Krucyfiks recenzja

Geniusz

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2022-01-20
Skomentuj
2 Polubienia
Chrisa Cartera pokochałam od pierwszego zdania. Przeczytałam je na skrzydełku jednej z jego książek i przeszły mnie ciarki. Przeczytałam ją, nieświadoma jeszcze, że stanowi część cyklu, którego głównym bohaterem jest Robert Hunter. A później zgromadziłam wszystkie tomy i z dumą ustawiłam je na półce, ale odkładałam ciągle ich lekturę na czarną czytelniczą godzinę. Postanowiłam jednak, że w tym roku będę się raczyć tą ucztą stopniowo, w każdym miesiącu pochłaniając jedno danie. Trudno bowiem nazwać "Krucyfiks" przystawką, to zdecydowanie popis szefa kuchni zwieńczony deserem. Ale niech Was nie zwiodą te kulinarne porównania, po tej powieści będziecie czasowo na diecie wegetariańskiej.
Sprawa Krucyfiksa to pierwsze dochodzenie, które Hunter prowadzi z nowym partnerem, Carlosem Garcią. Można powiedzieć, że rozpoczynają je na nowo, bo morderca o tym pseudonimie został już skazany. Pierwsze podejście do tego śledztwa wiele kosztowało Roberta, rozwaliło mu życie prywatne, a zawodowo... miał wątpliwości, że ujęli właściwego człowieka. Czy tym razem będzie podobnie? Jaką cenę zapłaci, by poznać prawdę?
Tego Wam nie zdradzę, będziecie musieli przekonać się sami. Mogę napisać tylko tyle, że to kolejna książka tego autora, którą mogę dorzucić do stosu tych najlepszych w całym moim czytelniczym życiu. Uwielbiam to jak Carter pisze, to, że nie szczędzi obrzydliwych szczegółów, to jak kreuje bohaterów, to, że w jego powieściach nigdy nie brakuje logiki, to jak napięcie cały czas rośnie, nawet gdy śledztwo pozornie stoi w miejscu... Carter to mistrz i nie ma sobie równych.
Choć wydawało mi się, że książek z tej serii nie trzeba czytać po kolei, to po zakończeniu "Krucyfiksu" zmieniłam zdanie. Ostatnie strony złamały mi serce i sprawiły, że już nigdy nie spojrzę na Huntera tak samo.
Rzadko zgadzam się z zapewnieniami z okładek, ale na tej nie ma akurat ani słowa przesady. To naprawdę jest thriller, który wbija w fotel i nie pozwala zasnąć bez poznania zakończenia. Szalony morderca i genialny detektyw to połączenie, które w rękach Cartera stanowi przepis na powieść idealną.
Moje 10/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-12
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krucyfiks
8 wydań
Krucyfiks
Chris Carter
8.2/10
Cykl: Robert Hunter, tom 1
Seria: Thriller

Przyprawiający o dreszcze, mroczny i niepokojący thriller, który wbija w fotel i długo nie pozwala zasnąć. W głębi parku narodowego Los Angeles National Forest, w opuszczonej chacie, policjanci odkryw...

Komentarze
Krucyfiks
8 wydań
Krucyfiks
Chris Carter
8.2/10
Cykl: Robert Hunter, tom 1
Seria: Thriller
Przyprawiający o dreszcze, mroczny i niepokojący thriller, który wbija w fotel i długo nie pozwala zasnąć. W głębi parku narodowego Los Angeles National Forest, w opuszczonej chacie, policjanci odkryw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Robert Hunter to jeden z najinteligentniejszych i najbardziej szanowanych detektywów w Los Angeles. W swojej karierze miał do czynienia już z wieloma bestialskimi seryjnymi mordercami i wydawać by si...

@lidia508 @lidia508

Wolicie czytnik czy papierową wersję książki? Przyznam szczerze, że kocham papier ale ostatnio lepiej mi z czytnikiem 🤭 Mam dla Was coś naprawdę mocnego. A mianowicie „Krucyfiks” W głębi parku na...

@book_na_kanapie @book_na_kanapie

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Confessio
Debiut inny niż wszystkie

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawdziwy wysyp nowych nazwisk na kryminalnym rynku, co...

Recenzja książki Confessio
Ostatnie słowo
Dwa w jednym

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejny wrócimy zachwyceni. Czasami jednak coś idzie w z...

Recenzja książki Ostatnie słowo

Nowe recenzje

Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl