Wracam do domu recenzja

Genialny finał genialnej trylogii

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2024-02-21
Skomentuj
5 Polubień
Tytuł „Wracam do domu” naturalnie przywodzi na myśl pewien spokój i poczucie bezpieczeństwa. Ale czy w kontekście wcześniejszych tomów o janakippo autorstwa Karin Smirnoff powinniśmy doszukiwać się w nim czegoś zupełnie innego? Odwrotnego wręcz? Wszak dom nie dla każdego jest oazą miłości i opoką, czasem jest piekłem, które pozostaje w człowieku na zawsze, z którego nie sposób się wyzwolić.

Dwa poprzednie tomy zaskoczyły mnie nie tylko nietuzinkową formą, ale też surowością stylu i siłą emocji, które swoim autentyzmem trafiają prosto w serce. Finałowa część nie była już dla mnie wyzwaniem ze względu na brak interpunkcji, wyodrębnionych dialogów czy słownych zlepków imion i nazwisk, ale niezmiennie pochłaniała całą moją uwagę głębią przekazu i emocjami wyłaniającymi się spomiędzy wersów. Ból straty, wyrzuty sumienia, samotność i żałoba kształtują pierwszą część historii, by stopniowo przejść w odkrywanie własnej tożsamości, szukanie ukojenia w sztuce, w końcu próbę pogodzenia się z samą sobą.

Janakippo wraca do domu. Tylko gdzie jest jej dom? Czy tam, gdzie z każdego kąta wspomnienia walą po głowie smrodem i okrucieństwem occa, cierpieniem i bólem? Czy wśród wielu nietrafionych prób szukania uczucia w ramionach nieudaczników z „batalionu pijaków”? Czy może na odległej wyspie, na której samotność, surowość natury i sztuka są jedynymi towarzyszami?

Ogromne wrażenie wywarła na mnie więź pomiędzy rodzeństwem zdająca się wykraczać poza zwykłe pojmowanie, wiążąca janakippo i brora w każdym z możliwych światów i wymiarów.

"Żyliśmy jak niespokojne rodzeństwo syjamskie z przerwanym krwiobiegiem"

I nigdy dotychczas nie spotkałam się z tak trafnym, tak przemawiającym do mnie nazwaniem tego, czym jest sztuka, jaki jest jej cel.

"Dzieło sztuki to tylko most." "Chodzi o uczucia. Bolące miejsca. O to że to co ja czuję czują też inni."

Gwarantuję, że czytając tę trylogię poczujecie wszystkie „bolące miejsca”, wszystko, czym jane doświadczyło życie i inni ludzie. I będziecie życzyć jej, by los się dla niej odwrócił, by zostawiła za sobą to, czego zmienić nie może, by odważyła się otworzyć na uczucie i wróciła do domu. Prawdziwego domu.

To jedna z najlepszych trylogii, jakie w życiu miałam okazję przeczytać.

Czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-28
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wracam do domu
Wracam do domu
Karin Smirnoff
8/10
Cykl: Saga rodziny Kippów, tom 3
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich

Finał jednej z najlepszych szwedzkich trylogii ostatnich lat – zmysłowy, brutalny i zapadający w pamięć. Byłam dobra w złych pomysłach. Ten wydawał się rozstrzygający. Stałam przed czymś. Może pr...

Komentarze
Wracam do domu
Wracam do domu
Karin Smirnoff
8/10
Cykl: Saga rodziny Kippów, tom 3
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich
Finał jednej z najlepszych szwedzkich trylogii ostatnich lat – zmysłowy, brutalny i zapadający w pamięć. Byłam dobra w złych pomysłach. Ten wydawał się rozstrzygający. Stałam przed czymś. Może pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Karin Smirnoff "Wracam do domu", przełożyła Agata Teperek, "(...) Lepiej być oprawcą niż ofiarą. Jesteś tego pewna spytał bror. A co nie zgadzasz się ze mną zapytałam go. Nie wiem odparł. Ofiara bud...

@toptangram @toptangram

"Wracam do domu", to trzecia część trylogii Karin Smirnoff. Stanowi świetne domknięcie pełnej emocji opowieści o życiu, utkanej w surowym i nieustępliwym stylu, który szybko stał się wyróżnikiem tej ...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo
Kochać mocniej
Świetny kryminał!

Od kilku lat żyję śledztwami prowadzonymi przez zdeterminowaną detektyw D.D. Warren, o czym wielokrotnie Wam wspominałam i każde kolejne budzi równie duże emocje, bo Lis...

Recenzja książki Kochać mocniej

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem