Mr & Mrs Complicated recenzja

Genialne zakończenie serii

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-08-11
Skomentuj
1 Polubienie
„Mr & Mrs Compilcated” to już finał genialnej trylogii, którą Asia podbiła nasze serca! „Miss Independent” zdecydowanie pozostanie w moim serduszku, jak i oczywiście na mojej półeczce, na dłuuugi, długi czas. Pamiętam jakby to było wczoraj, jak sięgnęłam po pierwszy tom…oj zwlekałam z nim trochę, bowiem ilość stron mnie przerażała :P Ale jak zaczęłam czytać, tak te 400 stron to było nic! Dosłownie! Nic w porównaniu z tym, jak zaj**sta to była historia! A przez zakończenie, nie mogłam normalnie funkcjonować! Potem pojawiła się dwójeczka, która była tak cudownie dopracowana, a dalsze losy Brysona i Sophii skutecznie przyspieszały bicie serca…nie wspominając już o temperaturze ciała :P I choć na trójkę już nie mogłam się doczekać, to jest mi też smutno, że to już koniec…
Kto czytał poprzednie części, ten wie, że autorka wie jak zagrać czytelnikowi na emocjach. Mogłoby się wydawać, że teraz gdy państwo Scott w końcu wyjaśnili sobie wszystkie niejasności i układa im się bardzo dobrze, a do tego ich syn Justin jest aniołkiem, historia powinna przybrać spokojniejszy obrót…. Ale nic bardziej mylnego :P Lata mijają, Sophia zostaje dyrektorem redakcji Golden Wolf, Bryson co chwile podejmuje się nowych inwestycji, a Justin… no cóż, jest już nastolatkiem, a co za tym idzie, swoje różki zacznie pokazywać. Do tego pojawiają się zmory z przeszłości, które dużo namieszają w rodzinie państwa Scott…
Nie byłam przygotowana na to, co czekało mnie w tej części. Po zakończeniu dwójki, kompletnie nie wiedziałam, czym autorka zaskoczy mnie w finale. Wiedziałam jednak… może bardziej przeczuwałam, że będzie to coś, co rozsadzi mi głowę :p I jak udało mi się twardo trzymać i nie płakać wcześniej, tak tutaj wymiękłam :D tak…w dwóch momentach ryczałam jak bóbr! Tak okropnie wczułam się w tę historię, że moje serce w pewnym momencie nie wytrzymało, mózg się przegrzał i miałam ochotę coś rozwalić :p Autorka po raz kolejny serwuje nam taki rollercoaster emocji, że wierzcie mi, nieraz będziecie przeklinać pod nosem :P Co tu się w ogóle dzieje!! Samo pojawienie się pewnych osobistości z przeszłości naszych bohaterów, skutecznie namiesza w ich życiach. Tutaj niczego nie możecie być pewni. Autorka uwielbia zaskakiwać, tak więc musicie być gotowi na wszystko ;) Historia tak okropnie wciąga, że jak zaczniecie to świat naokoło przestanie dla Was istnieć :P i nie śmiejcie się – ja zapomniałam, że wstawiłam ziemniaki na gaz i było po ziemniakach :P
Najbardziej w książkach autorki uwielbiam właśnie te emocje, które przyspieszają bicie mojego serca. Ale nie tylko. Spora dawka humoru, którą autorka idealnie tu wkomponowała , po prostu roztopiła moje serce. Relacja Brysona z synem, momentami jest przekomiczna, ale jakże genialna!! A przez ostatnie strony, nabawiłam się bólu brzucha. Tak, to było coś ;) Tak mocno zżyłam się z głównymi bohaterami, że na pewno będę za nimi nieraz tęsknić. I z ogromną chęcią, za jakiś czas znów sięgnę po całą trylogię Miss Independent i ponownie zagłębię się w świat Brysona i Sophii!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mr & Mrs Complicated
Mr & Mrs Complicated
Joanna Balicka
8.8/10
Seria: Miss Independent

„To nie ona postawiła wszystko na jedną kartę, by mu pomóc”. Małżeństwo Scottów jest pełne wzlotów i upadków. Sophia zostaje dyrektorem redakcji Golden Wolf w Nowym Jorku. Bryson podejmuje się no...

Komentarze
Mr & Mrs Complicated
Mr & Mrs Complicated
Joanna Balicka
8.8/10
Seria: Miss Independent
„To nie ona postawiła wszystko na jedną kartę, by mu pomóc”. Małżeństwo Scottów jest pełne wzlotów i upadków. Sophia zostaje dyrektorem redakcji Golden Wolf w Nowym Jorku. Bryson podejmuje się no...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To, co dobre zawsze kiedyś musi dobiec końca. Nie inaczej mogło być w przypadku serii Miss Independent. W tej części poznajemy trochę inne oblicze rodziny Scott. Sophia oraz Bryson, mogą pochwalić s...

@Kantorek90 @Kantorek90

„Udawanie, że czegoś nie ma, nie sprawia, że ten problem znika”. „Miłość. To ona kompletnie zmienia osobę. To nadnaturalnie piękne zjawisko, które wytwarza szczęście, a jednocześnie naraża nas, na n...

@Zakochana_w_Romansach @Zakochana_w_Romansach

Pozostałe recenzje @justus228

Ty, ja, ona
Wymęczona, ale przeczytana

Cóż... nie będę kłamać...trochę mnie ta historia wymęczyła. Nie mogłam zbytnio się w nią wciągnąć, bowiem główna bohaterka tak mnie drażniła, że zamiast skupiać się na a...

Recenzja książki Ty, ja, ona
Grota
To chyba najmocniejsza książka autora, którą do tej pory czytałam

Powiem szczerze - dawno tak popier...niczonej książki nie czytałam. Wrócił stary dobry Moss, przedstawiający patologiczne zachowania z naprawdę zdwojoną siłą! Pierwszy t...

Recenzja książki Grota

Nowe recenzje

Szept ognia
Ogień...
@agnban9:

Od dłuższego czasu mam w planie poznać książki Pauliny Hendel, ale jakoś nie było nam po drodze😅. Dopiero teraz wraz z ...

Recenzja książki Szept ognia
Nienarodzona
Nienarodzona
@ladybird_czyta:

Jedna przypadkowa, nieszczęśliwa chwila wystarczyła, by zamienić życie małej Niny i jej rodziny, a także niestety rodzi...

Recenzja książki Nienarodzona
Opowieść o Blanche i Marie
Między solą a histerią – o niewypowiedzianym ci...
@marcin.gamer67:

Są powieści, które nie krzyczą – lecz szepczą. Szepczą do czytelnika z marginesów historii, z niedopowiedzianych fragme...

Recenzja książki Opowieść o Blanche i Marie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl