszczyznę i spacer po skansenie w Nowogrodzie. Przewodnikiem będzie Małgosia Starosta. . Gwarantuję, że w jej towarzystwie nie będziecie się nudzić! Czeka na Was ...

@anettaros.74 @anettaros.74

Małgorzata Starosta "Na tropie trupa" "– Moja ciotka czytała niedawno książki jakiejś Starosty, chyba właśnie Małgorzaty... – mówiła przyglądając mi się uważnie. – I co mówiła? – zapytałam neutralny...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @maciejek7

Mroczne tajemnice Dolnego Śląska. Przewodnik po miejscach, które żyją sekretami do dziś
Niesamowite historie, jak z krainy baśni...

Chociaż tytuł może brzmi dość mrocznie, to jednak od tej książki trudno się oderwać. Dolny Śląsk to miejsce niesamowite dla mnie od zawsze. Gdy po raz pierwszy byłam w o...

Recenzja książki Mroczne tajemnice Dolnego Śląska. Przewodnik po miejscach, które żyją sekretami do dziś
Wychowany na Marymoncie
Patologia? Nie. Marymont.

Przyznam już na początku, że zaskoczyła mnie ta książka, lecz pozytywnie. Spodziewałam się bardziej takiej powolnej fabuły z tęsknymi wspomnieniami z dawnych lat, a okaz...

Recenzja książki Wychowany na Marymoncie

Nowe recenzje

Mleko i miód. Milk and Honey
Przez związki, przez wyrwy i doliny miłości, pr...
@Lorian:

"Mleko i miód" - debiutancki tomik Rupi Kaur - to poetyckie studium osobistych przeżyć, straty i bólu. Autorka, pochodz...

Recenzja książki Mleko i miód. Milk and Honey
Paląca obsesja
Pościg za przywódcą sekty
@teskonieczna:

Mike Omer to uznany, chętnie czytany izraelski pisarz, pisze kryminały, thrillery. ”Paląca obsesja” to trzecia część ...

Recenzja książki Paląca obsesja
Klucz do Helheimu
Klucz do innego świata 😈
@izka91201:

Książka „Klucz do Helheimu” to powieść z gatunku fantastyki/ powieści przygodowej dla młodzieży. Autor zabiera nas w po...

Recenzja książki Klucz do Helheimu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl